Gość pitplane Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Logera nie było , bimbanie było. Zgrałem nieco materiału na którym jest bimbanie na klifie przy 15 m/s na przegibku. Na pewno złoże z tego jakiś materiał jak będę miał troche wolnego czasu. Wybacz, surówek nie bede wrzucac na YT , ale jak podesliesz do siebie maila, wysle jakiś mocno skompresowany fragment, Piszesz o rzeczowych informacjach, powiedz proszę jak chcesz rzeczowo ocenic wysokość modelu, nie znajać ogniskowej uzytej do kręcenia materiału, odległości od kamery i wielkości matrycy? Fotografia to jeden wielki szwindel, i jedno wielkie złudzenie Mod Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 No rzeczowo to chciałbym wiedzieć czy model wzlatuje wam na 70, 100 czy 150m w regulaminowym czasie. Jak dla mnie 150m to bajka. Ale reszta teoretycznie otwarta. To ciekawa informacja, szczególnie ze nie moge tego nigdzie znaleźć jesli chodzi o zagranicznych zawodników. A może tylko złe szukam...niestety niemiecki czy austryjacki nie sam moimi językami a tu mam okazje popytać ziomali. I naprawdę przy dostępności rożnych gadżetów nie wierze ze nikt u Was nie ma logera czy wario. I jeszcze jedno...wiem ze z Kamilem sie bardzo nie lubicie, ale lecieć na czas a dolecieć w tym czasie to dwie bardzo odległe rzeczy. Nie warto tego przypadku przytaczać jako argument. Z drugiej strony mam nadzieje ze chłopakom MŚ w Rugii duzo dały, ze duzo sie nauczyli i wreszcie polskie latanie bedzie...konkurencyjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pitplane Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Z tymi gadżetami to pewnie dlatego , ze lot absorbuje w 100% i nie czuć potrzeby wkładania czegokolwiek poza tym co niezbędnie potrzebne Tak mi się wydaje, że powinieneś pojechać na Rugie , pogadać z najlepszymi i wpakować do ich kadłuba zabawki ... pewnie kapcie spadną jak po locie dane znajdą się w laptopie. Zauważ również , że najlepsi mieli Freestylery z wysokomodułowego węgla Mod Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Czytam, ten posty i oprócz osobistych wycieczek nic nie wnoszą....kolega cZyNo jak i ja chętnie dowiemy się na jaka wysokość wzlatuje model. Może koledzy podadzą link, gdzie taką informację można uzyskać, bo w tym wątku jej nie znajdziemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 PIT ... O co sie obrazasz? Piszecie ze bimbacie wysoko, wstawiasz filmik który jest tylko reklamowką. Tak więc ja tylko prosze o informacje-jak wysoko wzlatujecie w okreslOnym czasie. Naprawde jest to ciekawy temat. I interesuja mnie Wasze wyniki a nie najlepszych (z MŚ). A w ogóle co to jest hejter bo po polsku mi sie z niczym nie kojarzy. I czy to odnosi sie do mnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 W ciągu 30 sekund czasu startowego przy 10m/s i parapecie z filmu maks 50m i to bez względu na zawodnika czy model . Zasadniczo największą rolę odgrywa tu prędkość wiatru i kształt zbocza . Pit co do twojej wypowiedzi sprawa jest dość prosta ty leciałeś na 40 a ja jestem w kadrze ,takie było moje założenie i cel został zrealizowany . To że latasz stormem i tym razem prawie udało ci się zrobić 40 nie oznacza w zasadzie nic . W tej dyscyplinie trzeba latać powtarzalnie i nie rozbijać modeli . Kolejną sprawą jest fakt że nowsze i bardziej wyśrubowane modele jak fryc wymagają od pilota znacznie większych umiejętności więc szybko się może okazać że prawie 40 taczką nie jest tak łatwo osiągnąc modelem o klasę lepszym . Co możesz wiedzieć o wymaganiach jakie stawiają wobec pilota nowe modele skoro 5 lat wałkujesz taczkolota . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 No i zrobiła się cisza. Pit nie wiedzieć czemu się obraził. Widać będzie trzeba podjechać i samemu sprawdzić na jakie wysokości chłopaki bujają modelami. I wtedy co nieco będzie można tu napisać. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Nie chciałen by Pit odebrał moje słowa jako krytykę a jedynie jako zimną ocenę rzeczywistości . Pit robi świetne filmy propagandowe , jednak wiele z tego co na nich jest musimy zaliczyć do życzeń a nie do rzeczywistości . Ja oceniam wszystko z perspektywy zawodnika nie udaję że jest świetnie przedstawiam tylko realną i chłodną kalkulację . Chcąc być dobrym zawodnikiem w F3F trzeba latać szybko , powtarzalnie i konsekwentnie. Tu nikt nie daje punktów za styl , i wykonanie modelu . W F3F liczy się jedynie stoper, 2 bazy , zawodnik i wynik końcowy . Wygrywa szybszy , powtarzalny i bardziej opanowany . Starałem się uświadomić że wolfram i bimbanie to nie koniecznie najważniejsze kawałki układanki zwanej F3F Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 12 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2013 Konstruktywna krytyka nie jest zła. Trener nie słodzi cały czas swojemu podopiecznemu gdy zależy mu na jego rozwoju. Zwrócenie