hubert_tata Opublikowano 17 Czerwca 2011 Opublikowano 17 Czerwca 2011 ktoś to czyta ?Czyta, czyta... mimo, że nie jest w wielosilnikowcach, to kibicuję bo fajny samolot (no i oczywiście model). Edit A tu moje rozwiązanie nieprzewidzianego podwozia do 1,2kg Mosquito - konstrukcyjny z balsy. Podkładka ze sklejeczki 1,5mm na poszyciu gondoli, aby rozłożyć obciążenie i dwie malutkie śrubki z przodu mocujące drut goleni do tej sklejki (w środku gondoli nie ma żadnych wzmocnień).
sławek Opublikowano 18 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 18 Czerwca 2011 U mnie gondole silników są tylko atrapami w dodatku pustymi w środku a że podwozie to poważna sprawa i są tam spore siły występujące zwłaszcza podczas lądowania niekoniecznie awaryjnego ale choćby w trawie . Dla tego zawsze podwozie mocuje do czegoś co przeniesie energie na większą powierzchnie depronu niż płytka taka jak w balsowym Mosquito Huberta (dla tego zrobiłem wcześniej mocniejsze dźwigary skrzydeł a drut planowałem tak samo wygięty w podwójną goleń ) Model zmontowany i zostało go tylko "osprzęcić" z fotkami na razie będzie gorzej-aparat pojechał na wakacje ale coś się wymyśli . EDIT jeszcze bez lotek i osłony tylko na "sztukę" i nie zamocowane .Mocowanie GUMKOWE skrzydeł na szczęście nie razi.
sławek Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 28 Sierpnia 2011 fotka dla potomności przed lotem i poooooleciał. Wnioski-silnik ma w pełni wystarczająca moc ale albo za mały wykłon zrobiłem albo jest za duże śmigło bo nie chętnie zakręca w prawo (9x4.7 ) a właściwie to cały czas walczyłem z jego lewoskrętem Jest dosyć czuły na stery i chyba środek ciężkości za bardzo w tyle ale poza tymi wadami lata całkiem nieźle i mimo płasko wypukłego profilu (podobnego do tego z WICHERKA:) ) robi pętle-może nie całkiem czysto ale i tak jest dobrze. szybuje co widać na końcu filmu przyzwoicie . Foliowanie modelu zdało egzamin i wytrzymałościowy i estetyczny tylko z kosztów dwója bo dałem ponad 50zł a i pracy więcej o czym pisałem wcześniej. Poniżej film z pierwszego dziewiczego lotu i mimo wiatru i opisanych wyżej wad udało się wrócić cało następnych lotów nie nakręciliśmy a szkoda bo po trymowaniu poszalałem... http-~~-//www.youtube.com/watch?v=EqYbZXGxUYI PS te fałszywe śmigła dały dodatkowo dźwięk prawie silnika spalinowego ,dajcie głośniej to będzie słychać
Irek M Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Gratulacje. Gdy w moim SeaWind załozyłem 9' śmigło to również nie mogłem utrzymać kierunku na wodzie bo zakręcał w lewo ale w locie tego juz nie czułem. Jesli starty z ręki i lądowania w takiej trawie to zdjąłbym podwozie - efekt wizualny będzie lepszy.
sławek Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Starty były i z ziemi -jak najbardziej chyba ze trzy i wystarczyło tylko ze 2m by się wznieść .A po drugie szkoda by było 3 śmigieł gdyby lądowanie było na brzuchu nawet w trawie...
robertus Opublikowano 3 Maja 2012 Opublikowano 3 Maja 2012 Samolot ma się dobrze. Oto filmik z wczorajszego lotu
robertus Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Hmm, dwa lata mineło od ostatniego wpisu. Namierzyłem ją F-18.
Rekomendowane odpowiedzi