Skocz do zawartości

Wilga od "napolskimniebie.pl"


polch
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

..... Wylatałem dzisiaj 2 pakiety na mojej wildze, wiaterek był ledwo ledwo a pomimo tego i tak ją znosiło. Doświadczony pilot (40 lat lata samolotami) wsiadł za ster wilgi i powiedział że nic nie trzeba trymować oraz powiedział że sam miał nie lada gratkę bo wilga leciała z wiatrem jak pusty worek plastikowy na wietrze. Mnie samemu latało się okej i nawet panowie modelarze powiedzieli że to nie możliwe że wcześniej latałem tylko 3 razy oraz dali mi wypróbować ich sprzęt jakim była extra 250s elektryk pół balsa pół karbon i powiem tyle że już nie mogę się doczekać zamówionych modeli. A zmówiłem Michasia MAXA oraz extrę 300 od Mirka z Łodzi. Faktycznie pianka (wilga) to samolot na spokojne dni bo nawet przy tak lekkim wietrze zdmuchiwało ją bardzo w porównaniu do wszystkich innych modeli, tak czy siak latanie wilgą na pewno nauczyło mnie czegoś nowego w stosunku do symulatora.

 

Zaledwie wczoraj co wymieniłem silnik w wildze a już obserwuję zmianę koloru emalii na drucie silnikowym ze złocistego na przyczerniony, latać musiałem non stop na pełnym gazie. Mam nadzieję tylko że przy moim setupie silnik się nie spali???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zrobiłeś przewiew koło silnika? Powietrze powinno wpadać na silnik i wylatywać zrobionnymi szczelinami. W Wildze da się to ładnie zrobić za osłoną silnika.

Jeśli masz możliwość to zmierz prąd na tym smigle, czy nie przekracza maksymalnego dopuszczalnego z tabeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Robert.

 

Jedyny przelot powietrza zapewniłem razem z wiązką kabli idącymi do kadłuba, przy okazji esc i bateria dostają mini nawiew, ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie.

Może powinienem zrobić kilka mikro otworów zaczynających się przy wrędze silnika a idących powiedzmy pod kątem 45 stopni od wspomnianej wręgi do zewnątrz tak że wylot będzie wychodził ze 2-3 cm za silnikiem, jeżeli takie rozwiązanie jest odpowiednie to ile takich otworków wykonać?

 

Wspomnę tylko że wczorajsza temperatura powietrza nie przekraczała 5 stopni.

 

Jak zmierzyć pobór prądu na śmigle? Czy potrzeba jakiegoś specjalnie do tego przeznaczonego urządzenia?

 

Waga do lotu wynosi około 750g nie wiem jak bardzo dokładna to masa bo wagę mam po byku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Kacper fajny gadżet,

doczekałem się nowej wagi :) Więc poprawna waga do lotu to 725 gram, otworki wentylacyjne zrobiłem dodatkowo powiększyłem otwór na przewody esc i baterię oraz zrobiłem po dwa otwory w tylnej części ,,okien'' co powinno zaowocować lepszym obiegiem powietrza, to tyle na razie właśnie zawijam wilgę do bagażnika i lecę na oblot :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko :) "gadżet" wydaje mi się niezbędny. Nawet się nie obejrzysz, jak zaczniesz kombinować - a może takie, a może inne śmigiełko ;) Dojdziesz do tego, że przy np. 70% pobieranego prądu da się latać, na jednym śmigle szybciej, na innym zrywniej itd. Nagle się okazuje, że i na tym samym pakiecie, a przy innym śmigle można zauważalnie dłużej latać. Watomierz jednak potrzebny by nie ugotować silnika lub regulatora. Jak tam dzisiejszy oblot ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie co przyleciałem :) i po drodze zastanawiałem się właśnie o tym dokładnie o czym ty teraz napisałeś... cuda jakie czy co?

Dzisiaj trafiła się bezwietrzna pogoda, polatałem nawet na pół gazu (drugi i trzeci pakiet). Pierwszy dawałem gaz na maxa i silnik fajnie się zagrzał (czyt. przysmażyłem palucha),

Tak więc zastanawiam się już nad innym śmigłem. Tyle tylko że w instrukcji silnika CF2822 pisze że dać śmigło 10x4.7 (takie jakie aktualnie zamęczam) lub też 10x5 przy czym pobór prądu się nie zmienia 14.5A. Nie wiem zupełnie dlaczego silnik miałby się spalić przy aktualnej konfiguracji ze śmigłem Slow Fly skoro takowe jest zalecane, zaś czary :rolleyes: jakie. Wybór już padł i zamówiłem ten gadżecik, więc jak potestuje i odtajnie te całe dane to wszystko opisze. Filmik z oblotu wrzucę w wolnej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swojej Wildze też zamontowałem w/w silnik, śmigło 10x4,7SF, regulator Tower Pro MAG-8 18A.

