Skocz do zawartości

f-16 EPP od Marka Rokowskiego & SKA


Rekomendowane odpowiedzi

uff!

no w końcu znalazłem tochę czasu n apodłubanie z moją 16-tką:)

 

jako że sprzęt mocno nowożytny -postanowiłem go porzadnie zelektryfikować

jak pomyslę ile bedzie kabelków w kabinie to.. brr..! :)

 

na poczatek prosty przyrząd do nacinania epp żeby zaokrąglić natarcia i spływy:

 

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

jak to działa - chyba nei muszę nikomu mówić ;)

 

Dołączona grafika

 

nozyk musi być NOWY! a ruch epp względem niego płynny i pewny

UWAGA na PALUCHY! -one już są wyokrąglone -więc ne ima sensu ich nacinać i niszczyć kształtek epp rozlewanym dookoła czerwonym płynem z wewnątrz naszego ciała! :)

 

tuleje mocowania stateczników poziomych:

-wykoanne z patyczka do baloników

 

Dołączona grafika

 

 

następnie przyszła pora na refleksję któredy, jak i ile drucików trzeba porowadzić do oświetlenia

sam schamt gdzie i jak a lampa znalazłem na stronie: http://www.rclighting.net

 

Dołączona grafika

 

 

a potem jeszcze dodatkowe 8szt kabelków od... systemu odpalania rakiet! :) a co! :)

 

Dołączona grafika

 

sam system został już przetestowany na moim starym poczciwym Jaku:)

efekt powinien być niesamowity!

 

tak prezentuje się uzbrojony płat (z tyłu majtają się na razie luźno konektory do spłonek odpalania rakiet)

 

na zakończenie dni azrobiłem sobei jeszcze zdjęcie szkieletorka z przodu:

 

Dołączona grafika

 

jak Wam się podoba?

 

:)

 

ps. trochę o czasie pracy - bo ktoś pisał że idzie wolno:

 

ręczne wycięcie wszystkich lementów za pomoca nozyka i liniału: 20min

 

zaokrąglenie krawędzi: - było trochę zabawy ze względu na próby nowych technik klejenia na CA: 1godz.

 

montaż kręgosłupa oraz sterów wysokości (wklejanie osi) ok 1 godz.

 

wklejanie wzmocnień węglowych ok 30min

 

reszta -to prace "okołozestawowe" liczenie i nanoszeni poprawek, prace koncepcyjne, no i oczywiście moje "dozbrajanie" ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 94
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Nareszcie współtwórca zabrał się do pracy :) jeśli się nie wezmę w garść to mnie przegoni niestety ja ostatnio przechodzę permanentny brak czasu ale "ja wam jeszcze pokaże" :) oświetlenie i rakiety -nic dodać nic ująć powinno to wszystko wyglądać rewelacyjnie ( fotki na tle zmierzchu powinny wyjść wręcz albumowo)

Jeśli mogę coś dodać to to że pylony do podwieszenia powinny być tam gdzie przebiegają te czarne kropki pod skrzydłem -namalowałem je zgodnie z planami i są one miejscami ich montażu . Ale podejrzewam że raczej Markowi chodziło funkcjonalność więc mu daruje winy :)

Trzeba się zabrać wreszcie za eFcie zamiast gadanie ..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rany! ktoś mnei chyba okradł z czasu!

 

wygospodarować jakas godzinkę na spokojne modelarstwo staje się powoli niemożliwością...

 

ale przeciez projekt nie może leżeć odłogiem! zatem do dzieła! (znowu po nocach...)

 

wkleiłem dwie ramki wzmacniające pod serwa wysokości i lotek (postanowiłem zrobić na lekko- lotki na wspólnym serwie)

Dołączona grafika

 

zamontowane oba serwa:

 

Dołączona grafika

 

i koncówka popychacza sterów wysokości:

Dołączona grafika

 

a tu już serwa podpięte pod napędy oraz zamocowany regielek :)

Dołączona grafika

 

prowadzenie 3 "tętnic" dających napęd...

