Doktorbln Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Witam. Od pewnego czasu buduję model, prawie własnej konstrukcji. W rzeczywistości model Perkoz jest uwięziówką, lecz ja postanowiłem na podstawie tego modelu zbudować, model w 3d. Długość kadłubu - 75cm Rozpiętość (szacowana) - 1m Szacowana masa modelu 1 do 1,250kg (oczywiście bardziej kieruję się w stronę 1kg i w dół) Wszystko jest w fazie planowania, mimo iż wykonałem rysunki, obliczenia, skalowałem itp. Model bardzo nie odbiega od rysunków, ale jest już kilka poprawek dotyczących ilości wręg, rozmiaru wręg. Model posłuży do nauki latania, a więc będzie pancerny odrobinkę Chcę użyć profilu skrzydła Clark Y (~12%) lub Clark Y (~14,5%) oraz nie wiem jak długiego profilu użyć. Myślę o 17-20cm. Moje pytanie brzmi, jakiego profilu użyć. i jak długiego. Zdjęcia wrzucę za jakiś czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 proporcje wedlug Schiera :rozpietosc to 6×L gdzie L cieciwa czyli u ciebie trzeba odwrucic wzor mianowicie 1000÷6 daje ci L cieciwe co do clarka sklanial bym sie ku 12% dlaczego,poniewaz takie male modele oscyluja bardzo blisko zakresu krytycznego liczby REJNOLDSA ktora wiaze si e z predkoscia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktorbln Opublikowano 29 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Rozumiem I dziękuję za odpowiedź. A co z długością profilu?? Przy długości kadłubu 75cm myślę o profilu równym 18 cm. Myślę, że bd stateczny, gdyż powierzchnia miedzy statecznikiem, a lotką będzie na tyle duża, że model będzie stateczny w powietrzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Clark Y i 3D? Powiedz ze to pomyłka. Musisz miec profil symetryczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktorbln Opublikowano 29 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Też tak uważałem, od początku, ale ponieważ to ma być model do nauki latania zaproponowali mi na początek Clark Y. Tak jak napisałem w 1 poście, model jest cały czas zmieniany na planach, dlatego też założyłem z góry, że Clark Y będzie kierowany w profil symetryczny oraz nie eliminuję tu opcji zmiany profilu. Profil muszę ustalić jak najszybciej, ponieważ chwilowo dalej nie mogę ruszyć z dalszą budową kadłubu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 buduję model, prawie własnej konstrukcji. W rzeczywistości model Perkoz jest uwięziówką, lecz ja postanowiłem na podstawie tego modelu zbudować, model w 3d. Już założenia są złe. Z modelu na uwięzi raczej nie zrobisz dobrze latającego modelu RC i to do nauki. W sieci jest całe mnóstwo gotowych planów. Przy braku jakiegokolwiek doświadczenia, radzę skorzystać z opracowanych już modeli a nie wyważać otwartych drzwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Nie wiem jak ten model wyglada Ale jezeli stoisz z kadłubem bo nie wiesz jaki profil wybrać, to nie zrobis modelu na uniwersalne mocowanie skrzydla zeby moc kombinować ze zmiana profilu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktorbln Opublikowano 30 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Tak to wiem, że nie ma możliwości zrobienia uniwersalnego mocowania pod dowolne skrzydła ( chodź w tym modelu w 50% bd miał możliwość zrobienie dowolnego mocowania, ponieważ od dołu jest półka, która trzyma mi skrzydłą, więc ją mogę wykonać nową i połowa mocowania jest zmieniona) Myślę, że jednak nie pójdę na łatwiznę, I dokończę ten model. Dziś jeszcze poszukam jakiś profili i zobaczę. Kesto Brakuję mi doświadczenia, ale nie mów że brakuje mi całkiem go. Zamknęli mi modelarnie i teraz mam ograniczone możliwości. Myślę i kombinuję, bo chyba o to też chodzi w modelarstwie, żeby nie iść na łatwiznę, a mieć radość z sklejania i na końcu zobaczenia efektu pracy Fakt może źle się wyraziłem. bardziej chodziło mi o to, żeby ten model przypominał mi Perkoza z wyglądu. Podobny kadłub, stateczniki. Już, wiem jak zrobię. Wszystko opiszę z czasem. Jeżeli mi nie wyjdzie to przyznam tu kolegom rację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M52 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Nie wiem jak ten model wyglada (...). Kawałek deski z ogonem z listewki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktorbln Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Hehe M52 Zabawne. Nie długo się pojawią pierwsze zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Znalazlem jakiegoś Perkoza z dwubelkowym ogonem. To je to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktorbln Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Niee. To nie jest to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktorbln Opublikowano 2 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Witam. Minęło kawałek czasu. Od czasu kiedy planowałem, do dziś wykonałem już troszkę pracy nad modelem. Efekty są zadowalające. Kadłub jest w ciąż budowany, powoli:) W wolnej chwili wykonałem statecznik pionowy. Za kilka dni, zabiorę się za statecznik poziomy. Mam, małe problemy z kadłubem, ale jakoś walczę(zły pomysł na wykonanie wręg z sklejki z skrzynek po pomarańczach), są delikatnie zdeformowane. Chodź model jak na razie i oby do końca wychodzi prosty. nic nie ucieka. Będzie to kawał pancernika:) Chodź z wagą też walczę i staram się aby szła cały czas w dół a nie w górę. Liczę, że cały model nie przekroczy mi 600-700g bez osprzętu. Ale to tylko założenie, jak wiadomo bardzo często jest całkiem na odwrót niż zakładaliśmy. M52 - napisałeś, że kadłub to kawałek deski z ogonem z listewki:) No być może teraz model tak przypomina, ale jeszcze nie ma nadbudówki, która wykonam od razu po ukończeniu kadłubu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi