Skocz do zawartości

WHISPER-E czy VIRUS 2.5 E a może FALCON EVO ???


wujekmarcin

Rekomendowane odpowiedzi

Piotralski..nie pisz tak nie ładnie ni.. chu...chu..bo "zgorszysz" młodzież..hi..hi..odnośnie sklejenia w falkonie skrzydeł i V,ki wydaje mi sie ,że producent zastosował słaby klej bo po swojej naprawie - mimo,że "ląduję w żelastwach " jak napisał Szczepan jest wszystko OK ot drobnostka a falkon nie może być wiecznie niezniszczalny musi być obrót.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

ArabaT - nie przesadzaj z tymi prześladowaniami ! Większość dotychczasowych "krytykantów" posługiwała się albo nienajszęśliwiej dobranymi argumentami, czy wręcz ich zupełnym brakiem albo jedynym argumentem było stwierdzenie: jedna pani powiedziała.... Na wytknięcie Im tego reakcją jest obraza lub wręcz agresja. Rozumiem internetową "demokrację", ale ?

Twój post jest pierwszym konkretnym przedstawieniem problemu. Masz rację, nawet w popularnym, rekreacyjnym modelu nie powinno się takie coś zdarzyć !

Ale ! Na fotkach, które zamieściłeś, nie widzę śladu fartucha, który powinien być na szczelinie. Czy przypadkiem nie jest tak, że pokrycie rozwarstwia się, gdy na dużej prędkości wywalisz obie lotki w górę i ciśnienie połączone z wirem jaki się tworzy w szczelinie zawiasu przekroczyło wartość krytyczną dla wytrzymałości tej spoiny ?? Zresztą takie coś może się zrobić i w ostrzejszym zakręcie na dużej prędkości tylko oddzielnie dla każdej lotki ? Swoją drogą - to, ze model przeżył mimo takiej awarii, tylko wyjątkowo dobrze o nim świadczy, bo utrata sztywności pokrycia jest w takim przypadku znaczna. Może ta głupia taśma uszczelniająca ma znaczenie trochę większe niż tylko estetyka ? Może gwizdek zamontować w innym miejscu ?

To tylko takie refleksje pod wpływem Twoich fotek. Na szybko. Nie będę przepraszał za to, że mam inne zdanie a jeśli odbierzesz to jako kontratak sił sprzymierzonych z producentem - to tylko warga mi się wykrzywi pod wąsem. Pozdrawiam

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ArabaT - nie przesadzaj z tymi prześladowaniami !

Kiedyś wyraziłem swoje zdanie odnośnie złażenia koloru z klap w modelu mającym tydzień czasu. Też okazało się, że to definitywnie od nieudolnych lądowań, wtedy chyba na piachu. Tzn, że F... może latać tylko w okolicach Kalisza bo tam są idealne warunki i najlepsze na świecie lądowiska dla tego modelu? Tylko w żaden sposób nie mogę zrozumieć w jaki sposób mogło by to się zdarzyć skoro tracił powierzchnie od góry? Gdybyś był tak miły i znalazł mi argument w tych wypowiedziach to będę wdzięczny.

Moje ego nie wymaga przeprosin. Odnośnie fartucha zapewne masz racje i w planach mam zrobienie go na lotkach ale z drugiej strony dlaczego po podklejeniu model nie rozłazi się na nowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tzn, że F... może latać tylko w okolicach Kalisza bo tam są idealne warunki i najlepsze na świecie lądowiska dla tego modelu?"

