Skocz do zawartości

Sezonowanie LiPoli


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świetna jest ta skrzynka :)

 

Fakt, bije na głowę tą z marketu do przechowywania pieniędzy. Chyba też rozważę zakup. Amunicyjna do przechowywania, a marketowa do wożenia na lotnisko.

Opublikowano

Pod warunkiem, że zima będzie zimą ;) W zeszłym roku się tak nastawiłem na grudniowe latanie, śnieg itp. Niestety mogłem zapomnieć ... codziennie padał deszcz a w polach breja, błoto i miejscami jeziora wody ... wręcz wymarzone warunki na zimowe latanie :) :)

Opublikowano

Własnie trzeba mieć nadzieje ze własnie taka będzie wtedy taki worek na apke jak znalazł.

 

Wracając do tematu ta skrzynka na amunicje super sprawa muszę taka sobie sprawić :)

Opublikowano

A ja mam coś takiego:

 

post-13278-0-93354900-1385474418.jpg

 

post-13278-0-88107300-1385474423.jpg

 

Póki co nie testowałem na jakieś wybuchy/spalenia, etc.

Ale solidna i na nóżkach gumowych.

Wymiary 29x21x15.

Zakupiona gdzieś najtaniej na allegro.

 

PS: Gdzieś widziałem test jak ktoś przebija lipola śrubokrętem i zamyka skrzynkę.

Czas spalania nie był na tyle długi żeby przepalić dno, lub je przegrzać.

 

//Edit:

 

O znalazłem:

 

A drugi daje do myślenia:

 

Opublikowano

Widać ze gazów jest wystarczająco aby rozerwać każdą hermetycznie zamkniętą puszkę, skrzynkę czy tym bardziej słoik i śmiem twierdzić ze do zainicjowania reakcji wystarczy ilość tlenu w samym pojemniku. Potem już jest tylko gorzej

 

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4

 

 

Opublikowano

hmmm... wydaje mi się, że do reakcji spalania potrzebny jest tlen - dlatego myślałem, że hermetyczna skrzynka będzie lepsza. Ciężko będzie rozsadzić skrzynkę na amunicje.

Opublikowano

Czyli czeka mnie kolejny test ... tak jak Arek stwierdził, ze słoika mogę granat zrobić, tylko też się kierowałem tym, że minimalna ilość tlenu szybko się wyczerpie i nic dalej się nie wydarzy. Może być jednak odwrotnie, jak już się zacznie to gazy rozsadzą pojemnik zanim tlen się wyczerpie. Warto sprawdzić, tylko nie wiem jeszcze jak to zainicjować :)

Opublikowano

To kolejne pytanie:-)

Kto chętny sprawdzić?

 

Kurcze, a jednen pakiet (uszkodzony który też w słoiku trzymałem) byłby w sam raz do testów, ale już zutylizowany.

Opublikowano

Czyli czeka mnie kolejny test ... tak jak Arek stwierdził, ze słoika mogę granat zrobić, tylko też się kierowałem tym, że minimalna ilość tlenu szybko się wyczerpie i nic dalej się nie wydarzy. Może być jednak odwrotnie, jak już się zacznie to gazy rozsadzą pojemnik zanim tlen się wyczerpie. Warto sprawdzić, tylko nie wiem jeszcze jak to zainicjować :)

 

Słoik nie jest odpowiednim miejscem na składowanie pakietów. Nie wytrzyma ciśnienia.

Opublikowano

Tak jak Rapier pisze. Gazów jest tak dużo, że ciśnienie rozsadzi skrzynkę, lub rozszczelni. Bez ognia. Ale jak już połączy się z tlenem to może wybuchnąć/zapalić się.

Opublikowano

To myślę, że zostawię tak jak jest - w skrzynce metalowej po mierniku, ale nie hermetycznej. Lepiej mieć kupę dymu niż eksplozję ;)

Opublikowano

A nie lepiej nie przekłuwać, i ładować zgodnie z zasadami?

A jak się zewrą końcówki w metalowym pudle przy zamykaniu?

Owinąć jeszcze końcówki? Termokurczką może, a na to taśmę izolacyjną, a może jeszcze na kable, i na aku, a może na całą skrzynkę...

Maskę przeciwgazową też będziecie zakładać, bo obok przejedzie samochód?

Jeszcze gazem można się zatruć...

I nogę złamać w drodze do...

I tramwaj może mieć wypadek, albo autobus...

Może lepiej dać sobie spokój z tym całym śmiercionośnym modelarstwem...

A może od razu do trumny się położyć?

Opublikowano

Cały czas myślałem, że robicie sobie jaja z tymi kasami, skrzyniami, donicami ... A widzę, że Wy to na poważnie. Oj, nie radzę więc nosić telefonu w spodniach-bo urwie klejnoty, nie trzymać w domu laptopa, bo wybuchnie lub zrobi pozar etc, etc. Wszędzie dzisiaj są lijonki.

Opublikowano

.. ale nie przechowują w sobie tyle skumulowanej energii i wydajności prądowej w stosunku do "upakowania" ..

 

BTW .. proszę się trzymać tematu, wszelkie OT będą usuwane ..

Opublikowano

Tez ssie zastanawiałem nad tym, myślałem o tkanine szklanej. Ale odwrócę zagadnienie:

Czy ktos kiedykolwiek słyszał, widział, że pakiet sie zapalił jeżeli nie był przekuty, przeładowany , zwarty, źle ładowany?

Czy to zagrożenie jest w praktyce realne?

 

Czy komukolwiek zapalił sie taki pakiet jak spokojnie leżał na biurku, w szufladzie?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.