merlin71 Opublikowano 5 Stycznia 2013 Opublikowano 5 Stycznia 2013 Jesienią ubiegłego roku przyszedł mi do głowy pomysł na pipera Z założenia miał być to model spokojny do rekreacyjnego latania i treningu, konstrukcyjny oczywiście, pod posiadany silnik ST G-40, a więc skala 1:6, 1:7... Nie mając zadnej dokumentacji zaczołem grzebanie w necie w poszukiwaniu planów, wpadły mi na początek takie : http://www.rcgroups....hmentid=1960767 Póżniej wyszukałem jeszcze dużo innych jednak te wydały mi się najbardziej pasujące do mojego pomysłu. Posługując się nimi zaczołem budowę, wprowadzając też trochę swoich modyfikacji. Pierwszą rzeczą było przeliczenie wymiarów, padło na skalę 1:6. Póżniej wykreśliłem rysunki wykonawcze podstawowych części i wyciąłem boki przedniej części kadłuba ze sklejki skrzynek po owocach :mrgreen: następnie skleiłem boki kadłuba w formie kratownic: kolejną czynnoscią było wycięcie wręg i żeber przykadłubowych no i póżniej montaż całości ... póżniej celem przymiarki Piperek dostał silnik : na tej fotce podczas klejenia bocznych listew profilujacych. Ster kierunku praktycznie gotowy : Wczoraj udało się polutować podwozie : i teraz piperek wygląda tak: czekam na sugestie i komentarze! Irek 1
merlin71 Opublikowano 26 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2013 W temacie Pipera przez dłuższy czas nie działo się nic praca, obowiązki domowe , a także przez nowy nabytek - łódkę Robbe San Remo którą kupiłem na allegro lekko zdezelowaną i też wymaga trochę pracy, jednak wiele w tym temacie nie planuję, chce ja poprostu doprowadzić do stanu sprawnosci na tym wyposażeniu które tam jest fabrycznie i ma to być poprostu taka mała odskocznia czasem od latania. Nie wiem też jeszcze czy mi się wogóle pływanie spodoba jak nie to łódka poleci znów na allegro Ale do rzeczy. Ostatnio znów ruszyłem troche z piperem - terminy gonią, planowany oblot wiosną a tu piper daleko w lesie Jako że żeberka miałem juz wcześniej przygotowane wyciołem i skleiłem koncówki skrzydełek: póżniej przyszła pora na złożenie płatów: i wklejenie końcówek: to narazie tyle...
merlin71 Opublikowano 13 Lutego 2013 Autor Opublikowano 13 Lutego 2013 Budowa pipera znowu trochę utknęła :? wydłubałem trochę drobnych elementów, nic szczególnego, roboty sporo a efekty marne zrobiłem ramkę pod uszczelkę klapki u góry kadłuba : poniewaz wymysliłem sobie że może kiedyś dorobię do pipera pływaki i spróbuję startów z wody. Kadłub i ogólnie model ma być szczelny, żeby w razie jakiejś nieprzewidzianej okoliczności na wodzie, typu kapotaż, nie poddał się łatwo mam jeszcze zamiar całą konstrukcję przed pokryciem wymalować cellonem. Jak widać na zdjęciach, wkleiłem też kołki w żeberka kadłubowe do zamocowania płatów. Wykonałem też otwory, przez które będą przechodziły gumy spinające. Jest to według mnie bardzo dobre rozwiązanie do takich w miare lekkich i spokojnie latających modeli. Bardzo promowane przez p.W.Schiera w jego ksiażkach i stare sprawdzone metody są bardzo niezawodne Kołki wkleiłem również w płaty: zrobiłem też takie mocowania zastrzałów: nie wiem czy tak wystarczy czy może by to wzmocnić jeszcze troche jakoś? Nie mam też pomysłu na mocowanie zbiornika który zamierzałem zrobić z jednego z tych pojemniczków: Armaturkę mam i nie było by problemu tylko jak to zamocowac w kadłubie? Jakoś tego nie widzę... :? miejsca w sumie jest sporo: Nie mam pomysłu poprostu... Może jakaś podpowiedż?
