eze Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Tak jak w temacie.Czy można gdzies dostac cienkie arkusze aluminium do wycinania kawałkow karoseri samolotu i oklejac nim model. Kiedyś gdzies cos takiego widzialem efekt jest powalający,gdy sa na nim odznaczone atrapy ćwieków.
Irek M Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Cienkie arkusze folii czy samego aluminium jak najbardziej mozna kupić np. 0,2-0,3-0,4mm i tak dalej. Można też kupić folię aluminiową samoprzylepną, ale ta jest bardzo cieniutka coś jak "złotko" z czekolady tylko bardziej odporna na rozrywanie.
kbr1 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Ja widziałem że się robi z puszki po piwie itp.(z części wewnętrznej)
.:figol:. Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 blacha ofsetowa nadaje się do tego typu bajerów taty znajmy tak zrobił fajnie to wyglada
eze Opublikowano 27 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2007 wyglada to bajecznie widzialem model odzutowca ktory byl w ten sposob zrobiony .Wycinane byly kawalki blaszek o roznych wielkosciach.Nastpnie delikatnie mlotkiem i szpancezem wgniatane byly kolka w ksztaucie nitow.Cos pieknego.
japim Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Masz na myśli te modele: http://www.su27.de/ http://www.iskraproject.com/ O Iskrze więcej słów może napisać Tomek: http://pfmrc.pl/viewtopic.php?t=4275
kbr1 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Tu jest stronka jak to śię robi i z czego:http://www.beepworld.de/members29/shogun62ma/ w podpunkcie tech.bydowy
instruktor Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Ktoś potrzebuje blachy ofsetowej ?
instruktor Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Musiałbym sprawdzić ,a mam ją w modelarni podejrzewam że albo 0.2 albo 0.3
marcin133 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Opublikowano 27 Grudnia 2007 wyglada to bajecznie widzialem model odzutowca ktory byl w ten sposob zrobiony .Wycinane byly kawalki blaszek o roznych wielkosciach.Nastpnie delikatnie mlotkiem i szpancezem wgniatane byly kolka w ksztaucie nitow.Cos pieknego. Tak jak już wcześniej zapodał Japim - W taki sposób wykonuje się kopyto na podstawie którego wytwarza się formę - później z formy gotowe elementy modelu. Aby blacha była "kowalna" musi mieć swoją grubość - zbyt duża aby mogłaby być wykorzystana jako bezpośrednie pokrycie modelu. Modele RC to nie to samo co samoloty prawdziwe. Model musiałby być pokryty folią aluminiową - a ta jak wiadomo jest za cienka.
eze Opublikowano 27 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2007 CZyli uwazasz ze alu do zastosownia na model bedzie zaciezki. Na stornie ktorą podal kolega,amerykanie z powodzeniem stosują takie pokrycia do swoich modeli i wyglada to bardzo estetycznie i wcale duzo niewazy.
marcin133 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Istnieją metody różne. Częściej spotykana to wykonanie kopyta pokrytego blachą, później wykonanie form. Może i dlatego że ta metoda pozwala na produkcję seryjną. Jeśli chcesz użyć blachy jako pokrycie wymierz powierzchnię modelu, oblicz orientacyjny przyrost masy dla danej blachy, będziesz wiedział czy ma to sens. Kłopotliwe mogą być jednak małe modele czy źle dobrana blacha.
eze Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 28 Grudnia 2007 Bedzie to model o rozpietosci ok 2100 mm pod silnik benzynowy 58 60 cm3.Takze faktycznie trzeba sie zastanowic ile tego moze pojsc.Bez sensu bedzie ladowanie 1 kg towaru na poszycie kadluba i skrzydel.Cena raczej nie jest wygorowana za ten material.
Irek M Opublikowano 28 Grudnia 2007 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Za blachę aluminiową 0,5mm 200x100cm płacilem 60 pare zł. W Twoim przypadku miało by to sens gdyby cale element pokrycia tobic z blachy, a nie nakładanie jej na istniejące poszycie np balsowe. Już w latach 70 - wczesnym budowano modele o pokryciu z aluminiu i to o znacznie mniejszych rozwiarach niz twój projekt. Jednak musisz mierzyć siły na zamiary - jesli masz jak łaczyć te elementy ze sobą( klejenie?, lutowanie?, spawanie?, nitowanie) to możesz obmyślać plan działania. Wydaje mi się, że jednak najwłasciwszym byłoby oklejenie pow. folią samoprzylepną aluminiową, a tylko niektóre elem. wykonać z grubszego aluminium. W moich modelach Nieuporta i Pfalza uzywam własnie blachy 0,5mm.
symon5 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Opublikowano 28 Grudnia 2007 witam z tego co ja się orientuję do oklejania służy folia duralowa o grubości o,o2-0,03 ,kiedyś kupowana od modelarzy z byłego zsrr . myślę że w warszawie znajdziesz kogoś kto ma doświadczenie w tym temacie .pozdrawiam
Irek M Opublikowano 28 Grudnia 2007 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Folia taka w rolkach wielkości taśm pakowych jest w Praktikerach i Kastoramach nie tylko w W-szawce :devil:
eze Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 28 Grudnia 2007 Model bedzie caly oklejony folią alu.Zastanawiam sie jeszcze jaką grubość folii wybrać aby była optymalna do dopasowania do balsy jak i do imitacji nitów.Szukałem takiego materialu w necie ale niestety nic takiego nieznalazlem a wole wziąsc towar do ręki i ocenic czy bede z tego robił.Ale specialnie pofatyguje do praktikera lub kastoramy aby sprawdzic czy zeczywiscie cos takiego dostane.
Irek M Opublikowano 28 Grudnia 2007 Opublikowano 28 Grudnia 2007 moja folia ma 48mm serokości i grubosc raczej poniżej 0,1mm - suwmiarką wyniku nie da sie odczytać. na takiej folii wypukłości w postaci nitów nie zrobisz ale możesz wbijac łebki od szpilek jesli sa takie jeszcze. Tu masz przyklad oklejenia przodu kadluba taką folią
eze Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 28 Grudnia 2007 Troszke za cienka ta folia model bedzie mial 2 metry rozpietosci .Myslalem cos ok 0,5 mm
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.