Skocz do zawartości

RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 176
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

No i znowu mały kroczek do przodu,zrobiłem zamykanie okien w drzwiach,podwozie już oprofilowane balsą,przednią osłonę silnika i owiewki kół zrobiłem z laminatu,całość pomalowałem podkładem,i to wszystko już będzie czekać,na pomalowania w odpowiednim kolorze akrylem.

post-97-0-65360200-1359565570_thumb.jpg

post-97-0-50928200-1359565600_thumb.jpg

post-97-0-64747000-1359565629_thumb.jpg

post-97-0-85663500-1359565663_thumb.jpg

post-97-0-12707200-1359565703_thumb.jpg

post-97-0-48849400-1359565744_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

To już ostatnie zdjęcia konstrukcji kadłuba,teraz będę się zabierał za oklejanie,no i to co najładniejsze w modelu będzie niewidoczne.

Na zdjęciach są widoczne napędy steru wysokości z rur węglowych,i zabezpieczenia przed drganiami na połowie długości rur prowadnicami z balsy.

Ster kierunku jest napędzany linkami,statecznik poziomy regulowany poprzez wkręcanie lub wykręcanie śrub,są na zdjęciach widoczne prowadnice do tych śrub,prowadnice to dwa klocki balsowe z otworami prosto na śruby,regulacja jest od spodu kadłuba.

Pomalowałem już na ostateczny kolor,podwozie,przednią osłonę silnika i boczne osłony.

Teraz pozostaje mi jeszcze do zrobienia,tablica przyrządów w której zostaną zmienione kształty tablicy i osłona przednia kabiny,szablon na osłonę kabiny znalazłem w garażu z poprzedniego modelu,więc osłona kabiny to tylko wycięcie i wklejenie i model gotowy

 

No ta skleroza,budowa kadłuba prawie całkiem ukończona,a gdzie mam płaty,ale to już najmniejsze zmartwienie,gdyż płaty zawszę mogę dorobić.

 

Wystarczy pisania,teraz zapraszam do oglądania zdjęć.

post-97-0-31023600-1361048591_thumb.jpg

post-97-0-19555000-1361048635_thumb.jpg

post-97-0-44035400-1361048676_thumb.jpg

post-97-0-59419700-1361048722_thumb.jpg

post-97-0-69478400-1361048762_thumb.jpg

post-97-0-97682800-1361048800_thumb.jpg

post-97-0-26440800-1361048825_thumb.jpg

post-97-0-89006500-1361048850_thumb.jpg

post-97-0-36747100-1361048886_thumb.jpg

post-97-0-07964700-1361048913_thumb.jpg

post-97-0-48076300-1361048938_thumb.jpg

post-97-0-01670300-1361048958_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No,no!

Dzisiaj trochę pomodelowałem zadowolony z efektów swojej pracy siadłem do komputera i.....Kurde ale tak ładnie,czysto i schludnie to - jeszcze mi chyba brakuje.Wielki szacun Heniek.

Podpowiedz na jakich klejach bazujesz.

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację.Używam podobnego zestawu tylko innej firmy (RAKOLL). Do klejenia poszycia balsoweg używam RAKOLLU do miękkiego drewna (ten akurat nie jest wodoodporny) ale po wyschnięciu pięknie się szlifuje - tak jak klej kazeinowy Certus.Tworzy kruchą (ale mocną spoinę) i nie niszczy balsy na złączeniach podczas szlifowania (tak jak inne kleje winylowe).Polecam.No, oczywiście przy miejscach mocnoobciążonych nie obędzie się bez Distalu (oczywiście tego wolnowiążącego).

http://www.klejedodrewna.com.pl/

 

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Czesławie nie jest tak żle,postępy przy budowie RWD pomalutku posuwają się do przodu,jeszcze kilka dni spędzę przy budowie kadłuba i biorę się za płaty,a wtedy będzie widać większe postępy budowy.

 

A teraz kilka fotek co udało mi się pomalutku u dłubać,ale zawsze to mały kroczek do przodu.

post-97-0-32213500-1361745178_thumb.jpg

post-97-0-89128400-1361745210_thumb.jpg

post-97-0-67193200-1361745233_thumb.jpg

post-97-0-94877900-1361745273_thumb.jpg

post-97-0-38564800-1361745301_thumb.jpg

post-97-0-72373300-1361745327_thumb.jpg

post-97-0-51039200-1361745354_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dosyć dużo czasu mi to zajęło a mało co widać,dociąłem szybki do drzwi i bocznego okna,zrobiłem ramki z blachy aluminiowej 2 mm zrobiłem też ramki szyby przedniej z blach aluminiowej 03 i 08 mm imitacja nitów na tych ramkach są wytłaczane,no i jeszcze zrobiłem wywietrznik uchylny regulowany popychaczem.

A teraz kilka fotek.

post-97-0-15603700-1362242733_thumb.jpg

post-97-0-09340300-1362242762_thumb.jpg

post-97-0-80123100-1362242780_thumb.jpg

post-97-0-23193500-1362242799_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E, tam... W nawiązaniu do dyskusji o budowie innego RWD, ja to bym Heniowi policzył te wszystkie, tak pieczołowicie wykonane nity i wtedy zawyrokował, czy jest to makieta, czy już nie...i na ile te nity przystają do oryginału. ;) A tak już całkiem na poważnie, to przecież wiem doskonale, że Heniu nie robi tego modelu na żadne zawody,robi dla siebie i własnej satysfakcji z budowy, jako takiej. I o to właśnie chodzi, Panowie, w tej zabawie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie gustuje w makietach tego typu, najbardziej uwielbiam samoloty z WWII, ale skłamałbym jakbym powiedział, że to jest brzydkie. Wykonanie modelu jest takie, że już lepiej się po prostu nie da i nie ma co sie rozpisywać na temat wykonania bo cokolwiek ten Forumowicz nie zrobi jest z najwyższej półki.

 

Pozdrawiam Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napatrzeć się nie mogę. Szok, może za 20-30 lat i ja się postaram, bo póki co to zalatany zabiegany itp itd. Nawet latać nie ma kiedy ;). Podziwiam, czekamy na dalsze zdjęcie, filmy z oblotu nowej maszyny. Póki co latam elektrykami, ale właśnie składać będę trenerka Canary 40 z silnikiem ASP S46 7.5cm3, z tylną regulacją. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heniu, ale przecież z poprzednich fragmentów relacji wynika, że płaty już są. Nie pamiętam tylko czy pokryte. Także wszyscy czekamy na film z oblotu. Zapomniałem - w dalszym ciągu FG 36? Nie będzie za słaby do modelu o rozpiętości > 3 m?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercie RWD które budowałem wcześniej było oblatane w tamtym roku,16 czerwca w Częstochowie ,podczas XXXII Memoriału Zdzisława Szajewskiego i Jerzego Ostrowskiego,zdjęcia z oblotu zamieszczone na stronie czwartej,tamta RWDka została sprzedana,

W ubiegłym roku w grudniu zacząłem budowę następnej RWDki ale już z dużymi zmianami,gdyż posiadam teraz więcej zdjęć i inne plany samolotu,więc staram się teraz zbudować model,bardzo zbliżony wyglądem do orginalnego samolotu.

Jeżeli chodzi o silnik to Saito 36cm3 jest wystarczający,gdyż jest to makieta do wożenia się po niebie,a nie do akrobacji.

Poprzedni model ważył gotowy do lotu 9,5 kg.a silnik miał ciąg powyżej 7 kg.i do lotu wystarczało pół gazu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.