Dołączona grafika

 

klejenie poszycia - bajecznie prosty zabieg :)

Dołączona grafika

 

przed przyklejeniem poszycia z dołu wkleiłem na zakończenia wręg paski epp ułatwiające montaż poszycia do kałuba:

Dołączona grafika

 

zwijanie wlotu powietrza w czesci dolnej wymaga trochę skupienia i małych korekt -ale epp jest bardzo wyrozumiałym materiałem :)

Dołączona grafika

 

wzmocnienie samego wlotu: pręt aluminiowy zaklejony kawałkiem poliestrowej tkaniny:

 

Dołączona grafika

 

dzięki takiemu zabiegowi bez problemu formujemy wlot jeszcze przed przyklejeniem do kadłuba no i bedzie lepiej zabezpieczony przy kontakcie z Matką-Ziemia np. podczas lądowań ;)

Dołączona grafika

 

do srodka wkleiłem dodatkowe paski wzmacniające z epp:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

powbijane w kadłub pręty węglowe , zalane przy pomocy igły klejem CA będą bazą do przyklejenia płyt stabilizujących:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

wzmocnienie krawędzi płyt - kawałki płyty poliestrowej:

 

Dołączona grafika

 

oświetlenie.. prosta rzecz... :))) chacha

 

Dołączona grafika

 

no i powoli potwór zaczyna pokazywać swoje zadziorne kształty! :)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

moja wersja będzie miała zdejmowalne poszycie na przestrzeni dwóch segmentów: swobodny dostęp do serw i całej awioniki której jest naprawdę sporo... :)

 

Dołączona grafika

 

gdyby nie liczyyć moich udziwnień i elektroniki dalsze prace to było jakieś 8godzin zabawy

 

 

ciąg dalszy nastapi... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Jacio czepiasz się :) w moim egzemplarzu wszystko jest w środku białe (tak chyba nawet eFcie miały) i nie rzuca się to w oczy .

 

Doczekawszy się wreszcie czasu na klejenie zamontowałem silnik ,oprócz wręgi silnikowej dokleiłem balsowe usztywnienia .

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

I zadowolony że dogonię Marka który zaczął po mnie i na dodatek tworzy w nim różne kompilacje znowu stoję w martwym punkcie ; wpadła mi w ręce aparatura "lanyu" 6ch 2,4 która wymyśliłem sobie ze wykorzystam do 16tki i okazało się że mixer w niej jest uwalony , dziwne wychylenia a w krańcowych położeniach drąga odwrotne zachowanie jednego z serw i czasem jego samoistne drgania .

Obawiając się ze to może być wina dosyć długich przewodów (zakłócenia) lub coś nie halo z serwami podłączyłem inną 2,4 -bez problemu. A posiadam jeszcze lanyu na mhz i śmiga od lat !!

Ot zabawka do reklamacji (na szczęście nie ja za nią płaciłem :) )

Przy okazji pokaże wam w którą stronę pójdzie wykończenie kabiny- z racji pakietu i odbiornika w kokpicie "podłoga " będzie płaska ale by ją ożywić wymyślamy z Markiem takie oto "maluneczki" -poniżej szkic dla prototypu

Dołączona grafika

Jak ktoś potrzebuje dodać troszkę wyglądu swojemu deproniakowi a pasują te wypociny (tylko popiersie pilota trzeba dorobić) to proszę bardzo-brać drukować i pochwalić się :) Powinno się nadać na wszelkie jednoosobowe jety typu f15,16,18 etc ,długość na A4 25cm (można sobie przeskalować)

kokpit -ta część po prawej u góry- po sklejeniu wymaga podcięcia -boki są z naddatkiem z racji późniejszego dopasowania do wygiętej w tym miejscu podłogi 16tki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Model piękny, jak to F 16, pewnie parę lat temu piałbym z zachwytu (też tworzyłęm F15 depronowego na podstawie planów S Shumate`a z napędem pchającym), ale od czasu gdy zacząłem z odkurzaczami nie bardzo wyobrażam sobie modele odrzutowców ze śmigłem z tyłu. Wiem, wiem, gusta i guściki, ale apeluję do konstruktora, którego bardzo cenię i którego modelami też latam

Marku, proszę o wersję EDF ! :)

Pozdrawiam

Viper

P.S. Mimo wszystko trzymam kciuki za udany oblot :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ... poleciał! :)

 

ech.. były emocje! :)

ponieważ jakoś kiepsko prezentował się w trawie - postanowiłem zrobić mu odrzucane podwozie :)

-ale testy tego wynalazku dopiero z czasem... ;)

-nie odważyłem się próbować wszystkiego naraz... :)

 

MODEL LATA.. FANTASTYCZNIE! SŁAWEK JESTEŚ MISTRZEM! :)))

a jak prezentuje się w powietrzu!!!

