maciej1977 Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 Witam Chciałbym o parę rad jeśli chodzi o montaż silnika benzynowego i ustawienia go względem maski , sposoby , sprawdzone metody ..
Marek:D Opublikowano 12 Lipca 2011 Opublikowano 12 Lipca 2011 Tak z grubsza: 1. Silnik przykręcasz na sztywno do wręgi. Wszystkie śrubki(w modelu) zabezpieczasz podkładkami samokontrującymi, bo od drgań się powykręcają. 2. Ja osobiście zawsze daję wykłon 3 stopnie w prawo i 1 w dół. Na samym początku tuleje silnika nie mocuję idealnie na środku wręgi, a z przesunięciem w jedną ze stron. Robię tak, aby wał i śmigło wychodziło idealnie w osi modelu(i było centralnie ułożone w masce). Co do ustawienia silnika "osiowo", to odległości wierconych otworów od ich ustawienia idealnie wypośrodkowanego we wrędze pod tuleje dystansowe, wyliczam z tw. Pitagorasa. 3. Do ustawiania kątów wychyleń stosuję zwykłe podkładki między tulejami, a wręgą. 4. Zapłon przeważnie mocuje się obok silnika na wrędze pod maską. Chodzi o jego jak najdalsze położenie względem reszty sprzętu elektronicznego(możliwość zakłóceń). 5. Przewód od zapłonu gdzie się da to umocuj tak, aby miał jak najmniejszą możliwość ruchu pod maską(opaskami zaciskowymi do wręgi itp.). 6. Postaraj się, aby przewód od zapłonu nie szorował o żadne elementy, podobnie fajka na świecę(tam najszybciej może odczepić się masa od fajki i będzie bieda - sprawdziłem na własnym przykładzie, na szczęście nie rozbiłem modelu, ale musiałem wymienić zapłon-siał zakłócenia i po naprawie dalej szwankował). Jeżeli nie mieści Ci się fajka w masce to zrób otwór, aby nie dotykała maski(lepiej większy otwór, przy okazji będziesz miał dostęp do świecy bez konieczności zdejmowania maski). 7. Zapłon najlepiej mocować opaskami zaciskowymi, a nie w uszkach w obudowie(szybko pękają). Nie zapomnij o zawinięciu zapłonu w gąbkę(ja najczęściej gąbkę owijam taśmą izolacyjną i trzyma się bardzo dobrze). To chyba tyle, w razie problemów pytaj. 1
maciej1977 Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Opublikowano 13 Lipca 2011 dziękuje , może masz jakieś fotki z montażu albo link do strony gdzie jest to pokazane na przykładzie ..
Marek:D Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 Tu pokażę Ci jak to wygląda w moim modelu:(polecam zrobić ssanie jak u mnie, jest najwygodniej, popychacz wystaje delikatnie z maski, jest niewidoczny, a łatwo nim włączać/wyłączać ssanie) Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Zdjęcia są zaczerpnięte jeszcze z etapu budowy, w razie dodatkowych pytań pisz, jak będzie trzeba zrobię więcej zdjęć.
Konrad_P Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 Na samym początku tuleje silnika nie mocuję idealnie na środku wręgi, a z przesunięciem w jedną ze stron. Robię tak, aby wał i śmigło wychodziło idealnie w osi modelu(i było centralnie ułożone w masce). Co do ustawienia silnika "osiowo", to odległości wierconych otworów od ich ustawienia idealnie wypośrodkowanego we wrędze pod tuleje dystansowe, wyliczam z tw. Pitagorasa. Marek mógłbyś trochę bardzie rozwinąć ten wątek. Mówisz, że na początku nie mocujesz idealnie na środku. 1. Czym to jest spowodowane. 2. Kiedy montujesz idealnie na środku 3. No i co z tym twierdzeniem Pitagorasa. Znam go na pamięć ale jakoś nie widzę tu zastosowania. Moje pytania są podyktowane montowaniem DLE30 do Pitts Specjal 1,6m i Twój post trochę mnie zaniepokoił, ponieważ wywierciłem już otwory idealnie centralnie na wrędze silnikowej.
maciej1977 Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Opublikowano 13 Lipca 2011 dzieki mój model to zestaw ARF , wręga silnika ma już fabryczny skłon i wykłon więc chyba nie trzeba będzie stosować dodatkowych podkładek . myślełem nad ustawieniem kadłuba w pionie , postawieniu silnika na wrędze i ustawieniu go z maską tak żeby piasta śmigła wypadła dokładnie w otworze maski - potem delikatnie zdejmuję maskę by nie ruszyć silnika obrysowuje tulejki silnika na wrędze i gotowe - co myślisz to chyba dobry pomyśł ??
maciej1977 Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Opublikowano 13 Lipca 2011 ponieważ wywierciłem już otwory idealnie centralnie na wrędze silnikowej.
