stach34 Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Sporo o lotach z wykorzystaniem termiki (o lataniu na zboczu też) można się dowiedzieć z książki Guru Schiera pt. "Warunki i technika lotów". Jedna jest akurat do wzięcia od ręki na Allegro za śmiesznie małe pieniądze.Dodam, że to nie ja ją sprzedaję- swojej za nic bym się nie pozbył :mrgreen: . Kurcze Malki mnie uprzedził Nie wiecie gdzie taką jeszcze znajde ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Kurcze Malki mnie uprzedził Nie wiecie gdzie taką jeszcze znajde ? A były dopiero co obie- "Warunki i technika lotów" i "Delfin 500" :roll: :mrgreen: , coś słabo szukałeś :devil: . Szukaj na Alledrogo. Często wystawiane są książki modelarskie w innych kategoriach (nie tylko >>Literatura modelarska<<), dlatego w szukajce na stronie głównej najprościej jest zadać nazwisko Guru Schiera, wtedy wyrzuci Ci również te poupychane w innych działach: http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=Schier . Życzę powodzenia na polowaniu :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 30 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Dzięki :wink: Mam takei pytanie w związku z termiką . Jak można rozpoznać po pogodzie (temperatura , ciśnienie , wilgotność, zachmurzenie zapowiadane) (narazie jest bezchmurna z kłaczkami) czy będzie termika chmurna czy bezchmurna ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 30 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Na to Ci nie odpowiem, po prostu idę latać Za to powiem ciekawostkę: Ostatnimi czasy latając DLG udawało mi się wykręca w słabych, bo słabych noszeniach o zmroku i w lekkim deszczu. Wniosek z tego taki, że nosi zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 30 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Wniosek z tego taki, że nosi zawsze Bo to wiadomo było od zawsze. Zawsze są różnice temperatur które powodują nagrzewanie powietrza i powstawanie bąbli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 30 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Dzięki :wink: Mam takei pytanie w związku z termiką . Jak można rozpoznać po pogodzie (temperatura , ciśnienie , wilgotność, zachmurzenie zapowiadane) (narazie jest bezchmurna z kłaczkami) czy będzie termika chmurna czy bezchmurna ? Nie od pogody, tylko od czystości powietrza. Czyste powierze to mała ilość jąder kondensacji. Mała ilość jąder kondensacji, to brak zalążków chmur. Wilgoć musi się na czymś skroplić. Tym czymś są ziarenka kurzu, pyłki, nasiona. Tego raczej w prognozie nie podają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 31 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2009 Dobra to ja sie troche powymondrzam, jako ze latam szybowcami i samolotami 1:1 od 3 lat. Cała prawda o krazeniu w kominie w prawo/lewo jest taka ZE MA TO WPŁYW na wznoszenie. Ten sam komin przy krazeniu w prawo moze nosic 3m/s a w krazeniu w lewo 1,5m/s Wynika to z tego ze powietrze zawsze unosi sie cyrkulacyjnie, głownie uzaleznione jest to od kierunku oderwania sie komina oraz wiatru. Po czym mozemy wiedziec ze bedzie termika ? Najczesciej dobra termika (np taka jak jest od kilku dni) wystepuje po przetoczeniu sie forontu CHŁODNEGO czyli frontu WYŻOWEGO. (wtedy mowimy o termice naniesionej w ktorej wystepuja piekne szlaki) Termika bezchmurna wystepuje glownie po kilku - kilkunastu dniach panowania frotu wyzowego gdy wilgotnosc powietrza spadnie na tyle ze nie jest wystarczajaca do wytworzenia chmury. Termika wypracowana moze byc zarowno w nizu i jak i w wyzu. Np. w wyzy jedna czesc polski juz ma bezchmurna a druga ma wiecej wilgoci (np po wczesniejszych powodziach - slask) i dluzej w tym regione utrzymuje sie wilgoc do wytworzenia termiki wypracowanej. Roznice temperatur tak jak napisał Rafał B to tez kolejny istotny element szybownictwa. Latajac szybowcami np na bezchmurnej staramy sie zaobserwowac tzw "konrasty" np. las i duze pole - las nagrzewa sie wolniej, pole szybciej - na skraju tego kontrastu jest szansa ze wlasnie sie odrywa bombel lub komin termiczny( ten opis to w duzym skrocie przedstawiam bo cała technika jest bardziej złozona) Ogolnie mozecie sobie patrzec na ICM (www.meteo.pl) i tam na wkresach gdy macie - cisnienie wysokie, wilgotnosc spada(mocno i bez załaman) temperatura rosnie, widocznosc wzrasta i chmury niskie sie pojawiaja to na 99% bedzie termika ( to tez w duzym skrócie) Ja do okreslania pogody uzywam : http://ows.public.sembach.af.mil/index.cfm?section=SFCProg