Skocz do zawartości

Avro Lancaster - i to w ramach ESA :)


marek rokowski

Rekomendowane odpowiedzi

Dwa lata temu ostro starałem się walczyć aby podnieść limit wielosilnikowców...

-niestetety wtedy decyzja była na "nie"

Ddecyzja na ten sezon jednak zapadła na "tak" co skłoniło mnie do kilku zaprojektowania/wycięcia kilku zabawek: Mosquito, Beaufighter, Tigercat, Me110, Jer-2

 

w czasie neispeołna pół sezonu, okazało się ze da się budować dwusilnikowce które ważą niwiele wiecej niż maszyny jednosilnikowe (np oba cyberfly-owe Łosie zbudowane przez Skidana i Rafała)

lżejsze silniki, malutkie regle -a modele śmigaja aż miło popatrzeć! :)

 

poniewaz dawno chodził mi po głowie jakiś wielosilnikowiec - postanowiłem od razu skoczyć na głęboką wodę:

LAVRO LANCASTER! -to maszyna która awsze mi się podobała... uda się?

bedzie latać? zmieści sie w limicie wagi? jak tym się bedzie latać?

co ze smigłami? itd.. zagadek i problemów narodziła się cała masa

wystartowałem k. października, ale ... równolegle odpaliłem konkurs ESA na forum...

więc aby nie psuć szyków i nie konkurować z uczestnikami- zamroziłem projekt

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

W ramach konkursu znalazł właściciela drugi ambitny projekcik: B17 Flying Force

No i.. przegrał tylko 1 punktem z Gosią i jej Jer-2 -egzotycznym radzieckim bombowcem :)

 

Tak więc mój Lancasterek doczekał wiosny w stanie szpilkowym:)

 

w końcu nie wytrzymałem i zacząłem go składać:

genialna zabawka: do zaokrąglenia tylko golenie silników, dziobek kabinki i wieżyczka strzelca :)

 

postanowiłem schować serwo steru wysokości w środku:

 

Dołączona grafika

 

w odciętą "dupkę" wkleiłem mechanizm i dźwigienkę:

 

Dołączona grafika

 

potem trochę pracy nozykiem i papierme ściernym:

 

Dołączona grafika

 

i model zaczął przypominac oryginał... :)

 

Dołączona grafika

 

przykleiłem małe wręgi silnikowe i przykręciłem do nich silniczki

(ale one malutkie-a ciąg dają tylko trochę mniejszy niz e-MAxy! :)

 

Następnie obrysowałem gondole na skrzydle i wyciałem lutownicą kanał pod elektronikę: od serwa skrzydła prawego -po lewe.

Położyłem to wszystko obok sibie i .. stwierdziłem że naprawdę złomu będzie wiecej niż pianki! :)

 

Dołączona grafika

 

Na "roboczo" spiąłem cały układ w calość aby nadać odp kier. obrotów dla każdego z silników

 

Dołączona grafika

 

Dalej poszło już gładko... :)

 

po raz pierwszy nei wytrzymałem i postanowiłem oblatać modle w wersji neipomalowanej... :)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

No i... POLECIAŁ! :)

 

ech! jak pięknie grają cztery silniczki!!!! :)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Gryzłem się trochę przy wyborze malowania: w zasadzire w grę wchodziły dwa:

-albo prototypowe:

 

1.z góry maskujące z dołu ciepły żółty

2. albo klasyka z któregoś z polskich Dywizjonów...

 

stwierdziłem że żółty będzei co prawda ładnei widoczny, ale będzie "zabawkowy" :)

i tak oto powstało coś takiego:

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Model pociał po raz drugi - tym razem we Wrocławiu - i troche ucierpiał...

SPRAWDZAJCIE wyważenie po malowaniu!

sam o tym piszę w instrukcjach a zapomniałem... :)

 

Na szczęście po "regeneracji nie ma nawet śladu :) i dziś prezentuje się jak nowy...

:)

 

jak lata i na jakim wyposażeniu opiszę jak tylk obrobię/wybiorę zdjęcia :)

 

zatem... c.d.n. ... :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielkość: rozpiętość: 100cm

długość hmm.. coś koło 70cm

waga do lotu 550-600gr

 

 

wyposażenie:

 

silniki:

http://www.hobbyking...?idProduct=7520

 

regle:

http://www.hobbyking...?idProduct=9485

 

aku: 3s/1750 lub 2200mAh

 

Smigla: 4 x 4.75x4.75 - nie stosowałem prawych/lewych

 

serwa: HXT90 - 3szt

 

odb: ZX seria Orange - bez obudowy dla zaoszczedzenia miejsca i wagi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem jeszcze na wakacjach ale wreszcie "włamałem" się do jakiejś wi-fi :-)

Pierwszy temat jaki odwiedzam to kombat a tu od razu niespodzianka.

Marku - to jest PIĘKNY makietowy model a nie esa. Chyba pomyliłeś dział z tą prezentacją.

 

Gratuluję kolejnego udanego projektu ..... nie wierzę jednak, że zdecydujesz się na walkę tym modelem.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe - no n arazie mam tyle frajdy z samego latania- że masz racę... ale jak mi się znudiz (a projektów w kolejce masa) to powalczy! :)

 

zresztą, już poniekąd walczył/latał/ w wfinale B we Wrocławiu - nawet zaliczył dzwona /wibitnie niedysponowany pilot... ;)

ale vive la epp! po zniszczeniach - ani śladu! :)

 

wczoraj Lancaster ciął powietrze nad Cieszynem (dzięki chłopaki za udostpnienie pasa)

-swoją drogą maja super lotnisko z tkaninowym pasem do startu i ladowania n kołach... -pozazdrościć ...

i trzymajmy kciuki żeby tak u nich zostało - bo podobno jakieś ciemne chmury się zbeirają... :/ a naprawdę było by szkoda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.