Skocz do zawartości

Tani helikopter.


S'Sayan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cesny nie proponuję bo w razie kreta idzie silnik i śmigło na dzień dobry. Jest to oczywiście moja subiektywna ocena, bo ja nie raz przywaliłem dziobem w ziemię.

Ten sky hawk tw 742 lepszy bo śmigło mu się składa, aparatura też może być. Natomiast po opisie wygląda na to, że nie nadaje się na pierwszy model.

 

Nie wiem czy te apratury można podłączyć do komputera i do symulatora. Jak mają wyjście jak audio jack to można. Tą od wind dragona można na pewno.

Edytowane przez robertus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Fajny model. Na pierwszy raz to faktycznie śmigło pchające t dobry wybór. Jeżeli ten model (wind dragon) ma odbiornik 4 kanałowy to będzie można dorobić lotki - w końcu naprawy i przeróbki to modelarstwo. Do minusów trzeba zaliczyć szczotkowy silnik i aku NiMH. Zapytaj się przed kupnem czy jest ładowarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apataura od windragona jest czterokanałowa plus po prostej przeróbce mamy mikser delta. Odbiornik jest 6cio kanałowy. Więc lotki można dorobić. Jest w końcu i wersja z lotkami. Aparaturę używam i w innych modelach.

Silnik jest co prawda szczotkowy, ale daje radę w tym trenerku. W pudełku jest wszystko co trzeba aby rozpocząć przygodę z modelarstwem od poziomu "zero", również ładowarka. Czas latania to ok 8minut, z szybowaniem nieco dłużej.

Na forum była fajna relacja-test wind dragona. Była bo po awarii zniknęły zdjęcia, a szkoda.Ten wątek przekonał mnie do Wind Dragona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dość wyczerpujące odpowiedzi, które w dużym stopniu ułatwiają mi wybór.

Reasumując zebrane dotychczas wiadomości wynika:

 

Funtic - model mi się podoba, i ma podstawowe funkcje, cena ok. 350zł

Beta 1400 - odpada, trochę za drogi.

sky whah tw 742 - równie fajny model jak dla mnie oraz cena przystępna - 350zł

Cessna - odpada, zbyt "twarda"

Wind Dragon - ciekawy i koszt ok 400zł

 

ESA - doczytałem, że to są jakieś modele akrobatyczne i obojętne to jest taki model kupię?

 

Wyżej napisałem co sądzę o tych modelach i powiem, że najbardziej pasował by mi albo Sky Whah, Funtic albo Wind Dragon. Które z tych samolotów mają lotki (rozumiem, że to są te "stery" na tych większych skrzydłach tak? )

 

Sory jeśli zadaję trochę głupie pytania ale nie lubię kupić czegoś w "ciemno" nie mając pewności, że model będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lotki ma chyba tylko Sky Hawk 742. ESA to są raczej samoloty dla doświadczonych. Kilka razy obserwowałem jak tym latają wyjadacze i mi do nich daleko.

Sky Hawka i Wing Dragona nie znam ale widziałem filmiki - wyglądają ciekawie.

Funtic ma wg. mnie jedną istotną zaletę: gotowy do lotu waży niecałe 100g. Mała waga -> mała energia kinetyczna -> małe straty przy zderzeniu.

A na początku zderzenia są częste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przypominam że to wątek HELI a nie Samoloty. No ale nieważne. Niech chłopak kupi model ESA za 100, wyposarzenie drugie tyle, prosta nadajnik i jest. Do nauki dobry :D

 

No cóż klient zmienił zadanie, a klient nasz pan....;)

 

Funtic sobie odpuść. To bardziej zabawka. Nie wykorzystasz później jego aparatury w następnych modelach.Myśl też pod tym kontem.

Co do lotek. Lotki masz w skrzydłach, ale do pierwszych kroków nie są konieczne. W sumie to mogą nawet trochę przeszkadzać, bo powodują, że samolot jest dynamiczny. W skrzydle z pianki, styropianu, łatwo później wyciąć lotki.

Edytowane przez robertus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robertus, w przyszłości nie zamieszam kupić nowych modeli dla już "bardziej doświadczonych" więc chciałbym aby całość była już z pułki dla bardziej doświadczonych i mam nadzieję, że ćwiczenia na symulatorze coś mi dadzą i dam radę się nauczyć podstaw tym Sky Hawk 742 i na ten samolot padł mój wybór ponieważ jak czytałem można nim robić w przyszłości proste triki a do tego był by mi potrzebny samolot.

