SBACH 342 30CC Tunderbolt

[baziu123]

Witam i w końcu mnie Mikołaj zaskoczył ale jakże pozytywnie.Z tego co udało mi się od niego dowiedzieć, model został zakupiony w http://www.ef3m.pl a rozmowa z Panem Jakubem była bardzo przyjemna fachowa i rzetelna,za co Mikołaj dziękuje panie Jakubie

 

W pudle to co widać plus na start DLE 30 i parę pierdółek co by można było zacząć składać, w te długie zimowe wieczory.

 

Edit;Niedziela, 08 stycznia, 2012 roku

 

Troszkę popracowałem wprawdzie idzie to wolno ale gdzie mi się spieszy?.

Zamocowany został już silnik wraz z zapłonem, cięgno gazu,zostało tylko ssanie.Dopasowałem maskę nie obyło się bez dość dużej plastyki ale taki urok mordki sbacha i trzeba było dużo ciąć aby dle wszedł.Co prawda można było zastosować tłumik typu pitts i nie było by już tak wielkiej ingerencji, ale została by świeca dla której i tak wymagane było by ciecie maski.Wzmocniłem podwozie z zestawu bo jakieś takie zamiekkie mi się wydaje,węglowe....może kiedyś.Dorobiłem sobie dzwigienki z węgla ba a nawet już są zamontowane w skrzydłach i na koniec uporałem się z instalacja paliwową.

 

 

Edi: Poniedziałek 16 stycznia , 2012 roku

 

Można powiedzieć że czekam tylko na elektronikę.To co mogłem jeszcze zrobić to ,ssanie i mordka ostatecznie już dopasowana.

[Shock]

Gratulacje..dla Mikołaja.

Posiadam taki model ,na wiosnę będę go uzbrajał ale jak elektryka.

Będziemy w razie czego wymieniać doświadczenia,opinie,porównamy osiągi,wagę elektro/benz.

[robas69]

Zwróćcie uwagę, że obecnie sprzedawane są te modele w dwóch wersjach, starsza z dzielonym statecznikiem poziomym i bez wyprowadzonych linek ze statecznika (obecnie na Allegro), i nowsza oznaczona jako v.3 m. in. ze statecznikiem w jednym elemencie, linkami i zbiornikiem paliwa. Tą wersję chyba ma kolega, który będzie budować wersję benzynową. Na rcgroups jest pare wątków o benzynowcach, nie widziałem natomiast o wersji elektrycznej.

[baziu123]

Po dokładniejszych oględzinach też doszedłem do wniosku że są podajże dwie wersje,moja nie ma luki na tłumik typu canister, ma cały statecznik wysokości nie posiada tego ładnego garba w części ogonowej co poprzednia wersja i ma inną konstrukcję kadłuba.

 

Ostatnimi czasy powklejałem zawiasy,zamocowałem silniki trochę pobawiłem się i instalacją paliwową.Ze zbiornika wychodzą trzy króćce powietrze gaznik i zawór tankowania w takiej sytuacji użyć zaworka jedno czy dwu kierunkowego?

 

Stoję przed dylematem wyboru serw;

 

Lotki 2x Hitec HS 645 MG

 

Wysokość 2xHitec HS 645 MG

 

Gaz także Hitec HS 645 MG

 

Kierunek???

 

Na elektronikę mam zamiar zastosować;

 

Zapłon- http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__6471__ZIPPY_Flightmax_1000mAh_3S1P_15C.html

plus- http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__10312__Turnigy_5A_8_26v_SBEC_for_Lipo_.html

 

Serwa- http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__6293__ZIPPY_Flightmax_1800mAh_3S1P_20C.html

plus- http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__6313__Turnigy_MEGABEC_8_.html

 

Co stoi na drodze żeby zastosować zasilanie z jednego lipola a poprzez bec rozprowadzić je do zapłonu i serw?

 

Proszę o konieczne korekty

 

Pozdrawiam

[Malker]

Po pierwsze napisz jaki używasz odbiornik, wydaje mi się ze 2s LiFe 2300mah na serwa to zloty srodek, możesz wsadzić diodę w obwod i ci troche obnizy napiecie i bedzie idealnie. Druga sprawa zamknij zakladke Hobbycity i tak zostaw. Pozegnaj sie w takich modelach z Chinami - pozniej mi podziekujesz.(znasz takie powiedzenie: Biedni kupuja drogie ??)

Nad serwami pomysl moze hiteca cyfrowe 5645mg bodajze.

Na prawde nie ma co kombinowac, sprawa jest bardzo prosta.

 

 

Edit: co do zbiornika paliwa. Zadnych zaworkow. Wejdz na stronke ef3m.pl i tam w artykulach masz opis jak wykonac instalacje w modelu benzynowym. Wszystko opisane i poparte zdjeciami.

