FUTABA 14SG

[Johny88]

Nigdy w życiu już nie zaufam graupnerowi - mx16s napsuła mi tyle krwi, że masakra, ma ona ogólne problemy z zasięgiem..(gubi go). Chcę zmienić radio i interesuje mnie wyłącznie Futaba .

[esceta]

I słusznie. Miałem parę nadajników Futaby i nigdy mnie nie zawiodły.

[Gość Kamyczek_RC]

Nigdy w życiu już nie zaufam graupnerowi - mx16s napsuła mi tyle krwi, że masakra, ma ona ogólne problemy z zasięgiem..(gubi go). Chcę zmienić radio i interesuje mnie wyłącznie Futaba .

 

Miedzy MX-16s a nową serią HOTT jedyne co jest współne to oznaczenie. Więc stwierdzenie kolegi nie ma się ni jak do MX-20 HOTT poza tym mogę koledze powiedzieć to samo o futabie FF7 gubiła zasięg , FF8 zawieszała się , a kolejna resetowała nastawy trymerów co kilka włączeń . No i jeszcze ten szybki serwis co naprawia serwa po roku ... Jedyne co w futabie jest FAST to tempo z jakim się jej pozbyła większość kolegów z naszego teamu ...

[Gość]

Kamil , zlituj się, odpuść już zaśmiecanie tematów przez promocję graupnera. Pogratuluj kolegom z teamu z racji używania Graupnera! Czepiłeś się tego Hott-a i serwa jak rzep psiego ogona. Gdybyś chciał to zgłosiłbyś sprawę do federacji konsumentów i miał byś ją załatwioną w 14 dni roboczych. Wszyscy my (posiadający Futaby) wiemy że Graupner jest najlepszy na świecie ale my najwyraźniej nie chcemy mieć tego "jedynego" i wybieramy Futabę. Sam stworzyłeś temat o super technologii Graupnera Hott więc z łaski swojej nie rozwalaj Graupnerem tematów o futabie tylko pisz w tematach o Graupnerach. To czy mamy Futaby czy supranary to nasza sprawa i narzucanie nam Twojego zdania i tak nic nie zmieni.

[pietka]

Bijta sie bijta chłopaki I tak nic nie przebije Aurory . Ale futabka ewentualnie tez może być. Łech łech łech!!!

Od razu zaznaczam, że nie chcę wnieść niczego merytorycznego do dyskusji a jeno nieco ostudzić temperaturę i rozluźnić towarzycho. Sobota jest kurna! na lotnisko!!! bo o 15tej już ciemno i latac się nie da!!!

 

 

nooo tooo naaaaaraaaaa

[Gość Kamyczek_RC]

Witaj Sławku sory jeśli cię uraziłem , ale w przeciwieństwie do opinii że futaba jest naj , które nie są poparte ani jednym rzeczowym dowodem i dyskusja kolegów przypomina mi bajkę z gołym królem . Każdy jedem twierdzi że to super i najlepsza lecz moje koledzy techniczne podejście do tematu zmusza mnie do jakiejś dociekliwości ,przy której futaba nie wypada tak "naj" dlatego chciałem przeczytać rzeczowe i sprawdzone fakty, dlaczego niby futaba jest naj .Na tą chwilę dyskusja wygląda jak kupowanie przez blądynke auta u dealera . Jakie ma być czerwone i mieć duże i małe koła tak żeby było terenowe i szosowe i pakowne . Każdy dealer sprzedał by traktor ,bo ma male i duże koła , jest pakowny i może być czerwony . Nie wiem jak inni czytający ten temat ale ja chce się dowiedzieć na podstawie suchych faktów co w tej futabie jest naj co ma leszego od innych firm bo na tą chwilę widzę jedynie że ceny ma z kosmosu .

