Katana 1250mm

[sak122]

Witam całą brać modelarską, dawno mnie tu nie było :jupi: po półrocznym urlopie od forum, powróciłem jeszcze bardziej pozytywnie nastawiony do świata :devil: po krótce: kiedyś zacząłem na tym forum projekt owej katany, kilka osób wątpiło że w ogóle ją wytnę, a nie daj Boże ukończę. otóż: katana wycięta, i jak dobrze pójdzie to nawet się ją poskłada

kilka fotek z etapu projektowania:

 

tak wyglądają całę formatki Katany ( przed chwilą odebrane z artexu)

przykładowo złożony na sucho domek silnika:

[sak122]

Powitać.

Od rana wziąłem sie za kadłub, nie ma przy nim za wiele pracy, praktycznie sam się składa, jak na razie znalazłem jeden błąd, który już poprawiłem, bład niewielki - zabrakło jednej dziurki na pręt węglowy, po za tym jak na razie bez zastrzeżeń, jeżeli nie będzie niespodzianek, to do przeszłego tyg skończę kadłub. SK będzie na pull-pull, ale myślałęm, zeby zrobić podobnie jak Sebart, i również SW na pull-pull.

Elementy łączenia sklejka-sklejka kleję żywicą 15-min, natomiast pozostałe rzadkim CA.

Pomimo wiekszości elementów balsowych, kadłub jest niesamowicie sztywny, także zrezygnuję w rurek węglowych, które miałem wprowadzać w kadłub ( tak jak w MX-S Extream Flight)

Domek wklejony na żywicę,

Elementy takie jak owiewki na koła, maska silnika czy kabinka będą tłoczone z plexi, pliki pod formy przesłałem do frezowania,

[Michal G]

Dobra robota, na jakich planach wzorowałeś się? Podaj rozmiary modelu, na jakim profilu budujesz skrzydła ?

[sak122]

Wzorowałem się na planach katany z rcgroups, natomiast profil to jakiś z serii NACA00.., wymiary to niemalże typowy kwadrat : 1250rozp x 1200dł..

EDIT.

Skleiłem stateczniki,( na potrzeby forum, przykleiłem je na taśmę do kadłuba :jupi: ) wkleiłem wręgi garbu oraz pręt węglowy 2mm, od dołu zrobiłem oprofilowanie oraz powklejałem listewki balsowe 3x3. Może jeszcze dzisiaj wezmę się za wstępne szlifowanie kadłuba.

 

EDIT:

dokleiłem klocki sklejkowe , w których nawierciłem otwory o średnicy 0.8mm - do nich będzie przykręcona maska silnika, ponadto połączyłem balsą 1.5 boki kadłuba z listwami balsowymi od spodu.

[Gość]

Ciekawe czy ten model poleci, moja poleciała . Nie wiem czy dobrze myślę ale ze zdjecia jednoznacznie wynika że natarcie połówki SW jest podzielone w miejscu w którym ster wysokości przechodzi w przeciwagę czy tam wyważenie aerodynamiczne. To praktycznie "zerowytrzymałościowe " rozwiązanie. Na innym forum napisałeś że zwróciłem uwagę na dość szeroki kadłub Twojego modelu- nadal twierdzę że tak jest. Zapewne czytałeś post na aerodesignworks w którym wyrysowałem Ci pierwszą wręgę mojej funtany. 135mm to za dużo, może nie ty,e za dużo co stosunek szerokosci do wysokości w Twoim modelu jest raczej wziualnie nieodpowiedni. Na Twoim miejscu poszedłbym w innym kierunku a mianowicie zamiast szerszego kadłuba dał wyższy co ułatwiło by loty na żyletkę. Co do tego że miałem w swojej katanie szerokość kadłuba 140- tak , potwierdzam, z tym że tamta katana miała 1400mm a to dużo więcej niż 1250, biorąc stosunek procentowy to szerokośc kadłuba Twojego modelu powinna oscylować w granicach 125mm , 10 mm przy takim modelu to wizualnie bardzo dużo.

Nie mam pojęcia jak będziesz chciał zamocować podwozie. Jezeli ma być jakaś półka to nie mam pojęcia gdzie ją umocujesz .