[baziu123]

 

Edit: co do zbiornika paliwa. Zadnych zaworkow. Wejdz na stronke ef3m.pl i tam w artykulach masz opis jak wykonac instalacje w modelu benzynowym. Wszystko opisane i poparte zdjeciami.

No ale jakoś paliwo muszę wlać do baku chyba przez zaworek właśnie?

 

 

Odbiornik assan.

[Malker]

Masz w zbiorniku 3 rurki.

Ssak

Przelew

Tankowanie i wytankowanie

 

Ssak do gaznika

Przelew owijasz chyba 2x w okolo zbiornika i wypuszczasz dolem z modelu i niech sobie dynda.

 

Tankowanue i wytankowanie zatykasz takim malym koreczkiem zeby nie wylecialo ci paliwko

Mozesz zastosowac wlew paliwa (ladnie wyglada) koszt chyba 30zl

 

Przelew jest skierowany w gore zbiornika (niewiele od gory zbiornika)

Ssak wiadomo

Tankowanie i wytankowanie obracasz w dol i przedluzasz wezykiem lub jak jest taka dluga rurka mosiezna to to mocujesz (skierowana w dol w taki sposob zeby byla od dna oddalona z 5mm moze mniej).

[Marek:D]

Odbiornik jak Pisze Makler, najlepiej zasilić bezpośrednio z 2s Li-Fe, najszybciej i najprościej. Serwom nie zaszkodzi i odbiornikowi pewnie też nie. Na gaz daj zwykłe, standardowe serwo, w zupełności wystarczy. Co do serw, podobnie jak mówi Makler - jeśli są fundusze to lepiej weź cyfrowe odpowiedniki 625 i 645. Będziesz miał większą siłę trzymania serwa i wcale nie będą takie prądożerne. Z Chin w modelach spokojnie możesz stosować akumulatory - ja ten rok przelatałem na 2 pakietach Zippy 20c 1000mAh podłączonych do Jeti Max Beca2. Zmieniłem aktualnie na Li-Fe ze zwykłej wygody(jeden pakiet do ładowania zamiast dwóch). Co do zapłonu nie warto kombinować Li-Pol z becem, ja cały czas mając silnik benzynowy stosowałem zwykłe 4 cele Ni-Mh - nie zawiodły mnie. Teraz(również z wygody) zastosowałem Li-Fe z 2 diodami dla obniżenia napięcia. Powód? Nie muszę rozładowywać i ładować wodorków, żeby jako tako trzymały pojemność, spokojnie sobie doładuję Li-Fe i mam spokój. Co do pojemności to sugeruję ok 2000mAh na odbiornik i z 1500 na zapłon. Tankowanie tak jak pisze Makler - najlepiej za każdym razem zdjąć pokrywę i w środku podczepić przewód z karnistra i dotankować. Widzisz czy nie przelewasz zbiornika i zawsze można sprawdzić ile paliwa ubyło po locie. Ja zbiorniki zawsze robiłem sam - butelka PET po wodzie 0,5l(do silnika 50cm) i śrubki 5mm rozwiercone w środku wiertłem 3mm u znajomego tokarza. Z odrobiną wprawy można też zrobić to wiertarką. Na zewnątrz wypuszczamy gwint śruby, wszystko zakręcamy mocno nakrętką, a wężyk bardzo dobrze trzyma się na gwincie.

[sak122]

Ja mam w benzynie na serwach i odbiorniku life, na zapłonie mam li-pola z becem, i nie narzekam, sprawuje się ok, serwa wszystkie mam cyfrowe, na gazie mam dość szybkie serwo, żeby reakcja na przepustnice była niemalże natychmiastowa, w benzynie 30-tce na ogonie mam 15kg, na lotkach po 12 kg, na wys 2 serwa 12kg, na gazie 6,5kg,

[kogutos]

Piękny model,gratuluję.To moje marzenie,widziałem jak lata na 30ccm,rewelacja.

Mam pytanie do do Ciebie/Was. Wiecie jaka jest waga netto modelu z galanterią oczywiście.Chciałbym,jeśli uda mi się zakupić ten model, zasilić go silnikiem 4T 120.Chciałbym policzyć sobie wagę orientacyjnie czy pociągnie ten silniczek.Obecnie mam go w modelu nieco ponad 4kg i sprawuje się świetnie.pzdr

[sak122]

Wagę tych pustych modeli można sprawdzić na stronie www.ef3m.pl

[Shock]

Marek Z Malkerem dobrze Ci doradzili z instalację paliwową baziu- ja jeszcze poprę to fotką jak u mnie to wygląda (w Yaku ,ale instalacja bliżniacza).