[Gość]

Kamil, zrozum wreszcie że nie chodzi o koła, gąsienice, czerwone mini czy pomarańczowe buldożery. Nikt nie wciska Ci Futaby w każdym Twoim wątku, miej odrobinę szacunku do innych i jeżeli nie trawisz marki Futaba to nie zabieraj głosu w tematach o tej marce. Mnie nie przekonasz do Graupnera tak samo jak innych piszących w tym wątku. My w przeciwieństwie do Ciebie używamy Futab i póki co nie mamy z nimi problemów. Miałem 9CAPS, potem 10CP, potem 8FG teraz mam 12FG i nie przewiduję wymiany na inne. Telemetria potrzebna mi jak ksiedzu trypel i żeby nie wiem co nie kupię graupnera ( design MC20 i 32 wskazuje na to że projektant był chyba na kacu). Żeby nie było, nie zmieniałem nadajników bo były wadliwe ale dlatego że tak wyszło ( nie zawsze chciałem zmieniać ale przez jednego idiotę musiałem zamienić 10CP na 8FG). Tak czy siak, mnie nie uraziłeś ale pamiętaj że każdy ma prawo wyboru na co przeznaczy swoje zarobione pieniądze.

[Gość Kamyczek_RC]

Sławku ja tylko proszę o przedstawienie sensownych argumentów dlaczego wybrałeś kolejną futabę i co w niej jest lepszego od innych nadajników innych firm . Każdy kto czyta posty o nowym sprzęcie chętnie by poznał jakie ma wady , zalety , co jest lepsze a co gorsze niż u konkurencji . Dlatego troszkę prowokacyjnie chcę uślyszeć opinie kolegów ,którzy posiadają i używają futaby . Dlaczego właśnie futaba a nie hitec , graupner czy inny sprzęt . Ja przesiadłem się z JR 12X na MC-20 i wiem dlaczego tak się stało , ale o tym jest już inny temat na tym forum . Chcę więc kolegów zachęcić do pisania dlaczego wybrali futabę , co ma lepszego i czy są z niej zadowoleni . Bardzo proszę napisz jakie argumenty przemówiły do ciebie i kolegów za wyborem futaby ?

[Gość]

Dobra, nieważne. Graupner is the best. Zadowolony? Nie będę walił głową w mur po raz enty.

 

PS: Instrukcje do Futab po polsku ( nie po niemiecku , francusku i koreańsku) dostępnie na rcskorpion.pl

[Shock]

Ooo,fajny temat..Jako człowiek stojacy po stronie barykady ze Sławkiem ,w myśl mojego motto -chcesz nie mieć wątpliwości ,kup Futabę,nie mam również zamiaru udowadniać czemu akurat ta marka

Pozwolę sobie jednak na pewną ocenę kolego Kamyczek Twojej osoby..

Tak od dluższego czasu śledzę Twoje posty i wydaje mi się iż jesteś mistrzem świata w doradzaniu,masz mega mniemanie o swojej niedoścignionej wiedzy.Twoje porady w tematach min. odnośnie zasad handlu w modeleswiata,projektowaniu i ocenie Respecta czy próbie zdeskredytowania Futaby jako marnej marki są strasznie miernej jakości.

Nie znam Cię osobiście a może się okazać iż jesteś fajnym gościem jednak opinia moja o Tobie wyłącznie z forum przedstawia Cię jak człowieka który pozjadał wszystkie rozumy a zgodnie z zasadą jak coś jest do wszyskiego to jest do niczego..

Wyluzuj trochę z udowadnianiem światu swoich racji,gdyż robisz to w dość irytujący sposób ,ogromnie odrzucający od Ciebie jako osoby z którą można rzeczowo podyskutować.

Pozdrawiam-szczęśliwy(nie ślepo zapatrzony) użytkownik Futaby .

