stach34 Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Nom , ja mam easy glidera pro I powiem że też dosyć dajnie czepia się kominów ale narazie nie latalem dużo w termice bo chciałem polatać na silniku Też planuje na przyszły sezon lub za 2 lata nowy motoszybowiec ale większy(2,6 m - 3,2m) i do termiki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Nom , ja mam easy glidera pro I powiem że też dosyć dajnie czepia się kominów ale narazie nie sprawdzałem tego jako tako bo chciałem polatać na silniku Też planuje na przyszły sezon lub za 2 lata nowy motoszybowiec ale większy(2,6 m - 3,2m) i do termiki Czytałeś w ogóle co napisałeś? Chyba nie, a szkoda. Z J.Poskiego była pewnie 2 na świadectwie ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Faktycznie dzisiaj był bardzo ciepły dzień jednak z mojego doswiadczenia nawet w takie dni jeśli teren jest zróżnicowany tzn. skraj lasu i łąki, różne rodzaje upraw np. zborze, łąka, zaorana ziemia to kominów właśnie należy szukać na skraju takich obszarów. Z powodu różnicy w oddawaniu ciepła przez różne obszary kominy musza się tworzyć wystarczy że spadek temperatury wraz z wysokością kształtuje się w okolicach -0,7°C/100m. Przez dwa lata szybowcem którym poszukiwałem noszeń był Easy Glider, modelem tym faktycznie można zalapać się na termikę. W chwili obecnej polowanie na noszenia powierzyłem Falkonowi, mimo iż model jest cięży od EG o 600g a różnica w rozpiętości to zaledwie 20 cm na korzyść F., model ten o wiele skutecznej potrafi wykorzystać prądy termiczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Termika jest zawsze tylko czasem zbyt slaba by ją odnaleźć i wykorzystać. pionowe ruchy mas powietrza występują zawsze tylko ich intensywność bywa zbyt slaba by mogła być odczuwalna dla modelu. W słoneczny dzień termiki należy szukać na obszarach absorbująctch więcej ciepła z energi slonecznej droga , orne pole, pszenica, wieczorem nad obszarami które magazynują więcej ciepła wolniej stygną woda, las itp Jednak jedyna dobra metoda to obserwacja modelu podczas lotu . Dla leniwych variometr w modelu do nauki i słuchawka w ucho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Mam pytanie dotyczace termiki w upalne dni. Z tego co wyczytalem rowniez w tym watku, upalne bezchmurne dni to raczej kiepska termika. Obecnie mamy taka sytuacje na slasku, 33 stopnie, idealne czyste niebo i bez wiatru, rozumiem wiec ze mocno nagrzane powietrze nie pozwala na wytworzenie kominow termicznych ? Czy w takim razie jest szansa na dobra termike wieczorem ? Zastanawiam czy w takie upalne dni jest jakakolwiek szansa na noszenie, a jesli tak, to w jakiej porze dnia. Sporo o lotach z wykorzystaniem termiki (o lataniu na zboczu też) można się dowiedzieć z książki Guru Schiera pt. "Warunki i technika lotów". Jedna jest akurat do wzięcia od ręki na Allegro za śmiesznie małe pieniądze. Dodam, że to nie ja ją sprzedaję- swojej za nic bym się nie pozbył :mrgreen: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 "Warunki i technika lotów". Jedna jest akurat do wzięcia od ręki na Allegro za śmiesznie małe pieniądze.Dodam, że to nie ja ją sprzedaję- swojej za nic bym się nie pozbył :mrgreen: . Właśnie ją zakupiłem Mam nadzieję, że coś z niej się dowiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Szybki jesteś :wink: . Dowiesz się z niej na pewno wiele dobrego i na dokładkę bez zużywania prądu :roll: :mrgreen: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Ja mam pytanie - W którą stronę krążycie patrząc na model z dołu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrf3j/m Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 ja kręcę zawsze zgodnie ze skazówkami zegara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Ja przeciwnie Jakoś żle mi ze wskazówkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Obserwując ptaki - też widzę , że jedne kręcą w jedną , inne w drugą. Jednak jeśli latają w jednej bandzie w jednym kominie to kręcą zwykle razem. Tyle, że one mają wario w :ass: i to już zmienia sprawę. Musiał, by się tu wypowiedzieć Modelarz latający z wario ( czy jest reguła, w którą stronę zwykle lepiej nosi?) i najlepiej Ktoś, kto lata prawdziwymi szybowcami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 A ja krążę i w lewo i w prawo. Zależy jak krąży osoba w kominie w który wlecę. Różne źródła z kolei zalecają krążyć w przeciwną stronę do ruchu powietrza w kominie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Źle do tego podchodzisz. Cały bajer z kierunkiem krążenia polega na tym, że w jedną stronę model leci wolniej względem ziemi (bo to tak jakby pod wiatr leciał), a w drugą szybciej. kierunek krążenia nie ma żadnego wpływu na prędkość opadania modelu. Jedyna różnica polega właśnie na szybszym lub wolniejszym locie względem obserwatora. Co jeszcze? Otóż to, że komin to nie trąba powietrzna, nie wszystkie kręcą się w jedną stronę. To jest po prostu za mała skala, żeby siła Coriolisa przyniosła jakiś efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 ja wolę w prawo. W lewo nie umiem :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 A ja mam zegarek elektroniczny i latam po ósemce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 A ja mam zegarek elektroniczny i latam po ósemce Do tego takiej kanciatej :rotfl: A ja nie mam zegarka bo szczęśliwi czasu nie liczą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michau Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 A ja latam po dziewiątce Kto tak potrafi ? :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrf3j/m Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 ale dzisiaj nad Kujawami Nosiło, tylko modelarze i paralotniarze latali Polatałem 20 min, a potem już bańka zaczęła boleć i poszedłem do domku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 Proponuję przykleić ten temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baxter12 Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 A ja latam po dziewiątce A co to takie??? Ósemka + kret = dziewiatka??? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.