Skocz do zawartości

wszystkie bajery...


Kolikon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dacie mi kilka zdjęć z budowy prostego modelu? (nie chodzi o szlifowanie itp. tylko o elektronikę, bo nie wiem gdzie wszystko powsadzać żeby samolot działał :) )

Jak na razie prowadzisz w kategorii "Najbardziej Leniwy Post Roku". :)

 

Cały dział "Od czego zacząć" składa się z setek relacji o budowach pierwszych modeli.

Daleko szukać nie trzeba. Popatrzyłeś choć na tematy przyklejone? :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Kolikon, modelarz a szczególnie modelarz i pilot modeli latających musi się szczycić pewnymi cechami, bez których hobby to jest tylko sposobem na pozbycie się pewnej kwoty pieniążków.

 

Cechy te, to:

 

- Cierpliwość. Działania "po łepkach" i "na wczoraj" nigdy nie mają u nas pozytywnych skutków. Zawsze warto poczekać chwilę na odpowiedni moment, a jeżeli go nie widać, przełożyć robotę na inny termin.

 

- Dokładność. Zawsze należy sprawdzić co się z zrobiło i jak, nawet trzy razy, a potem jeszcze trzy. Na przykład, jak się pisze post do innych osób. Tak trudno było PRZECZYTAĆ własne słowa PRZED wysłaniem? U ciebie zresztą to nagminne.

 

- Pracowitość. Budowa modelu, jego utrzymanie i konserwacja wymagają nie raz wielogodzinnych działań. Popsuć model można w kilka sekund. Jego budowa lub naprawa to często tygodnie a nawet miesiące pracy. I to samo się tyczy innych dziedzin życie. Jeszcze nic się "samo" nie zrobiło. Zamiast jęczeć co to się ma do roboty, lepiej od razu się nią zająć i zanim mazgaj skończy płakać, my już jesteśmy po robocie i oglądamy TV.

 

- Chęć zdobywania nowej wiedzy. Nie ma modelarza, który "Wie wszystko". Każdy z nas się codziennie czegoś nowego uczy. I trzeba się wykazać tą chęcią nauki i samemu szukać materiałów. A nie tylko czekać na gotowe. Gdybym ja do ciebie dzwonił ZAWSZE, kiedy mam ochotę na herbatę, żebyś mi ją zrobił i przyniósł, to jak byś się czuł? My czujemy to samo, jak ktoś przychodzi i nie raczy nawet poświęcić kilku godzin choć, by przejrzeć podstawowe zagadnienia i tematy. Poszukać coś w sieci i poczytać kilka poradników. Za to co chwilę chce, żebyśmy za niego to robili.

 

Wzbudź u siebie powyższe cechy, a życie stanie się i łatwiejsze i przyjemniej będzie się zajmować modelarstwem. Inaczej będzie to katorga i to kosztowna. W Dubaju mieszka co prawda jeden Szejk, który lubi modele RC, kupuje ich kilka co tydzień, wynajęci ludzie mu je konserwują i przygotowują, a on przyjeżdża na lotnisko, bierze je po kolei i lata, póki się nie rozbije. Jak popsuje wszystkie, wraca do domu i kupuje następne.

To też jest metoda nauki modelarstwa, ale nie każdy ma szyb naftowy w ogródku. I jak przypuszczam, ty też nie masz.

 

Możesz zatem, albo posłuchać kolegów bardziej doświadczonych (a nie koniecznie starszych), albo nie. Twój wybór. I twoja kieszeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Cierpliwość. Działania "po łepkach" i "na wczoraj" nigdy nie mają u nas pozytywnych skutków. Zawsze warto poczekać chwilę na odpowiedni moment, a jeżeli go nie widać, przełożyć robotę na inny termin.

 

dobrze powiedziane.

 

- Chęć zdobywania nowej wiedzy. Nie ma modelarza, który "Wie wszystko". Każdy z nas się codziennie czegoś nowego uczy.

 

ale są i tacy co myślą, że wszystko wiedzą...

 

Powracając do tematu... Model do nauki jako takiej, czemu nie. Kup co trzeba, wsadź i potem pochwal się co wyszło :) Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ci się opłaca... Nawet jeżeli nie, to co stoi na przeszkodzie, abyś wsadził wszystko w inny, jakiś równie prosty do zrobienia model?

Dział "od czego zacząć" i czytać ,czytać ,czytać ,a nie zadawać głupkowate pytania... -.-

 

Najlepiej to zacząć od jakiegoś prostego i nawet darmowego symulatora...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czekaj kolego... Czegoś tu nie rozumiem... Nie od dziś wiadomo, że modelarstwo jest nie tanim hobby. To po co w takim razie zadawałeś to pytanie? Żeby dowiedzieć się czy wsadzić elektronikę do jakiegoś modelu? No nawet jeżeli nie do tego to możesz do innego.. A z resztą co ja będę tu coś mówić, z takim zapałem i chęciami daleko nie zajedziesz, o ile w ogóle zajedziesz. Pozdrawiam i życzę powodzenia w swojej i naszej, mniemam w Twoim wykonaniu "pasji".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś przeczytał choć podstawowy poradnik, to byś wiedział, że samolot to nie są dwie deski na krzyż.

Albo robimy konstrukcję lotniczą, albo coś co wygląda jak samolot, ale niekoniecznie nim jest.

 

Styropianu też raczej mało używamy w podstawowej formie. Jest wiele tworzyw spienionych, ale styropian, czyli spieniony polistyren, raczej znajduje zastosowanie w ocieplaniu budynków.

Chyba, że się wie co się robi i równoważy wady tego materiału.

 

Nie odtwarzaj wyglądu ze zdjęć. Przeczytaj kilka relacji z budowy.

Tu masz opis od zera jak się robi model:

http://forumrc.alexba.eu/zefirek_1.htm

 

Zrób go dokładnie wg opisu, a będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.