Artur z kołobrzegu Posted December 27, 2006 Author Posted December 27, 2006 no niemiał był sterowany tylko sterem wysokości i lotkami :cry:
Marcin K. Posted December 27, 2006 Posted December 27, 2006 Piekny modelik tylko szkoda że tak skączył Powodzenia w budowie kolejnych modeli i życze tyle samo udanych ladowań co startów.
alchemique Posted December 27, 2006 Posted December 27, 2006 Rzeczywiscie niewiele z niego zostalo...:/ Ciezko Ci go bedzie nawet odbudowac ale zawsze mozna probowac...
malinn Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 No pięknie miszczu kolejny model ubity. Kurna nawet na zboczu nie miał szanse polatać czy z holu a już załatwiony. Szkoda bo tyle roboty było przy nim. Bilans masz niezły ostanio w rozbijaniu maszyn. Mam nadzieje ze w nowym roku bedzie dużo mniej strat i modele będą całe do domu wracać zawsze.
Rafal B. Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Właśnie natrafiłem na ten wątek i mimo ze po fakcie to wrzucę swoje 3 grosze. Przyczyna kraksy (o ile jesteś praworęczny) była zbyt mała odporność płata na skręcanie. Na prawą polówkę płata działają strasznie duże siły. Obraca się ona szybciej od lewej i przez to to najczęściej ona ulega uszkodzeniom tak samo jak tryby serwa z prawej lotki szybciej łapią luzy. A przyczyną był to że płat albo podczas obrotu dostał ujemny kąt natarcia albo dodatni. Wtedy to prawa połówka zaczęła się skręcać jak śmigło i efekt widać na fotkach. To samo miał znajomy w modelu konstrukcyjnym. Pozdrawiam Ps: styropian bez pokrycia balsą, szkłem, węglem lub fornirem nie nadaje się na skrzydła do dlg.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.