GiulioN Opublikowano 18 Lutego 2012 Opublikowano 18 Lutego 2012 Leworęczny, MODE2, ale zakręcam (kierunkiem, nie samymi lotkami) głównie w lewo, ale np. beczki po okręgu czy rolling harriery, które cały czas próbuję opanować (i będę próbował aż do skutku) kręcę częściej w prawo. Może przyczyną jest to, że łatwiej mi pociągnąć drążek SK lub lotek w kierunku zewnętrznej strony nadajnika, niż "wepchać" go do środka, bo mam dosyć krótkie palce, dlatego tak zakręcam.
Gość horn3t Opublikowano 18 Lutego 2012 Opublikowano 18 Lutego 2012 Fajny temat, zauważyłem że dla mnie nie ma to znaczenia zwłaszcza latając na zboczu raz się lata w lewo raz w prawo a podchodzi też różnie w Starogrodzie np. z lewego kręgu w Unisławiu z prawego, tak samo na łące. Chyba jestem nienormalny bo większości lepiej w lewo. :roll:
Konrad_P Opublikowano 18 Lutego 2012 Opublikowano 18 Lutego 2012 Czyli wniosek, że erotyczne sny maja wpływ na to, w którą stronę skręcamy modelami. No wnioski zaczynają być bardzo interesujące, jeszcze chwila i kto wie co jeszcze się okaże z tego latania w lewo.
bubu2 Opublikowano 18 Lutego 2012 Opublikowano 18 Lutego 2012 To jeszcze dołożę. Jak się skacze (np. w dal lub wzwyż), to jedni odbijają się lewą nogą, drudzy prawą. Tym, co prawą, łatwiej skręcać w prawą. I spostrzezenie-jeśli skaczemy z lewej, to jajka nosimy w lewj nogawce (spróbujmy nosić odwrotnie). Może prawoskoczki odpowiedzą, czy noszą w prawej.
Gość horn3t Opublikowano 18 Lutego 2012 Opublikowano 18 Lutego 2012 A podpowiedział mi syn zależy jak jest zwichrowany model więc lepiej skręca w tę konkretną stronę
pawel66 Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 to jajka nosimy w lewj nogawce To muszą być stare zbuki żeby aż do nogawki sięgały... A skęcam w lewo... ps. i powoli schodzimy z tematu... :mrgreen:
GOGO Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 Ja tam nie widzę różnicy po starcie skręcam w lewo lub w prawo zależy w którą stronę startuje,po niebie kręcę ósemki a do lądowania zawsze pod wiatr raz wychodzi ,że w prawo a raz że w lewo .Kiedyś kolega zauważył na lotnisku i zwrócił mi uwagę że latam w drugą stronę. Na lodowisku też często jeżdżę pod prąd :twisted:
instruktor Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 Wczoraj w modelarni polatałem na symulatorze .Mam taki dziwny zwyczaj że w realu w czasie startu juz na wysokości ok 5-7 m wywijam beczkę lub przechodzę na plecy ,to samo z przyzwyczajenia zrobiłem na symulatorze i oczywiście zrobiłem to w lewo
karlem Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 ...lotki mam w prawej łapie, więc odruchowo beczka w prawo...
jurek_jag Opublikowano 19 Lutego 2012 Opublikowano 19 Lutego 2012 Mode 2 górą :twisted: :twisted: :twisted: :jupi: :jupi: :jupi:
instruktor Opublikowano 20 Lutego 2012 Opublikowano 20 Lutego 2012 Mode 2 górą :twisted: :twisted: :twisted: :jupi: :jupi: :jupi:Dobrze mówisz
vowthyn Opublikowano 20 Lutego 2012 Opublikowano 20 Lutego 2012 Mode 2, praworęczny. Zdecydowanie częściej robię zakręty w lewo, wyjątek to jak próbuję wycentrować komin - wtedy kombinuję raz w prawo, raz w lewo, ale kierunek w lewo jest dla mniej bardziej intuicyjny i lepiej czuję wtedy model. Zejścia do lowpassów również z lewego zakrętu :-)
pawel66 Opublikowano 20 Lutego 2012 Opublikowano 20 Lutego 2012 Mode 2 (to lepsze ), zakręty w lewo, beczki w prawo :mrgreen:
Malker Opublikowano 20 Lutego 2012 Opublikowano 20 Lutego 2012 Mode 2 (to lepsze ), zakręty w lewo, beczki w prawo :mrgreen:
GiulioN Opublikowano 21 Lutego 2012 Opublikowano 21 Lutego 2012 Mode 2 (to lepsze ), zakręty w lewo, beczki w prawo :mrgreen:No właśnie tak jak ja pisałem, zresztą u większości to występuje. Chyba to dlatego, że łatwiej pociągnąć drążek "na zewnątrz" niż wepchać "do środka" nadajnika.
rafalgruszka Opublikowano 21 Lutego 2012 Opublikowano 21 Lutego 2012 A dla mnie to bez różnicy w którą stronę skręcam. Może dla tego że zaczynałem z heli a tam trzeba umieć tak samo W lewo jak i w prawo Mode 2 oczywiście.
Rekomendowane odpowiedzi