Ma on śmigło "elastyczne" więc myślę, że nie będzie problemów z problemami po ewentualnym krecie.

 

Dzięki za pomoc wszystkim co udzielali się w temacie ;)

 

Jeśli ktoś uważa, że się mylę to proszę mnie poprawić.

 

PS. Jeszcze się chciałem zapytać czy jak w Sky Hawk 742 jest pakient NiMH to mogę to wymienić za jakiś czas na LiPol i czy ładowarka, która jest w komplecie może ładować pakiety LiPol czy nie?

Edytowane przez S'Sayan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dozbieraj do samolotu z silnikiem bezszczotkowym i aku lipo i tak po pewnym czasie będziesz zmuszony do ich kupna a tak wyjdzie taniej ;)

A orientujesz się jaki to jest wydatek aby wymienić na silnik bez szczotkowy oraz pakiet lipo?

Znasz model samolotu taki jak Sky Hawk 742 tylko, że z zasilaniem z pakietu lipo oraz silnikiem bez szczotkowym chociaż szczotkowy też by mógł być lecz wolałbym lipo jako zasilanie modelu.

Jeszcze mam takie pytanie bo np. z firmy produkującej Sky Hawk 742 jest kilka modeli bardzo podobnych do owego Sky Hawk'a 742 lecz np. ze zmienionymi właśnie silnikami albo pakietem li po i czy one się jakoś mocno od siebie różnią czy nie ma większej różnicy między kilkoma modelami z różnych firm oprócz kilku szczegółów?

 

Czy do ładowania li po jest potrzebna inna ładowarka niż niMH?

Edytowane przez S'Sayan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten jest bezszczotkowy

http://allegro.pl/motoszybowiec-sky-hawk-4ch-2-4ghz-tw-742ua-i2346446839.html

Tylko jak widać bez odbiornika i nadajnika. Czyli plus jeszcze ok 150zł. i wychodzi 500zł

Czyli od razu zbieraj na taki

http://allegro.pl/motoszybowiec-phoenix-brushless-4ch-rtf-tw742-2u-i2346447128.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie kupuj czegoś od razu "docelowego" - oczywiście chodzi o model.

2. Wersje RTF często okazują się skarbonkami

3. Kup betę/bixlera/ES itp (ten sam model) - większość kieruje Ciebie na ten model. Nie bez podstaw. Model tani w naprawach (wiem coś o tym)

4. Jeżeli nie stać Cię na dobrą apkę, kup używaną, tanią. Odsprzedasz z małą stratą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest w jak najlepszym porządku lecz nie chce na model wydać 500zł.

Moja górna cena to 350zł i tego muszę się trzymać.

 

Dla mnie im taniej tym lepiej i na ścisłość mi by wystarczył model z silnikiem szczotkowym tylko wolałbym pakiet LiPo i apkę z 2,4 GHz bo jak już wspomniałem 500zł to jest dla mnie za dużo i to o wiele bo mi nie jest model potrzebny aby latać nim na jakieś zawody czy coś tylko tak sobie po południu wylatać dwa pakiety i już.

 

Są jakieś modele bo byłem przekonany do tego Sky Hawk 742 tylko odpycha mnie ten pakiet bo z tego co wiem są bardzo słabe i nie wytrzymują tylu ładowań co LiPo dlatego też szukam takiego modelu tylko, że z lepszym pakietem, a do tej pory tylko Funtic ma pakiet LiPo i jest w cenie do 350zł.

Te NiMh są takie złe? Może mi ktoś powiedzieć ile kosztuje tak +/- przeróbka na LiPo i czy musze nowa ładowarkę kupić?

 

1. Nie kupuj czegoś od razu "docelowego" - oczywiście chodzi o model.

Wiesz na moje wymagania to prosty model 4ro kanałowy z lotkami by mi w zupełności wystarczył.

2. Wersje RTF często okazują się skarbonkami

Czyli lepiej kupić bez apki?