merlin71 Opublikowano 26 Lutego 2013 Autor Opublikowano 26 Lutego 2013 Dłubania przy Piperze ciag dalszy: zastrzały tu juz pomalowane - Pomalowałem też podwozie - dorobiłem osłony - całość już poskładana, gotowa Mocowanie zbiornika to niezła rzeżba wygląda tak: a zbiornik będzie siedział w piance : Mam nadzieję że będzie to funkcjonalne ... :|
merlin71 Opublikowano 16 Października 2015 Autor Opublikowano 16 Października 2015 To teraz trochę o niewielkich postępach w budowie modelu Początkowo zamierzałem tak jak na planach umieścić silnik cylindrem lekko pod katem w dól. Później po przymiarkach innego silnika, doświadczeniach z innego modelu zdecydowałem się jednak że będzie cylindrem w bok. Myślę że będzie łatwiej jednak go zassać przy rozruchu, założyć żarkę czy w ogóle... aha, uszkodził się też w boju tłumik który chciałem zastosować, więc teraz będzie chyba taki typu "pitts". Wygląda to tak: Zrezygnowałem też ze zbiornika samoróbnego. Będzie typowy, zakupiony w modelarskim. Nie miałem pomysłu na przepuszczenie przewodów paliwowych przez wręgę silnikową, samo mocowanie zbiornika i sposób jego wkładania czy wyjmowania z modelu, gdyby zaszła taka potrzeba, było by nazbyt utrudnione albo całkiem nie możliwe. Jakaś wymiana przewodów paliwowych czy rurek które zjadł metanol... Musi być w miarę łatwo. Od góry wkleiłem półkę miedzy wregi: Od dołu będzie podobna. Między nie będzie wchodził zbiornik. przewody paliwowe przez otwór we wrędze silnikowej. Pokryłem jak widać przednią górna cześć, po wklejeniu dolnej półki zamknę dół. Zbiornik okazał się lekko za długi więc tablicy przyżądów nie będzie, niestety... :/
merlin71 Opublikowano 18 Października 2015 Autor Opublikowano 18 Października 2015 Trochę z doskoku ale posiedziałem znowu conieco przy Piperze. Zrobiłem klapkę zamykającą górę kadłuba: wymalowałem też wnętrze, nie do końca co prawda... Zamknąłem dół kadłuba pod zbiornikiem: wymalowałem też wręgę silnikową na biało lakierem samochodowym, dwuskładnikowym. Ostatnie moje poczynania to usterzenie właśnie: mocowane jest do kadłuba jak widać przez nasunięcie na dwa stalowe druty, 2mm. Jeszcze będę musiał dorobić odciągi spinające całość jak w oryginale. Nie wyszło najlepiej ale przerabiałem całość dwa razy, już nie poprawiam. Mam dość... :| teraz kadłub wygląda tak: Niezły monolog tu prowadzę, ale w końcu to tylko piper... Większość normalnych ludzi kupuje ARF-a za niewielkie pieniądze i tyle. Ale może kiedyś komuś się ta relacja przyda. 2
noker Opublikowano 18 Października 2015 Opublikowano 18 Października 2015 NIeprzejmuj się monologiem, napewno masz obserwatorów. ładna robota.
zbjanik Opublikowano 18 Października 2015 Opublikowano 18 Października 2015 Rób swoje, bardzo dobrze to wygląda- jesteś obserwowany (życzliwie)
paweln7 Opublikowano 18 Października 2015 Opublikowano 18 Października 2015 ... Większość normalnych ludzi kupuje ARF-a :D Oj a ja mam tylko jednego ARF , buduj Piperka nie przejmuj się monologiem .
merlin71 Opublikowano 18 Października 2015 Autor Opublikowano 18 Października 2015 Nie przejmuję się. Model na pewno skończę, mam nadzieję że będzie ładnie latał. Ma byc do rekreacyjnego latania. Relacje tez dociągnę do końca, chociaż nie wzbudza emocji ale myśle że to właśnie dla tego że to po prostu piperek, jakich wiele wokół. Nie jakiś super hiper warbird wymyślny... no ale cóż, tak jak pisałem wcześniej, może komuś kiedyś sie coś przyda.
magilla Opublikowano 19 Października 2015 Opublikowano 19 Października 2015 Obserwowałem tą relację bardzo dawno temu. Fajnie że coś ruszyło. Sporo rzeczy przydało mi się przy budowie mojego super cuba. Jesli oparłeś się na planach które podałeś w linku to model napewno będzie dobrze latać Super Cub może to nie warbird ale jest bardziej ciekawy niż klasyczny J3
micro Opublikowano 19 Października 2015 Opublikowano 19 Października 2015 Ja tylko obserwuję . Przyczepić nie ma się do czego to i nikt się nie odzywa .