Konrad_P Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 ponieważ wywierciłem już otwory idealnie centralnie na wrędze silnikowej.Oczywiście centralnie w samym środku jest wał.
maciej1977 Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Opublikowano 13 Lipca 2011 tylko jeśli bedziesz ustawiał skłon lub wykłon np za pomocą podkładek to wał silnika ucieknie w dół lub w prawo i nie będzie pasował do maski
Marek:D Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 co myślisz to chyba dobry pomyśł ??Myślę, że tak, ja przykładałem listwę aluminiową w osi i tak manewrowałem silnikiem... Dobrym sposobem na odznaczanie jest zamoczenie elementu w oleju i ustawienie go na miejscu - olej zostanie tam gdzie trzeba będzie wiercić. W Twoim przypadku jednak lepiej byłoby zrobić tak jak piszesz, albo obliczeniowo dojść do tego, najważniejsze aby skutek był ten sam. Marek mógłbyś trochę bardzie rozwinąć ten wątek. Mówisz, że na początku nie mocujesz idealnie na środku. 1. Czym to jest spowodowane. 2. Kiedy montujesz idealnie na środku 3. No i co z tym twierdzeniem Pitagorasa. Znam go na pamięć ale jakoś nie widzę tu zastosowania. Moje pytania są podyktowane montowaniem DLE30 do Pitts Specjal 1,6m i Twój post trochę mnie zaniepokoił, ponieważ wywierciłem już otwory idealnie centralnie na wrędze silnikowej. tylko jeśli bedziesz ustawiał skłon lub wykłon np za pomocą podkładek to wał silnika ucieknie w dół lub w prawo i nie będzie pasował do maski Dokładnie tak jak pisze Maciek. Idealnie na środku montowałem wcześniej i wyglądało to okropnie, gdy kołpak nie zgrywał się z maską. Twierdzenie Pitagorasa wykorzystuję do obliczenia przesunięcia silnika od centralnych otworów. Wtedy silnik wraz z podkładkami pod tulejkami ma wał w centralnej części maski i jednocześnie ma wykłon w prawo i w dół. Machnąłem się trochę z tym Pitagorasem, sam używałem sinusów, przepraszam za wprowadzenie w błąd :oops:
Adam P. Opublikowano 13 Lipca 2011 Opublikowano 13 Lipca 2011 Dobrym sposobem na odznaczanie jest zamoczenie elementu w oleju i ustawienie go na miejscu - olej zostanie tam gdzie trzeba będzie wiercić.Olej? Przecież są do tego specjalne narzędzia. Myślisz że do czego służy szminka
Marek:D Opublikowano 14 Lipca 2011 Opublikowano 14 Lipca 2011 Marek:D napisał/a: Dobrym sposobem na odznaczanie jest zamoczenie elementu w oleju i ustawienie go na miejscu - olej zostanie tam gdzie trzeba będzie wiercić. Olej? Przecież są do tego specjalne narzędzia. Myślisz że do czego służy szminka Ah, widzę, że Adam ma lepszy staż co do kobiet i niestety ma rację... Chylę czoła Konradzie, nie ma co się denerwować, jeżeli jest możliwość zrobienia otworów obok i nie osłabi to konstrukcji to tak radzę zrobić, jeżeli nie to jest jeden wytrych... Jeżeli będziesz miał objaw ściągania modelu przy wznoszeniu pionowym w stronę lewą - zastosuj mikser gaz-ster kierunku. Osobiście mam w modelu te dwa patenty jednocześnie - wykłon 3 stopnie nie wystarczył do końca i zmuszony byłem do zastosowania miksera(oczywiście start, lądowanie, ustawienie ponowne i tak do skutku, aż model leciał tak jak tego od niego wymagam). Z wykłonem nie kombinowałem, bo popsułoby to estetykę i tak nienajpiękniejszego modelu.
Konrad_P Opublikowano 14 Lipca 2011 Opublikowano 14 Lipca 2011 OK. Dzięki wielkie. Ale jak już przystąpię do montowanie (za 2-3 tyg. urlop) to pozwolę sobie jeszcze Was trochę pomęczyć jak mi coś nie będzie grało.
Nielot Opublikowano 15 Lipca 2011 Opublikowano 15 Lipca 2011 Co do kątów i ustawienia względem maski osi silnika masz tu: http://www.pfmrc.eu/viewtopic.php?t=19067&highlight=ustawienie+silnika
Marcin Opublikowano 15 Lipca 2011 Opublikowano 15 Lipca 2011 Przy okazji montażu - czy ktos z Was skracał przewód idący od zapłonu do świecy? Czy to niewykonalne?
maciej1977 Opublikowano 15 Lipca 2011 Autor Opublikowano 15 Lipca 2011 znalazłem w necie filmik ze sposobem ustawienia silnika i maski może macie inne zdjęci alub linki do stron
rewia2006 Opublikowano 5 Września 2011 Opublikowano 5 Września 2011 Przy okazji montażu - czy ktos z Was skracał przewód idący od zapłonu do świecy? Czy to niewykonalne?Ja skracałem i silnik chodzi jak złoto. Nie jest to niewykonalne i szkodliwe.
Rekomendowane odpowiedzi