uwagi na pewne czynniki może pomóc krytykowanej osobie w doskonaleniu swojego warsztatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 12 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2013 A co do wolframu, to tak sie zastanawiam i dochodzę do wniosku ze może pozytywnie wpłynąć na lot, ponieważ pozwala skupić masę bardziej punktowo, bliżej środka ciężkości. Pewnie to pomaga w bimbaniu, ale tez może mieć pozytywny wpływ na lot mniej dociazonym modelem. No ale fakt faktem, ze i tak trzeba umieć to wykorzystać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Teoretycznie wolfram pozwala na wykonanie balastu o mniejszej objętości i mniejszym momencie bezwładności jednak róznice wynikające z gęstości tego materiału w połaczeniu z bezwładnością całego modelu sprowadzają sens takiego przedsiemwzięcia do minimum . W efekcie końcowym nie ma to zbytniego sensu tym bardziej że sam wolfram do tanich nie należy a zysk z niego będzie raczej marginalny . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esceta Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Przepraszam, że się wtrącam. Z tego wynika, że 1 kg ołowiu czy innego materiału ma większy moment niz 1 kg wolframu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Tak - z uwagi na większą gęstość wolfram zajmuje mniejszą objętość więc momenty bezwładności dla niego są mniejsze. Dla porównania 1kg ołowiu to pręt fi20 o długości 280,7mm dla wolframu pręt ma długość 165,4mm Kojani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pitplane Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 no kurde, wystarczy wyjechać, zostawić sieć na kilka dni i już się obraził Panowie, w tygodniu pracuję i bywa , że nie mam kiedy odebrać maili a co dopiero coś napisać Co do wolframu .... właśnie o to chodzi Czyno ... skupiona masa daje lepsze efekty niż oddalona od SC. Z Kamyczkiem nie bede dyskutował tak długo jak przestanie chrzanić farmazony. Jest mały filmik nakręcony przez innego miłośnika zboczowania Na filmie bimbanie przez osobę, która dopiero uczy się tego stylu. Masa jedynie 3900g Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 No ten filmik znamy. Tu nawet 50m nie bylo. A wciąż czekamy na to co było w pierwszym wątku, czym nas połechtałeś, czyli jak bimba Kuba frycem. Waldkowi współczujemy straty modelu, ale igranie ze złym tak sie czasami kończy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 Farmazaonem kolego jest bimbanie na wysokość 200m że już nie wspomnę o bimbaniu w stratosferę , bo to kosmiczna bzdura ... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pitplane Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 tylko mi bez "kolegów" ... masz jeszcze jakichś? a wracając do bimbania. Jeden z uczestników ubiegłorocznego Pucharu Wiosny, Martin Newham, wykonał ostatnio lot na 26.84. Film nakręcony rybim okiem wiec nieco zniekształcony, ale sami oceńcie czy można bimbać w stratosferze i czy w ciągu 30s możliwe jest przewyższenie rodem ze spawarek Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 kurde! Pit! ja wiem jak inni latają. Umiem szukać w internecie. I zapewniam Cie że inni tez to potrafią. A koledzy wzlecieli na jakieś 100-120m, przy czym maja całkiem inne ukształtowanie terenu niz Wy. Napisaliście artykulik, pokazaliście film. Twierdzicie że Wam to wychodzi. Ja nie do końca jestem przekonany że latacie tak wysoko jak piszecie. I wciąż grzecznie proszę o trochę rzetelnych informacji z WASZYCH lotów! Czemu nie chcecie załączyć filmu? To jakaś tajemnica? To po co to całe pisanie na początku i na stronie F3F-klif? A Ty wciąż zamieszczasz filmy innych pilotów. Przecież masz materiał z którego zmontowałeś filmik....nieprawdaż??? Właściwie to zaśmiecasz swój wątek. poza tym spawarki nie widziałeś. Alem sie zagotował ;( 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesiek Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 tylko mi bez "kolegów" ... masz jeszcze jakichś? No jak nie ma jak ma,a cZyNo :D a wracając do bimbania. Jeden z uczestników ubiegłorocznego Pucharu Wiosny, Martin Newham, wykonał ostatnio lot na 26.84. Film nakręcony rybim okiem wiec nieco zniekształcony, ale sami oceńcie czy można bimbać w stratosferze i czy w ciągu 30s możliwe jest przewyższenie rodem ze spawarek ! Pozdrawiam Piotr Piotr a dlaczego bimbanie,skad ta nazwa,´zupelnie z czyms innym mi sie kojazy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 14 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2013 I jeszcze mała dygresja...czym sie różni Twój filmik od innych wklejanych przez Ciebie? Na tych innych po prostu widać jak piloci latają. I je sie fajnie i poznawczo ogląda, bez dzikich cięć czy bezsensownych ujęć. Ot takie mam subiektywne odczucia oglądając filmy dokumentalne i nielubiane reklamy. Samobój po prostu Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi