Jedrula Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Czyli 65mm co daje 1/3 cięciwy płata czyli wartość środka ciężkości w którym wyważa się proste modele dla początkujących i inne trenerki.
RomanC Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Dzięki za wyjaśnienie. Stan prac na chwilę obecną. Niestety dalsze prace wstrzymane do chwili dotarcia zamówionego silnika i pakietu.
merlin1212 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 RomanC, ,ładny jest. Kibicuje Ci od początku. Mam nadzieje ze lotny będzie. Koniecznie jakiś film z oblotu
Tomek Reda Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Te metalowe śrubki może pan wymienić na nylonowe.Zawsze trochę zjazdu z wagi, a to ważna sprawa
Cimek Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Tomek, znowu adykwatna odpowiedź do Twojego wieku, nic nie wnosisz akurat teraz do tematu, jezeli chcesz tak bardzo pomóc, to Nylonowe stosuje się dlatego, gdy przy "krecie" nie wyrwie połowy skrzydła ,tylko zetnie nylony... To chciałeś napisać?
Tomek Reda Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Nylonowe stosuje się dlatego, gdy przy "krecie" nie wyrwie połowy skrzydła ,tylko zetnie nylonyWłaśnie to miałem na myśli.Myślałem że autor będzie wiedział o co chodzi. :wink:
Marcin K. Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 W takim modelu to w ogole szkoda bawic sie w śruby. Skrzydlo na gumy i mozna latac. Proste i sprawdzone.
RomanC Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Skrzydło jest mocowane na gumy. Statecznik pionowy jest osadzony w gnieździe więc by ściąć śrubę musiał by najpierw rozciąć kadłub. Statecznik poziomy przymocowałem na wkrętach by w razie potrzeby wymienić na nowy. Nylonowych nie miałem, a te pół grama różnicy w ciężarze chyba nie ma znaczenia.
jary14 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Nie ma żadnego - to nie halówka. Może sobie to zostać, tak jak jest Kibicuję projektowi :wink:
RomanC Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Wyposażenie dotarło, więc roboty posunęły się do przodu.
Cimek Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Aż normalnie prosi się, aby zabudować silnik ,zrobić fajną owiewkę i składane smigło , Romanie pomyśl nad Tym
merlin1212 Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Opublikowano 15 Kwietnia 2011 RomanC, elegancko. Martwi mnie trochę mała przestrzeń na elektronikę. Nie wiem czy wstrzelisz sie idealnie z środkiem ciężkości. Większa "dziura" na pakiet=większa możliwość ustawiania środka ciężkości.
RomanC Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 15 Kwietnia 2011 O owiewce pomyśle. Właściwie to myślałem o zabezpieczeniu silnika pasem blachy od dołu , z przodu i z góry, żeby nie odkopywać go z gleby. Nie wiem czy można osłonić silnik całkowicie. Czy to nie wpłynie na jego nadmierne nagrzewanie? Mam takie śmigło składane od samolotu Sky hawk, ale jest mniejsze. Ma średnicę troszkę ponad 6 cali. Skoku nie znam ale raczej dość duży. Czy może być do tego silnika, tu są zalecane śmigła 8-9 cali. Co do środka ciężkości to wstępnie rozkładałem elektronikę przed wycięciem otworów. Na aku zostawiłem z przodu i z tyłu luzu ze 2 cm. Mam nadzieję że uda się wyważyć. Obawiam się czy nie będzie się grzał pakiet w takiej ciasnej przestrzeni ze styropianu.
madrian Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Zrób przedmuch przez kadłub. Wlot powietrza przed elektroniką, wylot w końcu kadłuba.
dmz Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Opublikowano 15 Kwietnia 2011 z tą blachą to bym jednak nie przesadzał, żeby nie zaekranować przypadkiem odbiornika.
Callab Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Blacha nic nie da. I tak walisz kołpakiem/wałem w ziemię. Jak się boisz o chłodzenie, to zastosuj kołpak z otworem przelotowym ("turbo"). Będzie odpowiednie chłodzenie silnika - ale przy uderzeniu w glebę, naleci ziemi do środka - coś za coś. Poza tym w szybowcu generalnie silnik pracuje krótko. Kilkanaście, kilkadziesiąt sekund, potem wyłączasz i szybujesz. Nie zdąży się nagrzać. Niemniej jednak jakieś chłodzenie powinno być.
RomanC Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 15 Kwietnia 2011 To by było na razie na tyle z budową. Zrobiłem wlot i wylot powietrza za pakietem i regulatorem. Owiewki na razie nie będę robił bo nie wiadomo czy się przyda. Jak uda się wylądować to o niej pomyślę. Jutro jak pogoda dopisze będzie próba. Całość waży 600 gram.
malinn Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Nie wróżyłem projektowi dobrze, ale po tym jak go zbudowałeś zmieniam zdanie. Wyszedł całkiem i na pewno poleci. Oblot proponuje wykonać z ręki bez śmigła. Rzut z całej siły pod wiatr i regulacje. Jak Ci model będzie już ładnie szybował , zakładaj śmigło , silnik i w górę. Lądowania i starty zawsze pod wiatr i przydaje się do tego taśma z magnetofonu na antenie nadajnika jako wiatrowskaz. Pogoda na obloty ma być ładna więc powodzenia i gratulacje wytrwałości , że dokończyłeś projekt. Zamelduj jak poszło i trzymamy kciuki.
Cimek Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Powiem Ci Romanie, ze pięknie, jak malinn również byłem sceptycznie nastawiony do tego projektu... No ale efekt końcowy mnie jak i Ciebie na pewno zadowala... Jedynie Romanie to bym spróbował zakupić śmigło składane plus oczywiście kołpak... Wtedy szansa na złamanie śmigła spada do 1%
RomanC Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 16 Kwietnia 2011 No i już po próbie. Przede wszystkim chciałem Wam Wszysttkim podziękować za wsparcie i udzielane rady. Bez nich na pewno zginęło by kilka podziemnych stworzonek. Pogoda była prawie bezwietrzna. Przez chwilę zaczęło kropić, ale się wypogodziło. Wykonałem 3 loty, w sumie około 7 minut. Sposób pilotowania był bardzo chaotyczny i nieporadny. To jednak nie FMS. Na szczęście samolot bez jednej ryski powrócił do bazy. Napięcie na celach spadło z 4,20 na4,00. I filmik jeśli uda mi się go poprawnie zamieścić.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.