merlin71 Opublikowano 12 Listopada 2015 Autor Opublikowano 12 Listopada 2015 Mała aktualizacja: usterzenie pokryte, odciągi gotowe odciągi zrobiłem tak że do pionowego są na stałe, a po nasunięciu na druty przechodzące przez kadłub połówek poziomego drugie końce zaopatrzone są w haczyki i zaczepiam je o blaszki na stałe przy poziomym Od dołu podobnie tylko że na środku są spięte gumą która naciąga całość na tym zdjęciu widać też popychacz który ma rozdwojony koniec z drutów i zaczepiany jest do każdej połówki poziomego. Zrobiłem też takie kopyto przodu maski silnika jeszcze nie wiem co mi dalej z tego wyjdzie... :roll: jakoś boję się robienia form... :? no i lotki / klapy będą ze styro narazie tak z grubsza wycięte tylko...
merlin71 Opublikowano 14 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 14 Grudnia 2015 No i nie taki diabeł straszny... Formę przedniej części maski silnika zrobiłem starą, niskobudżetową metodą, z gipsu budowlanego :] Wyszła nawet fajnie dosyć dobrze też wyszła z niej odbitka później z laminatu zrobiłem górną część i dolną tłumik tylko trochę mocno wylazł :| no ale nie ma rady... :cry: no i wylaminowałem boczne klapy osłony silnika. Jedną już zamocowałem do zawiasków Też lekko silnik wylazł :| myślałem że cały się schowa ale jak widać nie dało rady... Ogólnie mozolnie to idzie trochę ale już ten przód nabiera wyglądu samolotu a nie takiego "terminatora"... Jestem nawet zadowolony. Może nie jest idealnie ale moim zdaniem w miarę... aha, jeszcze dodam ze boczne klapy będą otwierane, żeby było dojście do silnika. 2
piotrekrc Opublikowano 28 Stycznia 2016 Opublikowano 28 Stycznia 2016 fajny modelik będzie .według jakich planów robisz?
Bartek Piękoś Opublikowano 28 Stycznia 2016 Opublikowano 28 Stycznia 2016 Ładnie robisz, zwłaszcza ten przód.
merlin71 Opublikowano 29 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2016 Dokładnie. Poglądowy obrazek planów zamieściłem na początku relacji. Tutaj można ściągnąć w większym rozmiarze: http://web.tech-domain.com/modelshows/11/drawing/draw/piper_pa18_super_cub_a.gif http://web.tech-domain.com/modelshows/11/drawing/draw/piper_pa18_super_cub_b.gif chociaż nie wiem czy to akurat taki rozmiar w jakim ja buduję model. Jak już pisałem plany te traktowałem tylko poglądowo a rysunki wykonawcze robiłem sobie sam przeliczając potrzebne wymiary. Ołówek, linijka, ekierka poszły w ruch... jestem chyba "starej szkoły" i sporządzenie rysunków sprawia mi mniejszy problem niż wydrukowanie ich z komputera. Pozmieniałem też co nieco, sposób montażu płata, stateczników... zrobiłem po swojemu a tak już z innej beczki... Przyglądałem się ostatnio FUN CUB XL firmy Multiplex. Model podobny i wyglądem, i wymiarami. Jedna rzecz która mnie zaszokowała to waga. Wszędzie jest podawane 2,85kg do lotu! styropianowy model z elektrycznym napędem... Co tam takiego jest ze tyle wazy? Co prawda dość duży ale... nie wiem czy moj spaliniak nie bedzie ważył mniej...
Bartek Piękoś Opublikowano 29 Stycznia 2016 Opublikowano 29 Stycznia 2016 FC XL to nie jest model ze styropianu, tylko z Elaporu, jak wiele (wszystkie?) modele MPXa. Elapor jest doskonałym materiałem o niepodważalnych zaletach, ale jest cięższy od styropianu. Oczywiście to tylko częściowo odpowiada na pytanie o ciężar modelu. Tylko komu, kto widział jak on lata, ten ciężar przeszkadza?
piotrekrc Opublikowano 29 Stycznia 2016 Opublikowano 29 Stycznia 2016 dzięki za podpowiedz z planami,fakt,faktem przepraszam ale nie czytałem od pierwszego postu .przeczytane już od a do z ,fajnie miec wydrukowane plany ale używanie linijki i ekierki to zaleta,zanikająca niestety.model mucha nie siada
Rekomendowane odpowiedzi