Skocz do zawartości

Raduga 7cm


Piotrek_F3J

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Motyl Sorry ale co Ty tłumaczysz? Przecież to jasne jak słońce że problemów nie ma a takie zastanawianie się... na siłę... no nie wiem ale chyba trochę trzeba myśleć chyba że koniecznie chce się coś napisać, zaistnieć. Dla mnie to bez sensu. Jeszcze trochę a będą tu się zastanawiać dlaczego samolot w ogóle lata bo w zasadzie być może nie powinien... normalnie tragedia! Normalnie to zabrzmiało jakby gość po raz pierwszy usłyszał o silniku czterosuwowym żarowym (i wówczas jego nie wiedza byłaby zrozumiała) ale w drugim poście dał do zrozumienia że jednak nie a tylko się zastanawia! A w trzecim mnie dobił! I znowu pół strony pieprz... bełkotu!

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano
Normalnie to zabrzmiało jakby gość po raz pierwszy usłyszał o silniku czterosuwowym żarowym (i wówczas jego nie wiedza byłaby zrozumiała)

to prawda, bardzo zadko spotykam sie z silnikami 4suw. zarowymi i nie mam doswiadczenia ze swiecami zarowymi

ale w drugim poście dał do zrozumienia że jednak nie a tylko się zastanawia! I znowu pół strony pieprz... bełkotu!

w pierwszym poscie tez napisalem ze sie zastanawiam

masz racje,przepraszam za zasmiecanie forum

  • 8 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam szanowne grono!

Mam gdzieś chyba jeszcze ZAKONSERWOWANY silnik Raduga7 (nie jestem pewien, powinien leżeć w piwnicy u rodziców). Pracował bardzo przyzwoicie i NIGDY NIE GASŁ... ale jak miał zgasnąć w Wicherku 25 i z aparatura PIŁOT 2M?! ;-))

Jeżeli sposród kilku egzemplarzy wybrało się ten ciasno spasowany (to było kiedyś jedno z podstawowych kryteriów przy zakupie) i poświęciło ze 2 dni na SOLIDNE DOCIERANIE, te silniki chodziły wręcz idealnie! Wadą jak wspomniał wyżej jeden z kolegów było odkręcanie się tłumika lub nawet pękanie śrub mocujących przy niewyważonym śmigle. W czasach gdy dorobiłem dodatkowe 2 kanały (nieproporcjonalne oczywiście) myślałem o sterowaniu sterem wysokości, kierunku i 3-zakresowym sterowaniu silnika ;-))))

- niestety spełzło na wyrysowaniu szczegółowych planów gaźnika wielozakresowego.

Po ponad 25-ciu latach znów coś mnie nakręca by polatać, więc może go jeszcze z tej piwnicy wydłubie....

Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

...a Raduga 7M miała już taki "porządny" gaźnik (zdjęcia na 1 str.).

Jak już kiedyś, w którymś temacie, pisałem katowałem te wynalazki jakieś 15 - 20 lat temu - nie do zajechania, na byle jakim paliwie 80/20 (czeskie, nawet 2 letnie) i byle jakiej (radzieckiej) świecy, palił od kopa, nie gasł, mocy też sporo, ale trzepał jakby miał udar - zgubił dwa tłumiki, a gaźnik przywiązałem drutem do korpusu :wink:

Mogą sobie znawcy wybrzydzać, ale ja go nawet dość dobrze wspominam - był niezawodny :)

Opublikowano
byle jakiej (radzieckiej) świecy,

 

Ruskie świece są najlepsze poprostu nie do zdarcia, mam je w silniku 4taktowy gdzie już 3 razy OS Max F poszedł z dymem :D, kolega miał w radudze i też niezle chodził

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Dziś z kolegą próbowaliśmy odpalić raduge :D niestety nie za bardzo sie to udało bo popyrkała :D parę razy i gasła :( paliwo to denaturat :mrgreen: ale niedługo zamówie paliwko standardowe 80/20.Jeśli ktoś by miał jakieś wskazówki dotyczące odpalania itp to chętnie posłucham bo teraz mam coraz większą ochote na spalinowke :D

Opublikowano

na denaturacie nawet nie próbuj, ma za dużo wody i w ogole nie będzie chodzić.

