Skocz do zawartości

SAVOIA MARCHETTI SM79


sławek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ktoś to czyta ?

Czyta, czyta... mimo, że nie jest w wielosilnikowcach, to kibicuję bo fajny samolot (no i oczywiście model).

 

Edit

A tu moje rozwiązanie nieprzewidzianego podwozia do 1,2kg Mosquito - konstrukcyjny z balsy.

Podkładka ze sklejeczki 1,5mm na poszyciu gondoli, aby rozłożyć obciążenie i dwie malutkie śrubki z przodu mocujące drut goleni do tej sklejki (w środku gondoli nie ma żadnych wzmocnień).

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie gondole silników są tylko atrapami w dodatku pustymi w środku a że podwozie to poważna sprawa i są tam spore siły występujące zwłaszcza podczas lądowania niekoniecznie awaryjnego ale choćby w trawie .

Dla tego zawsze podwozie mocuje do czegoś co przeniesie energie na większą powierzchnie depronu niż płytka taka jak w balsowym Mosquito Huberta (dla tego zrobiłem wcześniej mocniejsze dźwigary skrzydeł a drut planowałem tak samo wygięty w podwójną goleń )

 

Model zmontowany i zostało go tylko "osprzęcić" z fotkami na razie będzie gorzej-aparat pojechał na wakacje ale coś się wymyśli .

 

EDIT

Dołączona grafika

jeszcze bez lotek i osłony tylko na "sztukę" i nie zamocowane .Mocowanie GUMKOWE skrzydeł na szczęście nie razi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dołączona grafika fotka dla potomności przed lotem :) i poooooleciał.

Wnioski-silnik ma w pełni wystarczająca moc ale albo za mały wykłon zrobiłem albo jest za duże śmigło bo nie chętnie zakręca w prawo (9x4.7 ) a właściwie to cały czas walczyłem z jego lewoskrętem

Jest dosyć czuły na stery i chyba środek ciężkości za bardzo w tyle ale poza tymi wadami lata całkiem nieźle i mimo płasko wypukłego profilu (podobnego do tego z WICHERKA:) ) robi pętle-może nie całkiem czysto ale i tak jest dobrze. szybuje co widać na końcu filmu przyzwoicie .

Foliowanie modelu zdało egzamin i wytrzymałościowy i estetyczny tylko z kosztów dwója bo dałem ponad 50zł a i pracy więcej o czym pisałem wcześniej.

Poniżej film z pierwszego dziewiczego lotu i mimo wiatru i opisanych wyżej wad udało się wrócić cało :) następnych lotów nie nakręciliśmy a szkoda bo po trymowaniu poszalałem...

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=EqYbZXGxUYI

PS te fałszywe śmigła dały dodatkowo dźwięk prawie silnika spalinowego ,dajcie głośniej to będzie słychać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje. Gdy w moim SeaWind załozyłem 9' śmigło to również nie mogłem utrzymać kierunku na wodzie bo zakręcał w lewo ale w locie tego juz nie czułem. Jesli starty z ręki i lądowania w takiej trawie to zdjąłbym podwozie - efekt wizualny będzie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
  • 2 lata później...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.