tikicaca Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 To mozesz te rozporki wywalic wszedzie, to tylko wozenie zbednego materialu bo i tak nie pracuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Odnośnie Extry MX z PA to pamiętaj , że o ile rozpiętość tego modelu to 1470 mm to długość tylko 1316. I stąd też tak mała waga modelu . Ja raczej jestem za równością długości do rozpiętości czyli tak jak u Ciebie powinno być 1470/1470 . Bardzo wzmacnia konstrukcję kadłuba używanie listew węglowych 3/1 mm . Wtedy sklejkę możesz zamienić na balsę 3mm . Odkąd kolega z lotniska zrobił Katanę o rozpiętości 2 metrów i wadze do lotu 1750 gram wiem , że domowym sposobem można zdziałać cuda . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Odkąd kolega z lotniska zrobił Katanę o rozpiętości 2 metrów i wadze do lotu 1750 gram wiem , że domowym sposobem można zdziałać cuda . To prawda, widziałem ten model i jak mi powiedziano, to myślałem, że to jedynie waga pustego modelu, a była już z wyposażeniem. Cała katanka jest depronowa, niestety widziałem ją tylko wiszącą na ścianie. Także Piotrze rzucaj drewno, zacznij bawić się depronem a na pewno waga Cię zadowoli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 25 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Waga wagą, ale bez przesady, derwno tez można lekko zrobić, najlepszy przykład to katana z rcgroups rozp 1400 waga coś koło 1kg - robiona tradycyjna metoda balsa + sosna. tikicaca w sumie mogę wywalić, fakt, nie potrzebne ( może) w Veloxie opracowanym przez Krzyśka H. kadłub miał zwykłą budowę pękatą bez wzmocnień, bez rozpórek, ja troche dałem tych poprzeczek, kilka gramów by się uzbierało. co do extry PA, to tak jak kolega Radek pisał, tam to jest kadłub typowy szczur - mało proporcjonalny do reszty, gdzieś na forum było porównanie kadłuba extry mx PA i innej extry 1400 - kolosalna różnica . Ja podejrzewam że bez problemu zejdę poniżej 1800g - no może 1900 - lekkie wyposażenie, lekki model ( Velox Krzyśka H. miał dużo ,grubsze" ażurowania, a pusty ważył 1250g, , w takim razie przy takich ażurach jak ja dałem, spokojnie powinno być 1000 pusty model) EDIT: włąśnie znalazłem, tak się powinno panowie modele odchudzać Extra PA mx poniżej 1500g - a gdzieś mi się zobaczyło że nawet 1300 z pakietem 3S 2200 - lepiej być nie może :jupi: http://www.rc-network.de/forum/showthread.php/168468-Extra-MX-58-quot-von-Braeckman-Lightversion/page8 Dam nowy post, poprzedni juz 2 razy edytowałem, odchudziłem extrę o kilka poprzeczek itp, teraz skorupa kadłuba pod względem ,,toporności " zadowala mnie :mrgreen: ale żeby nie było że model zacznie mi się w locie a nie daj Boże na ziemi skręcać na prawo i lewo, to od spodu w miejscach gdzie miały przebiegać listwy sklejkowe, pójdą w ruch rurki węglowe fi 2mm ( w sumie 4 szt) tak się mają wręgi po odchudzaniu co do maski i kabinki, to tylko będę rysować pod frezowanie maskę silnika, natomiast kabinkę dobiorę od innej extry ( 1,8m - dotnie się naddatek i gitara_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Piotrek parę uwag do ww wręg: 1. Trzecią wręgę wyażuruj jak pierwszą, ta trzecia będzie bardzo słaba i może się łamać(chyba, że będzie ze sklejki brzozowej a nie balsowo-lipowej, to wtedy będzie ok). Te poprzeczki mają tak negatywny układ włókien, że dodają tylko wagę. Okrągłe ażurki może zabierają mniej materiału, ale dają większą wytrzymałość. Podwozie musi być przemyślane, bo delikatne często pęka, a naprawy ja osobiście nienawidzę. Jak dasz tak jak piszę i będziesz ładnie lądować to spokojnie wytrzyma, można będzie dać podwozie na śruby plastikowe to podwozie najwyżej odleci przy lądowaniu i nie popruje reszty. Ja zawsze robię solidne podwozia, bo ląduję na trawie niby równej, ale czasem jest duża trawa i raz na sezon lądowanie nie wychodzi W Yaczku dałem na solidne podwozie i śruby metalowe - wytrzymało cały rok. 2. Te poprzeczki skośne we wrędze garbowej wywal spokojnie. W moim nowym projekcie 1,8m dałem bez i sam garb bardzo usztywnił wszystko, wystarczy w zupełności. 