Jak widać do tankowania najprostszy zaworek/zaślepka (chyba masz w zestawie)-pewne ,proste ,niezwodne. "Ogonek świnki" ten zawinięty przewód to odpowietrzenie wypuszczone luzem pod kadłub ,ostatni przewód do silnika jak widać.Całość sprawuje się bez zarzutu.

 

 

 

Co do Twojego pytania Kogutos -zważyłem poszczególne elementy Sbacha i prezentuje się to tak

1. owiewka silnika -212 g

2. akcesoria + zbiornik pal. -261 g

3. podwozie kompletnie złożone (owiewki,koła)-277g

4.skrzydło- 359g x 2 szt = 790g

5.statecznik pion.-74 g

6. statecznik poziomy 76 g x 2 szt = 152 g

7. rura skrzydeł i statecznika poz.-69 g

8. kadłub wraz z tylnym zamont. podwoziem-1305 g

 

Całość daje w sumie 3140 g

Jest szansa na to aby waga do lotu nie przekroczyła 5 kg..

Twój 4 -takt na pewno da sobie radę z modelem ale nadmiaru mocy nie będzie raczej na pewno lub bardzo mało..W Funtanie S-90 miałem Saito 125 i to wystarczało do poprawnego latania ,większe szaleństwa wychodziły średnio(np.wyjście z zawisu mizerne)

[baziu123]

No i wszystko jasne dziękuję wszystkim za cenne rady,teraz tylko brać się do roboty.

[kogutos]

Całość daje w sumie 3140 g

Jest szansa na to aby waga do lotu nie przekroczyła 5 kg..

Twój 4 -takt na pewno da sobie radę z modelem ale nadmiaru mocy nie będzie raczej na pewno lub bardzo mało..W Funtanie S-90 miałem Saito 125 i to wystarczało do poprawnego latania ,większe szaleństwa wychodziły średnio(np.wyjście z zawisu mizerne)

Bardzo, bardzo Ci dziękuję.Niestety nie wygląda to dobrze pod mój silnik :cry: . Jak nie dam rady finansowo od razu na benzynę to odpuszczę,niestety Sbach,a.

[radek872]

Zdecydowanie za wolne serwa do akrobata najlepiej HS 5625MG są szybsze od 5645MG kosztem mocy, ale Ty tyle mocy nie potrzebujesz 9kg starczy, jedynie na kierunek warto dać w granicach 15kg

 

Tankowanie i wytankowanie obracasz w dol i przedluzasz wezykiem lub jak jest taka dluga rurka mosiezna to to mocujesz (skierowana w dol w taki sposob zeby byla od dna oddalona z 5mm moze mniej).

Tak robili 100 lat za murzynami. Kupujesz trójnik i wstawiasz go na zasilaniu między gaźikiem a ssakiem.

[choina]

Tak robili 100 lat za murzynami. Kupujesz trójnik i wstawiasz go na zasilaniu między gaźikiem a ssakiem.

Prosto i poręcznie Nie trzeba pochylać modelu żeby do końca opróżnić zbiornik.

[darkarll]

i wszystko pięknie działa o ile mamy dobrej jakości wlew paliwa, bo inaczej może przez niego zasysać powietrze do układu paliwowego , ja jednak preferuje 3 rurki ze zbiornika , jak pradawni modelarze

[choina]

We wszystkich benzynowych miałem ten http://www.ef3m.pl/245,korek-tankowania-do-benzyny.html Nigdy nie było problemu a nie jest jakiś super, hiper wypasiony

[darkarll]

nie twierdzę że 3 rurki to jedyna słuszna droga , mi zdarzyło się już zgubić korek od wlewu , z resztą przyznasz chyba że przewody paliwowe montuje się bardzo starannie , zabezpiecza paskami zaciskowymi lub stalowym drucikiem ( szczególnie wewnątrz zbiornika), a nawet robi się cyną garb na rurce , a ten jeden przewodzik ( wcale nie mniej ważny) do wlewu niczym nie zabezpieczony i jeszcze wielokrotnie zakładany i zdejmowany , oczywiście przy takim rozwiązaniu trzeba zwrócić uwage żeby przewód paliwowy był z tych co nie twardnieją po czasie .

[choina]

oczywiście przy takim rozwiązaniu trzeba zwrócić uwage żeby przewód paliwowy był z tych co nie twardnieją po czasie

Zgadza się dobry przewód to podstawa. Co do korka to ja znowu nieraz miałem problem z wyciągnięciem go z przewodu. Generalnie nawet po całym sezonie ciasno siedział.

Z resztą jeden i drugi sposób nie jest zły a który lepszy to zależy co komu bardziej pasuje.