[HANS]

Dawno temu Kamyczek miałem okazję poczytać trochę twoich wypocin na temat najlepszego radia we wszechświecie JR 12X .. teraz kolejne twoje radio jest the best czy jak?

co do futaby to przewaga jest taka ze nie mam w niej zakłóceń na drążkach jak to niektórzy mawiaja .. modele nie spadają.. a jesli spadają to z mojej winy.. nie będe ci smucił o ergonomi i przejrzystości softu..

JRa i Graupnera przerabiałem w śmigłowacach .. kosztowało mnie to troche kasy tzn klepy nimi spowodowane.

 

 

Graupner juz raz eksperymentował kosztem użytkowników w temacie nie swojego tak naprawdę systemu IFS heh.. niezły szajs ,

JR tak samo z DSM2 z podobnym skutkiem no u mnie logowanie odbiornika po wyładowaniu elektrostatycznym od paska trwało nie wiem 3 sek czy 4? wa kazdym razie śmigłowiec juz był wkomponowany w trawnik)

kupując MX-20 kupujesz koreańskie radio firmy SJ PROPO hmm wiele mi to nie mówi albo mówi tyle co FRSKY tylko po co tyle kasy za radio z korei skoro FRSKY klosztuje 10x mniej.

Graupner jak to Graupner użycza tylko swojej marki.. z lepszym lub gorszym skutkiem

[samolocik]

Sławku ja tylko proszę o przedstawienie sensownych argumentów dlaczego wybrałeś kolejną futabę i co w niej jest lepszego od innych nadajników innych firm . Każdy kto czyta posty o nowym sprzęcie chętnie by poznał jakie ma wady , zalety , co jest lepsze a co gorsze niż u konkurencji . Dlatego troszkę prowokacyjnie chcę uślyszeć opinie kolegów ,którzy posiadają i używają futaby . Dlaczego właśnie futaba a nie hitec , graupner czy inny sprzęt . Ja przesiadłem się z JR 12X na MC-20 i wiem dlaczego tak się stało , ale o tym jest już inny temat na tym forum . Chcę więc kolegów zachęcić do pisania dlaczego wybrali futabę , co ma lepszego i czy są z niej zadowoleni . Bardzo proszę napisz jakie argumenty przemówiły do ciebie i kolegów za wyborem futaby ?

 

Cześć Kamil, ja wybrałem futabę T8FG bo dobrze siedzi w łapie i miała najkrótszą - niewystająca po złożeniu antenkę i tyle kanałów ile potrzebowałem.

Zepsuła mi się po 2-3 miesiącach używania - zwarcie na płycie, naprawa trwała 1,5 miesiąca. Po naprawie nie mogę wgrać upgradu softu z karty SD ale nadal ją lubię ;-) PS. zakłócenie też na niej miałem nad pasem betonowym na lotnisku w Czyżynach, ale to specyficzne miejsce.

 

Może problem w Graupnerze jest taki, że przedstawiciele Graupnera na Polskę nie starają się aktywnie (w akcji) prezentować nowego sprzętu poza Jeżowem, więc skąd mamy wiedzieć że Graupner jest taki super? W Krakowie w sklepie Graupner leży obok Hiteca i Spektrum na jednej półce. Przychodzi sobie klient do sklepu i... i wybiera tańsze lub ładniejsze. Pomijam tych, którzy wiedzą czego szukają.

[daan]

A po co argumenty skoro temat nie dotyczy modelu, który gloryfikuje kamyczek, przecież nikt nie będzie Ci pisał, że graupner jest gorszy od Futaby w temacie, który sobie założysz Kamyczku, a ten temat jest dla tych, którzy właśnie sobie z różnych względów futabę wybrali, przeważnie jest to ilość odbiorników, bo to czy graupner ma zasięg 4000 m. czy 3999 to już obchodzi bardzo wąskie grono osób, modelu dwu metrowego z odległości 300 metrów to nie za wiele widać(:

[pietka]

Kolego Kamyku.