 

moje obawy co do ograniczeń wychylenia sterów okazały się niepotrzebne: spokojnie można latać na full wychyleniach (no może małe expo na lotki żeby nie był nerwusek

 

http://www.youtube.com/watch?v=oDb37LPk_uQ&list=UUmLusKz9lZoFag2wNWmvtjg&index=1&feature=plcp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje Marek -(troszkę sobie też -żeby nie być skromnym :) ) jak na razie przeskoczyłeś "mistrza" , mam nadzieje że niebawem druga 16tka dołączy do "łąkowych lotnisk "

WIĘCEJ FOTEK!! Marek

 

Co do EDFa -model jest podatny na modernizacje ,zdolności i fantazje modelarza -wystarczy w szkielecie odrysować /wyciąć miejsce na tunel ,ale materiał z jakiego jest ten model czyli EPP jest zbyt elastyczny i wymagał by tunelu który częściowo przyjął by na siebie role usztywnienia zwłaszcza jeśli chodzi o wlot ,

kolejnym problemem jest właśnie wlot- który z myślą o EDFie musiał by być w fazie projektu powiększony (na szczęście poszycie jest z naddatkiem i można powiększyć go we własnym zakresie ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie ze Sławkiem: modyfikacja zestawu pod EDF możliwa we własnym zakresie - LUB mozna będzie zamówić wycięta z epp "rurę/tunel" :)

na dzis wg mnie szkoda zachodu

gdyby EDF-y były bardziej wydajne - to może a tak...wolę zamiast

wielkeigo aku podwiesić "uzbrojenie" :)))

 

niestety wyskoczy dwutygodniowa przerwa w działalnosci ogniowej i zbrojeniowej

-wyjazd na coś w rodzaju urlopu... :)

 

kilka zaległych szczegółow z montażu:

 

mocowanie kabinki:

odrysowany na folii kształt został wycięty z czarnego epp o gr 5mm

 

Dołączona grafika

 

nacięta w "V" szczelina umozliwiła "złamanie" klapki

 

Dołączona grafika

 

z przodu został doklejony języczek który wszedł pod poszycie

z tyłu: dwie neodymki plus blaszki metalowe na pokrywie

 

wnętrze kabinki - na bazie plików wydrukowanych na grubym papierze kredowym na drukarce laserowej plus mój pilot z WW1 tuningowany nowymi czarnymi goglami oraz maską tlenową (szpachlówka+rura wykonana z nawiniętej na drucik nici szewskiej -tzw. dratwi zalanej klejem CA.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

sama owiewka została przyczepiona do klapki z epp za pomocą 4 szpilek : 2 w okolicy załamania klapki i dwie w tylnej części.

 

wszystkie zdjęcia:

https://picasaweb.google.com/103764326109901912359/F16_prototyp_2012#

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

gdyby EDF-y były bardziej wydajne - to może a tak...wolę zamiast

wielkeigo aku podwiesić "uzbrojenie" :)))

 

Z tą wydajnością to nie do końca tak, co z tego że przeciętny edf ma stosunek ciągu do masy ujemny (przeciętny co nie znaczy wszystkie) i czasem trudno go wyrzucić, ale jeśli już jest w powietrzu to sunie jak żaden śmiglak, nie mówiąc o odgłosie i wyglądzie.

Z całym szacunkiem, ale dla mnie osobiście era modeli odrzutowców z napędem śmigłem pchającym skończyła się mniej więcej około roku temu wraz z upowszechnieniem edf-ów i popróbowaniem jak to jest sunąć po niebie odkurzaczem.

Ale jeszcze raz podkreślam model super, jak zwykle zresztą.

Zachęcam więc Szanownych Twórców do zmiany zdania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na zakończenie reklamacji ale nie bezczynnie- udało mi się zakończyć płatowiec

Dołączona grafika

i nie zaprzeczę że efekt przeszedł moje oczekiwania :)

Dołączona grafika

i chyba ułożyło mi się poszycie nie wiem czy lepiej ale na pewno inaczej niż Markowi

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

"wnętrze" kabiny wykonałem z tego szkicu który pokazywałem wam wcześniej a ludzik tak na szybko wyskrobany ze styropianu .

dojdzie tylko radyjko z reklamacji ...oj niech dojdzie szybko.......:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.