3.Skośne poprzeczki we wręgach dolnych też nie dają żadnej wytrzymałości. Proponowałbym wręgi ułożyć wzdłuż krótszego boku sklejki - wykorzystasz nieźle wytrzymałość sklejki. Zamiast tych poprzecznych wykrzyżowań ewentualnie daj pręcik węglowy lub rurkę średnicy 2-3mm pionowo od poprzeczki poziomej i gwarantuję lżejszą i mocniejszą konstrukcję. Kadłub w tym miejscu musi być mocniejszy, bo często się go tam chwyta i może pęknąć. Poza tym kształty extry fajne, ta z EF ma świetny kształt kadłuba, jakbym miał kupić EF albo PA to mimo wszystko wziąłbym EF - jest taka milusia i grubiutka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 25 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Marku dziękuję za trafne uwagi, ale co do 3-cie wręgi, to sam nie wiem, bo nacisk domku działać na nią nie będzie ( a przynajmniej nie duży, ) z tego względu, że domek opiera się na bokach, które z kolei solidnie opierają się na 1-szej i 2-giej wrędze, a co do podwozia, to tak jak widać - między 2 pierwszymi wręgami sklejka 5mm i tyle, tak jak w moim SU z Axara - zdaje egzamin, co do poprzeczek garbu, to sam się tez wahałem czy je dawać, faktycznie że zbędny przyrost wagi przy prawie zerowym wzmocnieniu, niepokoi mnie jeszcze dość toporny wygląd półki ( ta niebieska) - wiem, że z mojej strony te przywiązanie do wagi modelu to pewnego rodzaju zboczenie :mrgreen: ale widziałem kilka latających gazet ( w róznych rozmiarach, i 1m, i 1,5m, i 1,7m) i wszystkie latały znakomicie, także coś w tym jest, i będę wszelkimi siłami dązył do wagi końcowej modelu 1.8kg ( albo i mniej ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Tu chodzi o to, żeby całego obciążenia przy wyrywaniu podwozia nie odbierała sama wręga, ale również troszkę rozłożyć to na resztę elementów, żeby nie pękło. W Twoim przypadku najszybciej pęknie pierwsza wręga(przy zbyt ostrym lądowaniu)poziomo wzdłuż góry bądź dołu ażurowań, tu jest pies pogrzebany... Mimo wszystko dałbym jeszcze pionowe poprzeczki tak szerokie jak w pierwszej wrędze(żeby były od boczku kadłuba do domku), chodzi tu o to, żeby obciążenie od podwozia rozkładało się na jak najwięcej elementów - bo co innego jak sama wręga przyjmie przykładowo 1kg, a ten kilogram rozłoży się na parę elementów. Tak łopatologicznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 26 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2011 Dodam na pewno, ps. panowie, profile skrzydeł wybrane, nr jeden przy kadłubie, nr 2 - przy końcówce skrzydeł, mam jeszcze pytanie odnośnie steru wysokości na pull-pull - czy to dobry pomysł? instruktor z modelarni zawsze nam mówił, że każde 5gramów na ogonie, to dodatkowe 20 na przodzie, dlatego staram się maxymalnie odciążyć tył modelu, a z wyważeniem problemu nie będzie, najwyżej dam lżejszy pakiet, albo akumulator przesunę za środek ciężkości. EDIT: mały update, porysowałem troszeczkę żeby się odstresować, + jedna wręga / coraz bardziej kształtem przypominać zaczyna extrę EF - o to chodziło EDIT. kadłub uważam za skończony - dzisiaj wykreśliłem ostatnią wręgę kadłuba, jutro ( albo jeszcze dzisiaj ) biorę się za stateczniki, w sumie nie wiem czy to dobry pomysł, robić stateczniki z profilem, w sumie nawet niektóre modele 1,8 - 2.0m ( axara) mają płaskie, i latają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 coraz bardziej kształtem przypominać zaczyna extrę EF - o to chodziło Nie mówiłbym tego głośno, bo można nie skończyć tego tematu... PS profil warto robić mniejsze opory i większa skuteczność na pewno.Szczególnie zauważysz to na kierunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 27 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 Radku, skończę na pewno, należe do ludzi, którzy nie koniecznie znają się na konstrukcjach modelarskich, ale na pewno kończą swoje modele, z waszą pomoca tak jak pisałem wcześniej, postaram się zlepić model na miarę 3D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
