Katana 1250mm

[Gość]

Nie wiem jak to jest że pogoń za zmniejszeniem masy pociąga za sobą generowanie błędów konstrukcyjnych. Czasem trzeba pogodzić się kilkoma gramami. "Byka" strzeliłeś w skrzydłach ale sam go znajdź :ble:

[Marek:D]

Teoretycznie może i ma szanse to zdać egzamin, skrzydło opierałoby się na boczkach i wręgach poprzecznych, podobnie rura. Ale nie wierzę, że podczas przenoszenia przypadkowo uchwycisz Piotrze za mocno model i tu nagle trach... Wystarczy nawet listwa balsowa szerokości 0,5-1cm, która usztywni całość.

[sak122]

W takim razie tak jak napisałem powyżej, listewka balsowa 6x5 ląduje po obu stronach od wręgi silnikowej, a kawałek za pierwszą wręgę garbu. C do tego byka na skrzydłach, to wiem o co Ci moźe chodzić: albo o mocowanie rury, albo o to, że listwa spływu na skrzydle nie przechodzi przez całe skrzydło, tylko się kończy na 2 żeberku, racja?

[Gość]

Musisz nauczyć się wykorzystywać materiał w taki sposób aby było lekko i mocno. Tego żaden CAD Cię nie nauczy (chyba że z modułem liczenia obciążeń) Pomimo że zrobiłem kilkanaście modeli nadal się uczę wykorzystywać w ten sposób materiał aby pracował na moją korzyść. Ażury nie mają ładnie wyglądać tylko spełniać swoje zdanie czyli odciążenie konstrukcji bez znaczącego wpływu na wytrzymałość.

[sak122]

Ale ze skrzydłami mam rację?

[Gość]

Tak, ze skrzydłem masz rację.Chodzi o spływ, rurze nie przygladałem się za bardzo. Koniecznie to popraw.

 

Może CI to pomoże , to ostatnia wersja skrzydła do mojej funtany http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=4&t=63&start=10

[sak122]

Sławku, otóż i błędem jest i nie jest robienie spływu tak jak ja, widziałem wiele konstrukcji, które listwę spływu miały w taki sposób jak jak, jest wielką zaletą zrobić spływ, tak jak w Twojej katanie, ale i u mnie gorzej tez być nie powinno.

EDIT.

Co myślicie, żeby zamiast ażurowania kesonu, zrobić go w taki sposób jak kolega z forum w jakimś fun fly?

[Gość]

W takim modelu jak Twój zaoszczędzisz 5 g na otworach w kesonie więc jest totalnie bez sesnu robienie tych ażurów. Co do spływów- jeżeli nie będzie pokrycia balsowego od pierwszego do drugiego żebra to spływ koniecznie musi być do pierwszego żebra, jeżeli pokrycie ma być balsowe to od biedy możesz odpuścić ale raczej nie jest to zgodnie ze sztuką.

[sak122]

Pokrycie będzie właśnie tak jak napisałeś, te ażurowania kesonu siedzą mi w głowie, kurcze, i praktyczne, i fajnie wygląda , pomyśle jeszcze nad tym.

[Gość]

No właśnie tu masz błąd logiczny. Nie rób konstrukcji bo fajnie wygląda tylko tak żeby spełniała swoje zadanie. W swoim Edku zrobiłem takie ażury ale w kolejnych jego wcieleniach ich nie będzie.

[Marek:D]

Z ażurowaniem troszkę szkoda roboty. Wszystko dlatego, że folia Ci się pozapada i zamiast fajnego opływowego kształtu kesonu będziesz miał prawie trójkąt. Waga wagą, ale ja bym zrobił pełne pokrycie. W jednym elektryku 1m o dużych skrzydłach tak zrobiłem, zaoszczędziłem 4g(na balsie lekkiej), ale folia w ażurach tak się pozapadała, jakby kesonu w ogóle nie było Szkoda trochę efektu i dużo niższej wytrzymałości. Waga wagą, ale nie przesadzajmy Ja w katanie 2,2m miałem skrzydła zrobione jak Ty(z tym spływem). O dziwo wszystko wytrzymało, tylko, że pokrycie obustronne od pierwszego do drugiego żebra dałem z balsy 2,5mm twardej(standard).

[sak122]

Ok, panowie przekonaliście mnie, nie ażuruję kesonów, całe pokrycia skrzydeł wykonam z balsy 1.5mm.

Dzisiaj zacząłem składać skrzydła, jak wcześniej wspominałem wydrukowałem plan konstrukcyjny, przybiłem go do deski i zamocowałem na sztywno dźwigar,

Następnie poukładałem żeberka i popodkładałem na odpowiednią grubość balsę, żeby było prosto

przyłapałem punktowo żeberka, i nakleiłem natarcie

następnie dokleiłem pozostałe żebra oraz spływ

zwinąłem rurkę i wkleiłem w skrzydło, pasuje na cacy, ach ten kształt skrzydeł katany :rotfl: zakochać się można :jupi:

w żebrach, przez które przechodzi rura, wkleiłem wzmocnienia ( kółka) sklejkowe, w pierwsze żebro wkleiłem nakrętkę kłową M4, a na ostatnim żeberku wkleiłem 2 nakrętki kłowe M3 do mocowania bocznych generatorów.

EDIT:

pozmieniałem kształty maski silnika, jak, teraz lepiej?

[pawel66]

paskudna! Wygląda jak imadło, pozaokrąglaj ją z przodu.

[sak122]

to będzie w takim razie pierwsze w polsce latajace imadło :mrgreen:

edit.

któa z tych nowych wersji lepsza?

[Gość]

Nadal szału nie ma.

[pawel66]

Zobacz jak wygląda maska katany z artexu. Pozatym strasznie plaska jest uwzględniłeś dolne podłużnice kadłuba?.

[GiulioN]

Jak kadłub jest strasznie płaski, to czemu maska ma być wysoka? Nie podoba mi się to.

[sak122]

Nadal szału nie ma.

:jupi: Sławek nie wiem jak, ale rozbroiłeś mnie tym tekstem :jupi:

 

Maska nie jest wysoka, jest taka sama jak kadłub zobaczcie i porównajcie jak wyglądał kadłub z pierwszą wersją maski, a jak teraz:

oraz:

EDIT:

od rana wziąłem się za drugą połówkę skrzydła:

Jak będę miał czas, to dzisiaj chociaż jedno skrzydło postaram się zamknąć kesonem i innymi listwami.

Kurcze zapowiadają się potężne pow. skrzydeł - ale może to i dobrze

[Gość]

Jak to mówią . papier wszystko przyjmie, w tym wypadku to komputer ale chyba za bardzo powydziwiałeś te wymiary i przedłuż te dźwigary bo pierwsza ściana tym modelem może być ostatnią.

[sak122]

Jakie wymiary powydziwiałem? wymiary modelu to 1250x1200, na prawde nie wiem o co Ci chodzi,