Zaznacze na wstępie, że nie jestem użytkownikiem ani jednej ani drugiej marki i szczerze mówiąc nie będę chyba bo ta nadajnik jaką posiadam wystarczy mi chyba do śmierci. Ale nie o tym: w jednym z twoich postów przeczytałem że szukasz dowodów na to, że futaba jest lepsza od graupnera - i to rzeczowych: musisz chyba zauważać jako dojrzały człek, że każdy ma swoje zdanie i nic na to nie poradzisz. Ani ja na to że Ty masz swoje, ani Ty że ja swoje. I już. Przyczyn wyboru konkretnej marki może być tysiące. Stopień zaawansowania technologicznego współczesnych aparatur jest tak wielki, że mógłbyś dostać tysiące rzeczowych argumentów i tysiące razy z nimi polemizować. I nic nie zmienisz szukając wyjaśnień dla czego nadajnik x, a nie y . W przeciwieństwie do jednego z kolegów nie mam zamiaru oceniać Twojej osoby, chciałbym tylko zaapelować o trochę zdrowego rozsądku i tolerancji dla wyborów jakich dokonują inni. Niedawno poprosiłem na jakimś temacie o staranniejsze pisanie ( ja wybrałem taką formę komunikacji z kolegami ze względu na szacunek do nich i do naszego języka= mój wybór) i natychmiast zostałem oskarżony przez pewnego frustrata o to, że dzielę ludzi, uważam się za lepszego itp, że niemal doprowadzam do kolejnego rozbioru Polandii ( jakbym słyszał propagandę goebelsowska i obecną). Intencje były dobre ale ktoś wtrącił się w nie swoją rozmowę , się poczuł urażony i to w dodatku wypowiedział się za kogoś innego. Do czego dążę? A no do tego, ze taki upór w dociekaniu swoich racji może być zupełnie automatycznie przyczyną co najmniej zniechęcenia i irytacji adwersarzy w rozmowie na forum, może też wywołać zupełnie nieprzemyślane i agresywne reakcje . Zatem nie ma sensu trwać przy swoim i wtrącać się do jakiejś rozmowy, można z góry przewidzieć, że nie otrzymasz odpowiedzi, która potwierdziła by, że to Ty masz rację.

A tak odnośnie wyboru konkretnej apki - z mojej oceny jako handlowca z wieloletnim doświadczeniem:

Kryteria wyboru konkretnego produktu jak np aparatura są bardzo proste: produkt spełnia oczekiwania i potrzeby klienta - tyle, Pewien wpływ na podjęcie decyzji o zakupie mają inne czynniki, w tym doświadczenia z innymi markami itp. Taki jest właśnie sens istnienia marek - mają się grupie klientów docelowych kojarzyć z czymś co jest dla niego dobre . Dla Ciebie te zasady spełnia Graupner, dla Sławka Futaba , dla mnie Hitec. I choćby nie wiem co, to raczej nikt nie zmieni zdania. I niech tak zostanie. Koledzy od futab niech dyskutują o futabach, zbieracze znaczków o znaczkach, a kierowcy rajdowi o silnikach. Każdy ma swoją korbę, która trudno odkręcić w druga stronę. Dopóki nasze apki działają i rozumiemy jak to robią to chyba wystarczy, nie ma co na siłę udowadniać, że czarne jest czarne a jeden system lepszy od drugiego, bo nie jesteśmy w stanie empirycznie tego udowodnić.

pozdrawiam i życzę wierności swoim wyborom.

 

Piotr

P.J . Aurora - i wszystko jasne.