Na zwykłym paliwku nie problem radugę odpalić, tylko przyklej loctitem gaźnik do korpusu, bo pod te śrubki gaźnika się gwint natychmiast wyrabia.

Obejrzyj wał korbowy, czy masz przeciwwagę trapezową czy też taką z odcinków łuków, jeśli tę pierwszą to będzie z silnika młockarnia. To śmigło fabryczne jest całkiem niezłe, nawet wjechane w ziemię nie łamie się. Sprawdź dobrze czy dekielek z tyłu jest dokręcony, jak się poluzuje nie odpalisz silnika.

pzdr

Opublikowano

Szkoda męczyć się z radugą , bo to pali lub nie . Szkoda modelu pod ten silnik , lepiej schować go do szuflady

Opublikowano

Miałem kiedyś Radugę w modelu, tyle że 10 cm. Podobno 7cm były mniej udane.

 

Moje obserwacje odnoście Radugi 10 cm:

1. Na paliwie bez nitro praca nierówna, gasnięcie itp, dopiero powyżej 5% było w miarę OK. Mimo to silnik zgasł w powietrzu kilka razy :-)

2. Uruchamianie bardzo męczące, bez rozrusznika nie polecam. Nieraz mnie ręka bolała od machania!

3. Silnik strasznie świnił... ale to pewnie normalka a ja wybrzydzam bo się do elektrycznego komfortu przyzwyczaiłem ;)

Opublikowano

Raduga 7 a Raduga 10 to zupełnie inne bajki

Ale z moich doświadczeń z Radugą 7M wynika, że pali zawsze, trzęsie jak wibrator, gubi wskutek tego tłumiki i gaźniki :wink:

Wydumałem i wydłubałem sobie lat temu hoho..., a może nawet dawniej trenerka 145 cm rozpiętości z profilem NACA 2415 i cięciwą 240, wstawiłem właśnie Radugę 7M, nauczyłem się latać, później robiło toto różne rzeczy w powietrzu, możliwe i (niby) niemożliwe.

Wspominam ten silnik z sympatią

:)

Opublikowano

No i po próbach na paliwie typowo modelarskim które dostaliśmy od modelarza[dziękuję :) ] ( nie wiem czy czasem nie jest one z dodatkiem nitra :) ) jednak jest jeszcze coś nie tak :( a próbuję ją odpalić do leży u mnie od ok 20lat i grzechem by było jej nie odpalić :D chociaż nie próbować :)A co do świec to mam dwa typy ,jedne srebrne i pewnie 1,2V a drugie czarne pewnie 2V bo zasilam je trochę słabym li-polem i jak do tej pory sie jeszcze nie spaliła :)Czy to prawda ze silnik bez śmigła nie zapali ? :shock:

mam jedno pytanko do posiadaczy radugi, czy macie jakąś podkładkę pod tłumik??

Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi :P

Opublikowano
próbuję ją odpalić do leży u mnie od ok 20lat

Jak to, sam masz tylko pietnascie :shock:

A co do świec to mam dwa typy ,jedne srebrne i pewnie 1,2V a drugie czarne pewnie 2V bo zasilam je trochę słabym li-polem i jak do tej pory sie jeszcze nie spaliła :)

A to dobrze czy zle ?

Czy to prawda ze silnik bez śmigła nie zapali ?
Nieprawda,ale raczej nie probuj.
Opublikowano

A propos uszczelki do tłumika: jeżeli masz TEFLON (taki biały materiał, wygląda jak hmmm... folia plastikowa?) to odbij kształt na kartce, i wytnij z teflonu (tylko kilka sztuk naraz trzeba nałożyć). Robiliśmy też z tektury ale po 5 min pracy silnika była "kiszka"...

 

Ale tak prawde mówiąc (powtórze się) nie włożyłbym tego motoru do modelu, bo ma bardzo duże "trzęsiawki" (aż śrubki od tłumika się odkręcały)...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.