 

Jezeli lotnisko Aeroklubu Ostrowskiego to okolice Kalisza , to zgadzam się z toba ze sa tam idealne warunki. :D :D :D Staram sie nie latać tam gdzie wiem że ladowanie jest duzym ryzykiem uszkodzenia modelu. W powietrzu NIGDY nie zniszczyłem żadnego modelu ,natomiast podczas ladowania niestety .Jednego z moich Falconów tez zdarzyło mi się wsadzić w "krzaczory" i zniszczyć,

 

ArabaT jesteś nazwyklejszym malkontentem :( i wyluzuj z "wycieczkami" w stosunku do mnie :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale..ale Szczepanie.ja to napiszę jako Ostrowiak ,ze okolice Ostrowa to Kalisz bo co wy tam macie w Kaliszu ? ani aeroklubu-.zawodów modelarskich o memorial swojego modelarza ziomala ..stadionu żużlowego ze szlakowcami...nie ma się gdzie wykapać bo Prosna zasmrodzona..do Konina przyjezdzacie na kompielkę co można przyznać ,że laski były i sa fajne w Kaliszu- imprezy w "prosnie' Jak mieszkałem za dawnych czasów w Ostrowie to łapaliśmy Kaliszaków i musieli na rynku latem śpiewać kolędy...to tak niby z humorem by rozladowc napiecie z braku latania..panowie modelarze troche życzliwości. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden już jest - nie muszą się zapładniać... :D

A tak na serio, jesli miałbym ograniczyć się do jednego z tych dwóch to zdecydowanie wybrałbym Whispera.

Miałem Blade'a 2E (niestety sprzedałem bo utłukłem, ale głupio zrobiłem bo producent nawet naprawia - po sprzedaży zadzwoniłem do Mawi) i mam Falcona... jakiś czas temu wysłałem prośbę o cenę torby na Falcona i do tej pory nie dostałem odpowiedzi...

Na tematy techniczne się nie wypowiadam (bo jestem pilotem, a nie modelarzem) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... jakiś czas temu wysłałem prośbę o cenę torby na Falcona i do tej pory nie dostałem odpowiedzi...

Z mojego doswiadczenia wynika ze lepiej jest dzwonic niz pisac do pana Leszka. Jezeli dalej inetresuje ciebie cena torby to odezwij sie na PM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to wyszło, ale dziś jakimś cudem Pan Leszek do mnie odpisał :)

Dostałem niewybrednego maila którego treści nie będę tutaj przytaczał, bo to chyba nie o to chodzi. Generalnie w dużym uproszczeniu dostałem zjebki :)

Jednakoż Pan K... przesłał mi maila sugerując, że jednak ja łże, a on mi odpisał :|

W pierwszej chwili zacząłem przeszukiwać pocztę (zapewne zapamiętał bym ten fakt - strasznie mi wtedy zależało) bo pomyślałem, może przeoczyłem... zdarza się przecież :)

Popatrzyłem na nagłówki maili i co..... i oplułem monitor.... ze śmiechu. Zresztą popatrzcie sami...

 

Jedyne o co biję się w pierś to to że poprosiłem o cenę pokrowcy, a nie torby - za to przepraszam Pana Leszka.

Ciekawe, czy Pan Leszek przeprosi za to, że próbuje z ludzi robić idiotów...

post-9368-0-29421200-1361821766_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pokrowce sam uszyłem troche pomógł tapicer. kupilem odpowiedni material popatrz po lumpexach sa rozne narzuty pokrowce troche poszperaj...dodalem cienka gabeczke wszystko spasowalem a kolega tapicer przeszyl. Pomysl o rzepach zapinajacych calość kupisz w pasmanterii-i po problemie nie musi być wystrzalowy. pozdrawiam popatrz wstecz na posty 'specyfika' on tez sam szyl pokrowce do barakudy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janku od września ubiegłego roku troszkę się wydarzyło :D

Modelem polatałem, później z Kumplem się zamieniłem na Promyka (chiba 3,4 metra - nie mierzyłem, ale latałem), a w związku z tym że Kolega nawet nie miał zamiaru nim latać odkupiłem go (bo uwaliłem na koniec sezonu Blade'a) a czymś rozpocząć sezon trzeba :D

Zrobiłem sobie już pokrowce - może nie jakieś super extra, ale spełniają rolę - skrzydło się nie obija i farba się nie ściera :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"september 05, 2013"

Ależ ja na zadupiu mieszkam, nie dość, że kawałka trawy nie ma, tylko sam pioch i inne żelastwa to jeszcze u nas dopiero februar 25, 2013.

Mam prośbę, możecie spr w archiwum jaki sobie model kupie na wiosnę? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.