3. Kup betę/bixlera/ES itp (ten sam model) - większość kieruje Ciebie na ten model. Nie bez podstaw. Model tani w naprawach (wiem coś o tym)

Chodzi Tobie o to śmigło w innym miejscu niż znajduje się to w samolotach tak?

4. Jeżeli nie stać Cię na dobrą apkę, kup używaną, tanią. Odsprzedasz z małą stratą.

Jaką możesz mi polecić dostępną na allegro? Edytowane przez S'Sayan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[qu

Wszystko jest w jak najlepszym porządku lecz nie chce na model wydać 500zł.

Moja górna cena to 350zł i tego muszę się trzymać.

 

Dla mnie im taniej tym lepiej i na ścisłość mi by wystarczył model z silnikiem szczotkowym tylko wolałbym pakiet LiPo i apkę z 2,4 GHz bo jak już wspomniałem 500zł to jest dla mnie za dużo i to o wiele bo mi nie jest model potrzebny aby latać nim na jakieś zawody czy coś tylko tak sobie po południu wylatać dwa pakiety i już.

 

 

Ja sie zastanawiam, czy ja dobrze to zrozumiałem. Modelarstwo to nie jest hobby na 1 model, polatanie raz w tygodniu i na tym koniec. Skoro idziesz takim tokiem rozumowania to ja poleciłbym Ci jakaś zabawkę za 100zł i na pewno Ci to wystarczy. Jak już chcesz wydać trochę kasy czyli tyle ile mówisz to nie kupuj syfu, tylko dozbieraj te 150 zł i kup ta Bete/Pioneera/Bixlera.... Ten model wcale nie jest do startowania w zawodach i nieprawdą jest, że jak kupujesz model 350zł+ to już Ci karzą iść na zawody.. Zamiast dokładnie czytać nasze posty, Ty ciągle trzymasz się jednej idei.

Jeśli nie interesuje Cie to hobby to po prostu kup byle co, zepsuj po tygodniu i zabawa sie skończy. I te 200-300 zł w błoto... Ale skoro wiesz lepiej, nie wtrącam się.

 

 

 

Pozdrawiam, Ernest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ernest ma rację.

Odpowiem Ci jednak na podstawie moich błędów - z modeli samochodów. Kupiłem model za 300zł. Miał wszystko. Okazało się, że silnik szczotkowy się przegrzał, po nim drugi i trzeci. Były bardzo tanie, ale trzy to już prawie bezszczotka. Wymieniłem napęd na BL - koszt 200zł - silnik i ESC. Teraz słabym ogniwem okazały się aku NiMH - za mały prąd. Miałem już kilka - silnik szczotkowy zużywał dużo prądu. BL pomimo, że mocniejszy, to w jeździe ekonomiczniejszy - taki paradoks. Do tego ładowarka z zasilaczem do lipo i zrobiło się 1k zł. Po przeróbkach model działa super. Teraz bym kupił od razu wersję z odpowiednim silnikiem. Było by 300 zł w kieszeni.

 

To samo jest z samolotem / heli.

 

Mam podobne samoloty do tych: http://allegro.pl/pr...2348587651.html też dają frajdę przy bezwietrznej pogodzie. Niezniszczalne, ale ciężko się je wyciąga z rynny na trzecim piętrze. Posłużą Ci na pewno dłużej niż jakikolwiek model. Latają nimi moje dzieciaki. Zaczęły jak miały 5 lat. Sam mam Bixlera i jestem zadowolony.

Edytowane przez bart07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzacie Panowie. Idąc waszym tokiem rozumowania najlepiej nic nie kupować tylko zbierać i zbierać i kiedyś tam może kupić wypasiony model z wypasionym radiem.

Po pierwszym krecie kolega będzie wiedział czy modelarstwo to jego hobby czy nie.

Jak hobby, to będzie i później i tak będzie wydawał i wydawał... Jak nie to straci tylko parę stówek.

Edytowane przez robertus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robertus, nikt nie pisze o budowie modelu z górnej półki. Nawet nikt nie pisze o budowie jakiegokolwiek modelu. Piszemy tylko, że zabawki RC i modele RC to troszkę inne rzeczy. Niestety granica finansowa jest o stówkę dalej, niż 350 zł.

 

Delta 120 w minut w limicie by się zmieściła. Lecz do tego potrzebny kolega modelarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.