Jakowlew -3

[sebamor]

Witam, oto moja relacja z budowy Jaka 3 od Pana Marka.

Na początek to co dostajemy w zestawie:

A tutaj już budowa, która postępuje w tempie ekspresowym :twisted:

Skleiłem skrzydło. Bez przyśpieszacza trzeba sobie jakoś radzić:

A tutaj usterzenie:

Usztywniony Statecznik poziomy:

Tuaj już sklejone ze sobą:

CDN.

[sebamor]

Zaokrągliłem kadłub zgodnie z przekrojami oryginalnego Yaka. A przynajmniej starałem się żeby tak wyszło

Włożyłem pręty węglowe w skrzydło. Niestety nie udało mi się ich zalać bo skończył mi się CA.

PS. Ostatnie zdjęcie chyba już zdradziło więc co tam ;D :

 

EDIT 15.25

 

Dokleiłem usterzenie i wstępnie wsunąłem skrzydło dla zobrazowania jak to w całości wygląda.

[robas69]

Zmień tytuł tego postu, bo samolot, którego budujesz model tak się nie nazywa. Dla przypomnienia to Jak - 3, który powstał w biurze konstrukcyjnym Jakowlewa.

[sebamor]

Znowu pogrzebałem trochę przy Jaczku i oto efekty:

Zamontowałem serwo steru wysokości i odbiornik. Jak widać SW jest zrobiony na dwóch popychaczach wedle niedawno zapoczątkowanej mody.

Przykleiłem także wręgę i zamontowałem łoże silnika:

CDN

[sebamor]

Udało się zamontować pakiet regulator i silnik:

Wstrzymuje mnie głównie brak CA więc nie mogę zalać prętów i pomalować modelu .

Gdyby nie to to dawno byłby już pomalowany .

[Viader]

Jak widać SW jest zrobiony na dwóch popychaczach wedle niedawno zapoczątkowanej mody

W spalinie robi się tak od wieków.

W ESA też, tylko słabo podglądałeś modele innych.

[marek rokowski]

przyjemnie spojrzeć jak zamieniasz piankę w piękne modele

robota dosłownie pali Ci się w rekach

 

przy takim tempie pracy mógłbyś uzbroić w tydzień całą eskadre;)

 

powodzenia w malowaniu i oblotach

[TooM]

W ESA też, tylko słabo podglądałeś modele innych.

Zobacz KI 61 w pierwszych zawodach w Parzniewie 4.04.2009.Ten co zrobił 6 cięć w pierwszym locie. :mrgreen:

[mirolek]

Świetna robota - brawo!

 

Jestem pod wrażeniem jakości wyokrągleń oraz ukształtowania natarcia i spływu na ogonie.

"Jak" ma taki profil skrzydła jak mój "Ił" a to zapewnia mu doskonałe własności lotne .

 

Szykuje się kolejny groźny przeciwnik i juz się cieszę na konfrontacje .... oczywiście w sensie "nasze z gwiazdką" kontra hurricany czy messery jakimi lata Eskadra Kraków :rotfl:

 

ms

[sebamor]

No i w końcu mam CA i inne klamoty potrzebne do ukończenia modelu.

Więc tak. Najpierw zalałem wszystkie pręty, a potem zamocowałem serwa:

No to teraz zamocować skrzydło drobne poprawki, malowanie i obloty :twisted:

[misiekkk]

Nie chciałeś mocować serw od góry skrzydła ?

Wiem, że trochę psuje efekt wizualny, ale mocno poprawia trwałość serw i snapów.

[sebamor]

Nie chciałeś mocować serw od góry skrzydła ?

Wiem, że trochę psuje efekt wizualny, ale mocno poprawia trwałość serw i snapów.

Właściwie to zastanawiałem się nad tym, ale jednak przeważyły względy estetyczne. Poza tym widzę, że dużo modeli też ma tak mocowane serwa. Pan Marek w prototypie tego modelu też dał od dołu. Pożyjemy - zobaczymy

[misiekkk]

Wykonanie bardzo dobre !

Gratulacje !

 

Jaka waga ?

[sebamor]

Przed chwilą byłem go zważyć i po pomalowaniu skrzydła od góry oraz usterzenia i z pakietem 1000mAh (wegług mnie najkorzystniejsza konfiguracja i tylko na takiej latam) waży 327g :shock: tak więc sądzę, że w 350 spokojnie się zmieszczę . Będzie jeszcze duży zapas na klej.

[meteor]

Serwa mogłeś dać trochę szerzej, ja mam zrobione prawie w połowie płata. Lotka równiej pracuje.

[sebamor]

Tak tylko wtedy dźwigienki by dotykały ziemi.

[sebamor]

Dzisiaj wróciwszy ze szkoły zakasałem rękawy i oto co wyszło:

Mam nadzieję, że się podoba

[misiekkk]

Podoba i to bardzo !

 

Nie myślałeś o zamocowaniu antenki na twardo ?

W tym wykonaniu będzie ciągle "furgać" na wietrze powodując problemy z odbiorem i w końcu przetrzeć/przełamać w miejscu wychodzenia z kadłuba...

 

Chyba, że zakładasz, że jak Cię chłopaki wezmą w obroty, to nie zdąży się przetrzeć ;-)

[Łukasz99]

Od samego początku tego tematu czekałem kiedy ukażą się zdjęcia po malowaniu :jupi: .

Model wyszedł Ci wspaniale! Malowanie niczego sobie :wink: Teraz przez Ciebie muszę szukać szczęki pod biurkiem

PS. Malujesz pędzlem czy areografem?

[sebamor]

Spód malowałem pędzlem, a całego na biało sprayem. Swoją drogą, to pierwszy raz malowałem model sprayem i powiem, że mniej waży i szybciej się maluje, ale jakbym chciał zrobić "łaciatego" to tylko pędzelkiem :mrgreen: .