Chyba nie przemyślałeś do końca pocowania dźwigni SK i SW, nie widać miejsca gdzie miałby by być mocno zamontowane.

Zaprojektowałeś pokrywę kadłuba wraz z kabiną ale jak ona ma sie opierać na kadłubie?

W konstrukcjach fabrycznych albo w tym miejscu znajdują sie listwy które tworzą konstrukcję typu L albo góra kadłuba jest cięta z jednego kawałka materiału co czynię akurat w swoich modelach. U Ciebie brak jest kompletnie usztywnienia kadłuba w tym miejscu.

Tak na zakończenie konstruktywnej krytyki to zlituj się i wywal tą maskę silnika , ona nie jest brzydka, ona jest szkaradna.

[sak122]

Sławek miło Cię widzieć w moim temacie, widzę że złość przeszła, a wiec po kolei: podwozie będzie przymocowane 4-ma śrubami m3 tuz za wręgą silnikową bezpośrednio do dolnego zamknięcia kadłuba ( sklejki), która jest połączona z domkiem silnika, tworząc odpowiednie mocowanie o grubości 9mm, następnie szer. kadłuba - wg. mnie jest dobrze, wzorowałem sie na planach, także tych wymiarów z księżyca nie wziąłem, następnie maska silnika, na prawde aż taka szkaradna to może zobacz tą i doszukaj się wspólnych cech - czyt. kształt : - w kabince PA jest tylko jeden szczegół różniący: pod ową dziurą ( ta dużą) znajduje sie dziura mniejsza

[Gość]

Złość? Wyrażam tylko nadzieję że z ostatniego bana wyciągnąłeś wnioski.

Wrzuć boczny obrys maski swojego modelu a w kilka chwil uwidocznię Ci różnicę w samym kształcie.

[sak122]

Wiem że jest różnica, nie mówie nie, ale to nie jest kopia PA ani żadniego innego modelu, to jest moja konstrukcja wzorowana na innych, nie napisałem że jest identyczna, napisałęm podobna, co do bocznego kształtu, proszę bardzo:

ps. wiem w czym rzecz, że wszystkim wydaje się ta katana taka szeroka, wymiary wręgi silnikowej to : 139mmx94mm, a powinno byc 139x104 - ja zdjąłem z wysokosci na przodzie 10mm, gdyz uznałem, ze z płaskim przodem tez poleci :jupi: a zawsze to kilka gramów mniej. Szerokość zapewniam że jest odpowiednia, a z reszta jak mi na słowo nie wieżycie, to sprawdźcie wymiary wręg silnikowych modeli EF albo PA a tej samej rozp.

[Gość]

Zobacz http://aerobatic.jp/Extra260/Images/PA-Extra-260-1_lg1.jpg Różnica jest ogromna i niestety na niekorzyść w Twoim modelu.

[sak122]

Wszystko wyjdzie w praniu, jak będzie brzydko wyglądac na modelu, to narysuje inną, póki co to zostaje.

[Gość]

Widzę że edytowałeś post. Pamiętaj że można obcinać wagę ale ma to swoje granice, żebyś idąc tą drogą nie zrobił ultralekkiego próchna które rozleci się po dodaniu gazu.

 

Edit: Teraz zobacz jak ma sie sprawa wręgi w X-lite 1400mm i Twojej 1250mm.

Po lewej wręga z oryginalnej x-lite , po prawej Twoja katana. Jak widzisz różnica jest masakrycznie widoczna.

Nie wspomnę o osi ciągu która u Ciebie jest prawie w środku wręgi a która w przypadku x-lite jest duzo wyżej.