[Gość Kamyczek_RC]

Koledzy źle odczytali tym razem moje intencje , nie mam zamiaru polemizować ani negować takigo czy innego wyboru kolegów . Chciałem jedynie przeczytać jakie koledzy biorą pod uwagę kryteria przy wyborze tej a nie innej aparatury . Spodziewałem się usłyszeć wybrałem futabę bo ... To co ja wybrałem każdy wie , dlaczego też, napisalem o tym. Kolega samolocik napisał co mu działa co nie i co się zepsuło takich informacji oczekiwalem od innych kolegów nie chcę by ten temat przerodził się w kolejną wojnę co jest lepsze a jedynie pokazał jakimi kryteriami kierowali się koledzy przy wyborze nadajnika. Nie wiem też co ma do rzeczy to gdzie i kto produkuje dla graupnera nadajniki.Jak widać w nazwie MX-20 HOTT( GRAUPNER/SJ ) nikt tu nie ukrywa niczego kiedyś był JR/GRAUPNER i też było ok . Jeśli koledzy myślą że futabę robią w Japoni to warto poczytać bo znaleźć można tam TAIWAN KOREA i CHINA ale tak wyglądają dzisiejsze realia produkcji każdego sprzętu elektronicznego . Rozumiem że część kolegów wybiera dany sprzęt ze względu na przyzwyczajenia i nawyki . Ale pewnie wśród was są tacy którzy mieli w ręce inne radia i z tych czy innych przyczyn wybrali futabę . Bardzo więc prosze dokończcie zdanie wybrałem Futabę bo ...

[DARIUS1]

Nowa cena w przedsprzedaży http://www.rcskorpion.pl/towar/futaba-t14sg-24ghz-fasstest/

[Gość]

Do Kamila, wybrałem Futabę bo: miałem graupnera MC14 (archaicznego wprawdzie, w tym samym czasie za 400 zł wiecej mogłem mieć FF9CAP, jaki byłem głupi że wybrałem MC) , luzy na drążkach , gówniane menu. Przed kupnem drugiego radia przeczytałem na jego temat wszystko co się da. Wybrałem FF 9 CAPS - pomimo głosów że była świecidełkiem to nic w niej nie brakowało, nic się nie psuło, imitacja chromu nie odlatywała, sprzęt nie do zabicia. Trafiła się okazja zmiany na 10CP więc FF 9 poszła w stanie IDEALNYM do innego człowieka ( ponoć działa niezawodnie do tej pory) a ja nabyłem 10CP. 10-tka to co by nie mówić świetne radio z super wyświetlaczem któremu narazie żaden graupner nie doskoczył do pięt ( wielkość i czytelność), używałem tego radia jakiś czas - niezawodne, wygodne w użytkowaniu, żadnych luzów na drążkach, żadnych zakłóceń- tak na marginesie w trybie fasst to do niedawna najszybsze radio jeżeli chodzi o transmisję do odbiornika. Przez jednego kretyna musiałem zmienić radio na 8FG, którego osobiście design mi się nie podobał ale funkcjonalnie było bardziej zaawansowane niż 10CP. Stało się tak że musiałem sprzedać 8FG (niewiele używana) Po jakimś czasie trafiła się możliwość zakupi 12 FG i ją zakupiłem. Dodam że miałem w rękach inne aparatury innych firm, dość mocno byłem przekonany do DSX9 ale odpuściłem. Dlaczego nie używam Graupnera? Proste: nie stać mnie na eksperymenty ( takim był MC 14 i pomimo że MX to nowoczesne radio to smród po nim został) Dlaczego używam Futab? Również proste: nigdy mnie nie zawiodły, z żadną nie miałem problemów, we wszystkich jest podobne menu, wszystkie są bardzo dobrze wykonane, przedstawiciel jest w polsce, to że Ty Kamil nie dałeś rady wyegzekwować zapisów gwarancji to nie nasz problem. Pytanie które się nasuwa to : dlaczego kupiłem drogą 12FG- znowu odpowiedź jest prosta. Wymienny moduł- Fasst 2,4 albo 35 FM MZ z syntezą który umożliwia ustawienie częstotliwości poprzez komputer nadajnika (sterowanie PLL-em modułu z poziomu softu).