choina Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 co do extry PA, to tak jak kolega Radek pisał, tam to jest kadłub typowy szczur - mało proporcjonalny do reszty, gdzieś na forum było porównanie kadłuba extry mx PA i innej extry 1400 - kolosalna różnica . JTu dobrze widać różnicę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_W Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 należe do ludzi, którzy nie koniecznie znają się na konstrukcjach modelarskich, ale na pewno kończą swoje modele Na przykład Ultimate Wybacz, nie mogłem się powstrzymać. Zgadzam się z tym co pisał Marek - dół wręg będzie za słaby, będzie to ciężko zmontować - mogą popękać. Byle nacisk przy pasowaniu listwy = pęknięta wręga. Poszerz ją dwukrotnie i będzie OK, ew. daj jeszcze szerzej z ażurami. Widzę że szykujesz napęd wysokości linkami - szczeliny będą za krótkie, będziesz je musiał wydłużyć bo linka nie przejdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 28 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Hej, zacząłem rysować kierunek, w planach jest niesamowicie mały , troszkę go powiększyłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 28 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Radku, skończę na pewno, należe do ludzi, którzy nie koniecznie znają się na konstrukcjach modelarskich, ale na pewno kończą swoje modele, z waszą pomoca tak jak pisałem wcześniej, postaram się zlepić model na miarę 3D Funtane S 90 też wielu chciało nawet sprzedawali plany, tyko szybko stracili się z for internetowych i ponieśli konsekwencje.Więc nie mów głośno jaki model robisz i co on przypomina, bo może się ktoś tym zainteresować, a wtedy go nie skończysz.i będzie beka na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Witam, zacząłem prace nad statecznikami - wszystkie żebra i skrzydeł, i stateczników wykonane będą z balsy 2.5mm nie myślałem, że ze statecznikami będzie tyle zabawy, ale powoli brnę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Jeżeli mogę coś podpowiedzieć, to rozciągnij bardziej kabinę do przodu tak jak ma nowa extra EXP zyskasz na powierzchni bocznej i będzie lepiej do żyletki.Wiem, że to ciut psuje wygląd w stosunku do oryginału, ale jak przyciemnisz ładnie kabinę, to efekt końcowy bedzie ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Radku, nie mówie że nie masz racji, ale model powinien też wyglądać, dla porównania poniżej w 2-óch wersjach z kabinką: tak było po staremu: a tak po ,,nowemu" do drugiej wersji musiałbym przód przedłużyć o co najmniej 7-9cm, a to sporo, co za tym idzie skrzydła by mi wzrosły do 1,6m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Nooo Tylko teraz masz łagodne przejscie, może spróbuj tak żeby schodziło w dół ostrzej bardziej zaokrąglone.Linię prosta wyciągnij bardziej w przód i dopiero potem zejscia W EXP kabina zaczyna się tam gdzie skrzydła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Wcale nie jest gorzej, jest po prostu inaczej ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Moje odczucia są takie, że modele właśnie z wysokim kadłubem (dużą powierzchnią boczną) super latają na żylecie i na sterach odczuwa się jakby były bardziej przyssane do powietrza.Latanie precyzyjne figury pionowe wychodzą super.Potwierdziło się to w su 29, a właśnie w Yaku 55M jest zupełnie inaczej i trzeba dorabiać generatory W powietrzu już wygląd schodzi na 2 plan, a liczy się to co potrafi. Nie powiesz, że extra exp z lekko wysuniętą kabiną straszy.Nie rzuca się to mocno w oczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi