Skocz do zawartości

Lil Ripper


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Pewnie możesz, tylko po co?

O ile na stateczniku poziomym pewnie nie odbije sie to jakoś na sztywności i wadze, o tyle na skrzydle już nie jestem tego pewien.

Jeden pręt węglowy na skrzydło mam wrażenie że nie powienien poważnie obciążyć kosztorysu, proponuję więc jednak trzymać się oryginalnych założeń, zwłaszcza że pręt/listewka sosnowa pojedyńcza nie ma takiej sztywności co węgiel.

Ale możesz próbować i pochwalić się swoimi modyfikacjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hej. Dobry pomysł w sumie ;) tez kiedyś o tym myślałem. No napewno symetryczny by się przydał. I tu mamy dylemat bo można wybierać. :D Natomiast i tak najważniejsze w tej zmianie to żebyś pamiętał o ustawieniu skrzydła tak, by oś symetrii przekroju profilu skrzydła była pod pewnym kątem w stosunku do kierunku prędkości postępowej samolotu. W ten sposób zwiększa się długość opływu strug powietrza nad górnym profilem. Co wpływa na polepszenie się wartości nośnych dla tego profilu. Będę śledził wątek i czekam na relacje ;)

 

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie mam w planach parę przeróbek tego modelu:

a) zaokrąglenie krawędzi kadłuba aby niebył taki kanciasty

B) porobienie paru wręg w kadłubie aby usztywnić cały kadłub

c) serwa i popychacze steru wysokości i kierunku poprowadzić wewnątrz kadłuba

d) zrobić skrzydło profilowe ewentualnie któryś z profili kfm np 4

e) za laminować całość np eze- kote (słyszałem, że daje niezły efekt ale czy na depronie też ?)

f) zrobić podwozie

tak oto ja widzę kolejnego rippera którego będę robić :)

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eze - kote a i owszem,  daje niezły efekt również na depronie. Z tym, że trzeba się liczyć ze wzrostem wagi o około 1g na 1 dm2 (tkanina 25g/m2 i 3 warstwy eze kote dawkowane z umiarem). Gdybyś chciał przelaminować całość - waga wzrośnie o około 70-100g.  W przypadku takiego szokflajerka nie ma to chyba większego sensu - składa się go w 3 wieczory, a gdy polegnie w boju - robi się po prostu następnego ;)

 

Zamiast kolejnego Rippera - może zrób coś ze skrzydłami z profilem, np. Ultrona?

 

Mój wygląda tak: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/46308-ultron-3d-czyli-waryjot-ii-w-skr%C3%B3cie-wa-ii/?hl=ultron

Mimo pozornej delikatności - cały czas wiernie mi służy, a różne przygody miał (zwłaszcza jak sie zawisu uczyłem ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.