Wszyscy zachwycają sie 2,4 a ja czekam aż odbiorniki PCM i G3 będą za małe pieniądze, już bardzo dobry R149DP jest do kupienia za 200zł a był po 400. Wbrew pozorom Wcale tak łatwo nie jest zerwać link z użyciem odbiorników PCM Futaby 35 , nie zdarzyło mi się to pomimo latania w takich miejscach w których innym modele po prostu wariowały. Kolejna sprawa to programowe spowalnianie serw, możliwość sterowania 4 silnikami napędowymi w modelu, dowolna konfiguracja przełączników, masa mikserów, aktualizacje poprzez karty SD. Telemetria? Mnie nie jest potrzebna a jak będzie to się będę zastanawiał. Wiem wiem, tobie Kamil 35 nie jest potrzebne ale dlaczego to mnie to już nie interesuje. Mam nadzieję że zostawisz ten temat w spokoju.

[Gość a7498787]

Proste: nie stać mnie na eksperymenty ( takim był MC 14 i pomimo że MX to nowoczesne radio to smród po nim został)

 

 

Miałem kiedyś Graupnera MC15 i uważam, ze było to świetne radio.

 

Nowe kosztowało mnie naprawdę mnóstwo pieniędzy (kupione na targach w DE, bo w Polsce wszystko było 100% droższe)

Miałem dwa odbiorniki (naprawdę małe jak na te czasy) c19 i c17.

 

Nigdy nie miałem z nim problemów.

 

Co Cię zniechęciło do MC14 ?

 

 

 

PS Teraz, żeby nie było nie mam Graupnera, a chiński hit Turnigy 9x i też jestem (odpukać w niemalowaną balsę ) bardzo zadowolony.

Na dzień dzisiejszy nie widzę kompletnie sensu zakupu markowego radia, bo i po co ?

Latać, przez to lepiej nie będę.

 

EDIT

 

Ja pamiętam jeszcze czasy Webry FMSSI (która dobrych wspomnień nie zostawiła) i wszelkiej maści innych wynalazków (czeska modela- czy jak to się pisało, o radzieckiej myśli technicznej wolę nie wspominać).

[Gość]

W MC 14 przeraziła mnie (nie)dokładność centrowania drążków, poza tym EXPO ,D/R nie obejmowało wszystkich kanałów, pomijam fakt drogich dodatkowych potencjometrów bo rozpatrujemy tu inne sprawy. Ja za MC dałem 1100zł a za 1560 była 9CAP -radio bardziej zaawansowane.

Webra, Modela, FM27 - wszystkie te radia używały tej samej zasady kształtowania sygnału , kodery działały praktycznie na tej samej zasadzie jak w nowoczesnych radiach pozbawionych procesora (komputera) Różniły się częścią w.cz. Najbardziej dopracowane pod tym względem było radio Signal FM27

XCO pracował na częstotliwości 13,56MHZ a kwarc z tego co pamiętam był odstrajany za pomocą diod pojemnościowych pod wpływem sygnału PPM z kodera. Potem częstotiwość była podwajana i trafiała do wzmacniacza mocy i następnie do rozbudowanego filtra LC. Rozwiązania w tym radiu były naprawdę dobre jak na tamte czasy.

 

Jak trafię kiedyś dobrego signala 27 na allegro to go kupię i przestroję na 35

[Gość a7498787]

W MC 14 przeraziła mnie (nie)dokładność centrowania drążków, ......

 

Ja nie jestem biegły w dziedzinie elektroniki, ale interesował mnie tylko i wyłącznie efekt końcowy.

 

Miałem styczność z Webrą, Modelą, FC15, FC16, FC28 MC15 MC16/20 i jeszcze kilkoma "wynalazkami"

 

Wszystkie te radia chodziły bez problemu za wyjątkiem wspomnianej Webry, ale to były czasy gdzie królowały radzieckie wynalazki, a taka Webra to był powiew zachodu i szansa na jakieś zawodnicze latanie.