Efekt: silnik poszedł z dymem. :(

Poczytałem trochę forum. Kupiłem nowy silnik, założyłem śmigło GWS EP 9x5.

Wilga w tym zestawieniu silnik/śmigło lata dobrze, silnik jest lekko ciepły. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z tego co rozumiem to śmigło 10x5 będzie bardziej obciążać silnik niż 10x4.7 skoro ten drugi wymiar to skok to rozumiem że silnik bardziej namęczy się żeby wykonać skok 5 niż 4.7 cali czy może się mylę?

 

Czytałem ten wątek o śmigłach Wojtku ale z tego co pamiętam to na samym końcu ktoś zkwitował że 10x4.7 jest najlepszym dedykowany śmigłem do tego silnika więc porzuciłem ten temat, ale jak zobaczyłem temperaturę silnika to skłaniałbym się właśnie ku twojej propozycji właśnie.

 

A co z ciągiem przy śmigle GWS EP 9x5? Czy nie spadnie do 700gramów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju polecam wątek "Zrozumienie śmigła". Sam próbowałem tam kiedyś to rozwikłać. Znajdziesz sporo odpowiedzi. Co do CF2822 latałem na 9x4.7 lekko ponad wymiar, ale nic się nigdy nie gotowało i zryw był dobry. Na 10x4.7 model stał się mega mułowaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z tego co rozumiem to śmigło 10x5 będzie bardziej obciążać silnik niż 10x4.7 skoro ten drugi wymiar to skok to rozumiem że silnik bardziej namęczy się żeby wykonać skok 5 niż 4.7 cali czy może się mylę?

 

Zakładając śmigło 10x4,7SF na silnik CF2822 będą graniczne wartości prądu dla tego silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) nieźle, kozak jesteś że tak od razu z pasa, ja się jeszcze nie odważyłem, startuję tylko z ręki. Tak na marginesie, skąd ty kurde na wyspach niebieskie niebo wytrzasnąłeś, bo ja od pół roku nie widziałem !!! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za to z ręki się boję startować niewiedzieć czemu, chyba przypomina mi się szlifierka stołowa z praktyk :P I od zawsze czyli od 7 razy startować z pasa :D a tak wogóle to chyba przewiały te mocne wiatry całe te cumulusy i zapowiada się całkiem fajna pogoda na cały najbliższy tydzień, więc obym zaś silnika nie spalił zanim przyjdą mi nowe śmigła (9x5)

post-12331-0-59714400-1362003267_thumb.png

post-12331-0-27004000-1362003283_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny start i lot. Tak właśnie ma latać Wilga. Powoli i statecznie, jak starsza pani na spacerze. Do pełni szczęścia brakuje mi lądowania.

Silnika nie spalisz, jeśli będziesz miał dobre chłodzenie i nie latał ciągle na max. Na Emax2822 latam na 10x4.7 gws od długiego czasu i nic się nie dzieje.Aczkolwiek jest to graniczne śmigło. Jak chcesz nieco szybszego lotu to możesz założyć śmigło 9x6, ale ciąg wtedy może Ci nieco spaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój emax cf 2822 też dobrze radzi sobie ze śmigłem 10x4.7 Sf Gwsa, z 10x5 podobnie. Jest jedynie lekko ciepły, a lata w modelu, którym próbuje uczyć się 3D, więc gazu nie żałuję.

 

Kiedyś założyłem do tego silnika 11x3,8 sf Tower pro. Model latał dziwnie, to chyba zasługa dużych oporów, a silnik po jakoś 40s lotu był cieplejsz niż po 8 minutach na normalnym śmigle. Silnikowy się nic nie stało. Esc mam 25A.

 

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i chyba to by było na tyle jeśli chodzi o ten silnik. Zauważyłem ze znów się odkręcił na tych samych śrubach. Po dokręceniu uruchomiłem go bez śmigła dając drążek gazu na maxa silnik stanął. Kolejne dwie próby zakończyły się tym samym. Trzecia próba rozkręciła silnik i działał. Obawiam się tylko co jeśli to stanie się w locie?

 

Potestuję te prądy i zobaczę jak to będzie działać. Być może że łożysko zatarło się od temperatury.

 

Dzięki pomocy jednego użytkownika forum zamierzam wstawić do mojej wilgi silnik emax GT2215/10. Lepsze mocowanie, większy ciąg. Minimalnie większa waga pozwoli wyrzucić kulę ołowiu a pobòr prądu powinien zostać ogarnięty przez esc hobbywing 25A.

 

Wkładając większy silnik chodzi mi o zredukowanie temperatury pracy zwiększenie minimalne ciągu dzięki czemu nie będę musiał latać na pełnym gazie zameczając silnik.

 

Chociaż nadmiar mocy również będzie dobry w celu wyjścia z ciężkiego wiatru. Śmigło jakie mam zamiar założyć to 10x5APC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.