 

[sak122]

Dzięki Sławku za dobra rady, doceniam

wczoraj wieczorem wyrysowałem w CAD pokrycie gardu, wydrukowałem, i wyciąłem z balsy 1.5 z naddatkiem 2mm ( na wszelki wypadek). Całośc zmoczyłem zaczynając od strony wew. jakimś preparatem do mycia szyb, założyłem na model, ścisnąłem recepturkami i przez noc mi schło. Dzisiaj zdjąłem recepturki i mam bardzo ładne pokrycie garbu ( nie potrzebnie dawałem naddatek 2mm - teraz muszę ścinać )

Jak sie z czasem wyrobię, to od poniedziałku biorę się za skrzydła - wydrukowałem plan konstrukcyjny skrzydeł, i na tym planie będę je składać, żeby uniknąć niepotrzebnych przesunięć żeber. Co do kesonów, to będę je wycinać ręcznie w miękkiej balsie 1.5mm - mam taki pomysł, żeby zrobić ażurowania jak w Funtanie Sławka, zrobiłem szablony ażurowań ,ciut mniejsze - o 1.5mm, i po wycięciu bedę ażurki obrabiać papierkiem ściernym. Jak myślicie - dobry pomysł z tymi ażurami?

[Gość]

No niestety ale masz problem w kadłubie. Początek garba od strony kabiny kończy się na niczym nie podpartym boczku kadłuba i to akurat w okolicach środka dużego ażuru. Nadal do mnie nie przemawia brak jakichkolwiek podłużnic w górnej części kadłuba pod pokrywą i kabiną.

[sak122]

Sławku wiem o ktróre miejsce Ci chodzi, jest ono wystarczającą mocne, pomimo że nie ma nic pod spodem, dla pewności mogę tam wstawić X z prętów węglowych fi 1.5mm. Dzisiaj postaram się zważyć kadłub, ale tak na rękę, jest lekki

Po za tym dokleiłem garb, jutro go przeszlifuję, i praktycznie kadłub będzie gotowy do oklejania.

Jak już wcześniej wypominałem, pomimo w większości zastosowanej balsy, kadłub jest niesamowicie sztywny, żałuję bo mogłem zejść z wagi jeszcze jakieś dobre 30g na kadłubie. W następnym modelu ( a będzie to może Su29 albo Extra 330S ) ażurowania dam maksymalnie duże, a w środek wykrzyżowania z prętów węglowych fi 1.5mm.

 

Zastanawiam się jak zamocować klapkę od kabinki, niby zrobiłem miejsce na magnes, ale bardziej był bym skłonny do zamka , nie wiem, zastanowię się jeszcze nad tym.

a tutaj z trochę mniejszą siostrą, która buduję równolegle

[Gość]

Ehh, czerwonymi liniami narysowałem listwy wzdłuż boków, niebieska strzałka poprzecznie do kadłuba pokazuje jak masz naciskać na kadłub żebyś zauważył brak jego sztywności. Strzałka z boku kałduba wskazuje miejsce jego złamania , tu przekombinowałeś.

Brak poprzecznej wręgi , chociaż jednej w kadłubie w okolicach skrzydeł to porażka konstrukcyjna.

[sak122]

ok, w takim razie w miejscach strzałek wstawię X z prętów węglowych 1.5 - to powinno załatwić sprawę,

[Michal G]

Nie do końca, X przeniesie Ci naprężenia z dołu na górę przeciwej strony, po za tym powierzchnia na jakiej będzie połączony X z bokami będzie mała, natomiast całej wręgi jest bez porównania większa (X złapiesz tylko w 4 punktach z bokami). Boki masz z balsy czy z balsosklejki (jak z balsy to podejrzewam, że w locie zrobią się w dwóch elementach). Jedyna opcja to wpakuj tam jakąś półwręge.

[sak122]

Boki z balsy, ja powiem tak, nie ma co przeżywać, wszystko się okaże w trakcje, jak będzie taka potrzeba, to jakaś pół wręga dojdzie.

[Gość]

Cóż , zrobisz jak uważasz. Gdybyś w miejscach czerwonych kresek wstawił chociażby listwę balsową 6x6mm to odrobinę poprawiłoby sytuację. Co do "okazywania się w trakcie" to możesz nie mieć już w czym zrobić zmian. Przewidywać to trzeba w " trakcie" projektowania a nie po zbudowaniu modelu. Czekam na oblot.

[sak122]

Sławku skoro mówisz że listewka 6x6 załatwi sprawę, w takim razie wstawie takie, nie ma problemu, niewielki przyrost masy, a moze i faktycznie coś dadzą