Skocz do zawartości

SU 26M 2,21m GoldWing


Rekomendowane odpowiedzi

Ale przecież nie latamy na osiedlu albo koło domu więc pierdzenie nie jest takie straszne a ma swoje plusy wyraźnie wtedy słychać czy silnik pracuje prawidłowo czy coś się z nim dzieje .. jeśli chodzi o wagę to mój canister wraz ze wszystkimi elementami mocującymi , flexem, obejmami waży 445g !! prawie pół kilo a przyrost mocy napewno nie rekompensuje tej wagi ..

Zobaczę po pierwszych lotach jeśli ten canister będzie upierdliwą częscią modelu to go wywalę i zamontuje puszkę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propo karnistra to testowaliśmy ostatnio w Sbachu 342 GW 1850 rozp.

Z pozytywnych wrażeń to napewno dzwięk ,trochę wygląd.

Mniej różowo już z masą ,a całkiem do kitu wyszło iż przy lądowaniu kolegi (pierwszt lot benzyną) niefortunnie zachaczył o koniec lotniska i wyłamał podwozie.Niby nic szczególnego na pierwszy rzut się nie stało ,ale wystająca końcówka wydechowa karnistra chacząc o ziemię przesunęla się do środka kadłuba robiąc wiele szkód ..Niestety wracamy do tradycyjnego tłumika..

Oczywiście to nie reguła ale u nas się tak niefortunnie stało :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie fajnie :(

Zastanawiam się czy może od razu nie wywalić canistra i zamontować zwykłą puszkę ?

Na początku tematu była dyskusja dotycząca pakietów zasilania i głównie chodziło wagę czyli 90g "wte czy wewte" a przy tłumiku chodzi widać wyłącznie o dźwięk i wygląd bo waga prawie pół kilograma nikomu nie przeszkadza ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maćku ja jakoś nie odczułem tej wagi, przy swoim modelu. Fakt, że waży niewiele, tłumik w moim odczuciu ładnie tłumi dźwięki w zakresie od minimalnych do połowy obrotów, wyżej chodzi jak gwizdek. Jak już masz komorę pod tłumik to na Twoim miejscu pokusiłbym się o zrobienie tłumika własnoręcznie. Wytłumi drgania i nie będzie taki mułowaty. No i waga z ponad 300(sam canister) spadnie do 100g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje przejrzeć stronkę:

http://www.rcuniverse.com/forum/m_7385806/mpage_1/key_/tm.htm

oraz pomęczyć użytkownika naszego forum, który ostatnio dodał fajny post o budowie funtanki i przy okazji tłumika ręcznej roboty. Zwykła puszka wcale nie odprowadza super spalin, także nie myśl, że jest ona taka idealna... Tłumik swojej roboty jaki jest opisany na stronie na pewno zrobi to lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie fajnie :(

Zastanawiam się czy może od razu nie wywalić canistra i zamontować zwykłą puszkę ?

Na początku tematu była dyskusja dotycząca pakietów zasilania i głównie chodziło wagę czyli 90g "wte czy wewte" a przy tłumiku chodzi widać wyłącznie o dźwięk i wygląd bo waga prawie pół kilograma nikomu nie przeszkadza ..

 

.A myślałeś nad tłumikiem typu pitt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pitts też jest jakimś rozwiązaniem , mam taki tłumik w Chipmunku 32cc i faktycznie dźwięk jest bardzo przyjemny taki bardziej basowy , a waga samego pittsa jest może ciut większa od puszki. Muszę sprawdzić tylko czy będzie pasował pitts od DLE55 do mojego DLA56 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem yaka 55M z Golda :( (szkoda że już go nie mam) :( i ważył jakieś 7500 i było ok szedł na śmigle mejzlika 23x10 jak strzała w pionie tęsknie aż za nim......mocy miał wystarczająco.......

 

co do tłumika pittsa to mi w ultamicie puścił na spawie i kawałęk gdzieś poszybował.... no ale to nie mówię, że jest beee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznań to nie koniec świata zapraszam :))

 

A zamiast mikrogumy może być twardsza gąbka , albo taka biała pianka , poszukaj w kartonach od sprzętów agd lub elektroniki często stosowana ...

 

a SU-czka chwilowo odstawiona na półkę :(

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Poważyłem dzisiaj model i bez paliwa wyszło 7,85kg chyba dobrze :).Ale wstawiłem też model na wyważarkę i tu jest delikatny problem , żeby go wyważyć musiałbym pakiety i maxbeca wsadzić pod maskę na domek a to odpada , jak pakiety i beca przesunę w okolice zbiornika paliwa do do wyważenia potrzebuje ok 200g ołowiu na domku a wtedy waga całości rośnie do 8,05kg .

Cały czas zastanawiam się czy nie wywalić tego canistra i zamontować pittsa jestem wstanie wtedy zejść jakieś 200-250 g w zależności jakiego pittsa zamontuje . I wtedy waga powinna wyjść w okolicy 7,60-7,70kg .

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jęśli wychodzi Ci waga ok 8 kg i to bez paliwa to nie tragedia ale napewno trochę ponad normę.. :P

Jednak karnister,duże pakiety robią swoje..

Model wyważałeś bez paliwa ?-powinno się raczej zatankowany.Pół litra jednak swoje waży i ma wpływ na wyważanie..

Na Twoim miejscu tak rozkładał bym pakiety by nie dokładać tych 200g ołowiu.Widać na fotce że pakiet od zasilania zapłonu mozna sporo wysunąć do przodu a w środku domku jest na tyle miejsca że spróbowałbym ulokować te dwa zasilające model...

Karnister na razie zostaw ,zawsze jest czas na zdemontowanie.Najpierw oblataj ,potem uznasz czy walczyć z wagą ;) ,czy dżwięk nie rekompensuje Ci tych parę gram więcej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.