http://www.imgw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=257&Itemid=158 http://new.meteo.pl/ http://www.sat24.nl/pl Jezeli ktos ma jeszcze jakies pytania to moze uda mi sie odpowiedziec. To co napisałem to tzw "telegraficzny skrót" poniewaz jak to u nas mowia - gdzie zaczyna sie meteorologia, tam konczy sie nauka Z kolei nasz dobry kolega ( ok 85 lat) Pan Czesiu mowi ze jezeli swieci slonce to musi nosic ( skubany potrafi latac 5-6h gdy wszyscyc spadaja po 2-3 ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arki Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2009 witam to jest log z dzisiejszego lotu około 17:30 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 ( ten opis to w duzym skrocie przedstawiam bo cała technika jest bardziej złozona) To może opiszesz ją dokładnie ? Bo nigdzie na tym forum nie ma dokładnego opisu kogoś kto lata prawdziwym szybowcem a nie modelem , to nie tosamo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Nad teoria meteorologii przesiedzialem wiele... wiele godzin. Ale postaram sie to Wam przedstawić niebawem w jakims duzym poscie teraz spadam na lotnisko bo warun jest i trzeba polatac patykami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 No, to czekamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Nad teoria meteorologii przesiedzialem wiele... wiele godzin. Ale postaram sie to Wam przedstawić niebawem w jakims duzym poscie teraz spadam na lotnisko bo warun jest i trzeba polatac patykami Róznica między prawdziwym szybowcem a modelem jest taka że w modelu nie siedzi tyłek pilota i nie patrzy na wskaźniki. Modelem jest inaczej bo ocena wznoszenia typu 0,5m/s z odległości 300m i prawie nad głową nie należy do łatwych ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 to trzeba czuć... albo mieć sky assistant Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 wario jest fajne, ale ogranicza bardzo zmysły postrzegania modelu w locie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Marcin idealnie wyraziłeś moje odczucia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 wario jest fajne, ale ogranicza bardzo zmysły postrzegania modelu w locie Ooo, takie posty sie chwali Bardzo dobrze powiedziane , z wariem z jednej strony dobrze z drugiej nie ma tej adrenaliny i tego uczucia , ty znalazłeś ten komin a nie wario :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomisław Piotr Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Wiedziałem, że tak fajne urządzonko musi miec jakąś wadę :twisted: ogranicza bardzo zmysły postrzegania modelu w locie Marcin, Szczepan co mieliście na myśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Nigdy nie latałem z wario ani żyro oba urządzenia są dla mnie zbyteczne w modelu szybowca. Moim zdaniem każde tego typu urządzenie ogranicza pilota i jego zmysły postrzegania tzn zatraca się instynkt i zaczyna jedynie polegać na pi pi pi ...Oczywiście są zrozumiałe przypadki stosowania takich urządzeń. Dla mnie to jak wkładanie silnika elektrycznego w model zboczowy jedyne co robi to zatraca wolę walki i ogranicza pilota do obsługi pstryczka ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Może nie uogólniajmy pojęcia model szybowca jeśli chodzi o żyro czy vario. Rozumiem zacięcie czysto sportowe w modelach f3j/f3b/f3f oraz zbocze. Ale w dużych modelach w skali które maja czasami małą podatność na termikę zastosowanie vario to żadne ograniczenia a raczej duża pomoc przy możliwości utrzymania się w powietrzu i przyjemności polatania. A nie tylko hol i ślizg ku ziemi. Widzę że pewne patetyczne komentarze są wygłaszane przez tych co latają głownie modelami sportowymi. To od razu usunąć vario ze wszystkich prawdziwych szybowców by pilot mógł bardziej ją odczuć i się z nią bardziej zintegrować. :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Rozumiem zacięcie czysto sportowe w modelach f3j/f3b/f3f oraz zbocze. F3F to zbocze jeśli nie wiesz . Nie neguję stosowania wario w makietach tyle że u nas jest tak że jak jeden włoży kamerkę to wszyscy wkładają bo bez kamerki nie ma latania... Choć latałem szybowcem komar (makieta 4m ) i jakoś ani żyro ani wario nie było potrzebne żeby latał w termice i na zboczu. Kiedyś nie było żyro , nie było wario były aparatury nieproporcjonalne i ludzie latali , teraz jest masa sprzętu , gotowych modeli , symulatory. Cała ta technika maskuje braki umiejętności pilotów i jak zawiedzie żyro, vario , czy inne dziadostwo sprawny samolot wali w glebę ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.