Optic6 - modyfikacja

[mieczotronix]

Chyba udało mi się przerobić Optica 6 na radio 9-kanałowe.... !!!

 

Przetestowałem na razie z odbiornikami:

- REX 7MPD - kanał 7-my działa

- Hitec SUPER-SLIM - kanał 8-my działa.

I dodatkowo oblukałem przebiegi na oscyloskopie. Wyglądają OK. Szumów niet. Brak wpływu na pracę standardowych układó nadajnika.

 

Mod działa tak: Na bieżąco analizuje sygnał generowany przez nadajnik i na jego podstawie generuje swój. Dodatkowo sprawdza ustawienia potencjometrów i dokłada 3-dodatkowe kanały z wartościami odpowiadającymi ich położeniu do generowanego przez siebie sygnału PPM (pracuję jeszcze nad przesyłaniem dodatkowych danych - z przycisków). Nie mam na razie odbiornika 9-kan. żeby to przetestować czy przechodzi 9-ty kanał ale wszystko na niebie i ziemi zdaje się wskazywać na to, że tak.

 

Nie przeprowadziłem jeszcze testów długoterminowych - w locie itp. Testowałem na razie na biurku i nie stwierdziłem żadnych niepokojących objawów.

 

W wersji obecnej sterowanie przez 3 potencjometry jest gołe (nie ma EPA, DR, REV, EXP, mikserów, ani nic takieg). Ewentualne takie rzeczy i całe GUI będzie zrealizowane poza nadajnikiem z zewnętrznego układu komunikującego się z układem moda przez port szeregowy (coś jak ten układ na ostatnim zdjęciu).

 

do zrobienia

- obsługa przycisków (mają służyć do sterowania aparatem) - do tego jednak będzie potrzebny dekoder podłączany do odbiornika. Na razie nie mogę się zdecydować jak to ma być obsługiwane, ale przyciski (6 sztuk) zamontowałem dla ułatwienia eksperymentów.

- wejście z headtrackera (na razie mam prosty na akcelerometrach) żeby można było sterować kamerką ruchami głowy podczas przyciskania jednego z przycisków (co pozwoli wyeliminować problemy z opuszczaniem głowy, np gdy trzeba spojrzeć na monitorek z sygnałem wideo z samolotu).

 

mod drugi:

- zwiększenie 2x pamięci (przez dołożenie 2-giego takiego samego chipa + przełącznik na linię CS) - czip dziś przyszedł czeka na mój wolny czas na eksperymenty. Przełącznik też zamontowany - schemat podłączenia "w głowie" więc tylko siąść, polutować i sprawdzić czy zadziała. Nie wiem czy nie będę miał kłopotów, bo kupiłem chip pamięci FRAM bo tylko taki mieli w sklepie (o tej samej organizacji i interfejsie). Ale nie wiem czy w ogóle to można wsadzać do nadajnika no i czy napięcia i timingi będą kompatybilne z chipem oryginalnym

 

A teraz fotosen

Układ jest na razie podłaczony do portu uczeń /trener wewnątrz nadajnika. Przełączenie bistabilnego przełącznika powoduje przejście nadajnika w tryb uczeń/trener z tym że dane generuje nie nadajnik ucznia, ale mój układ. I te dane są słane w eter. Dzięki temu można natychmiast odłączyć układ (tracąc dodatkowe kanały ale zachowując podstawową funkcjonalność nadajnika). Nie wiem czy docelowo będzie to potrzebne, ale do testów w locie na pewno się przyda.

 

Płytka z układem (moja druga płytka drukowana wykonana w Eagle + termotransfer):

 

Potencjometr:

 

Przełącznik + LED:

 

Złącze do programowania (jak skończę zakleję je taśmą izolacyjną)

 

Przyciski na drążkach:

 

Wczesna wersja układu (okazało się, że się nie mieści w obudowie i musiałem przejść na SMD) - płytka na zdjęciu to moja 1-sza płytka wykonana termotransferem

 

Debugging w toku. To urządzenie z niebieskim wyświetlaczem to mój komputer do eksperymentów. Docelowo przejmie on rolę GUI i będzie umożliwiał konfigurowanie chipa z modem siedzącego w opticu przez port szeregowy. Jeżeli w ogóle okaże mi się to potrzebne.

 

filmik

za niedługo pojawi się tu:

http://www.stage6.com/user/mieczotronix/videos/

 

Chwalę się, bo odpaliłem i zadziałało. Niestety nie mam zbyt wiele czasu, żeby iść z projektem dziarsko do przodu. Ale do wiosny mam nadzieję pchnąć temat. (zrobić dekoder + wymyślić sposób na przesyłanie do niego informacji o przyciśniętych przyciskach).

 

Info:

Mikrokontroler Atmega 88 (ze względu na wejścia ADC i USART)

Język C (AVRGCC w AVRStudio)

debuger i programator AVRDragon

Nie uruchomiłbym tego układu, gdyby nie oscyloskop 2 kanałowy z opcją analizatora logicznego - Debugging polegał na generowaniu sygnału + 4 sygnałów debugowych sygnalizujących kiedy i co się dzieje. Bez tego bym poległ. Sama lektura datasheetów + książek nie wystarczy. Dużo szczegółów wychodzi dopiero "w praniu".

[Peter]

Fantastycznie.

Moje gratulacje.

Jestem pod wrazeniem,dokonczyles to jednak

Napisz jak wyjda proby w boju.

[Tomisław Piotr]

Tak, dużą robotę wykonałeś, również gratuluję. Mogę udostępnić mojego EG do testów.

[mieczotronix]

No więc kolejny sukces. Zwiększyłem 2-krotnie pamięć modeli!!!!!! Doczepiłem 2-gą pamięć "na barana" + przełącznik.

Na początku nie zadziałało - pamięć byłą niezainicjalizowana i Optic z niej nie startował. Ale udało mi się odkryć jak się wchodzi w tryb serwisowy i ją zanicjalizować. Więc teraz już działa 2-gi bank! Muszę tylko przekopiować kalibrację nadajnika (właśnie w trybie serwisowym) do nowego banku i będzie gites szites bajeros!

 

EDIT:

Potestowałem trochę. Kalibracja była dość prosta. Trzeba ustawić min/max/neutrum drążków i tyle. Okazało się też, że bardzo proste jest też przerzucanie modeli z jednego banku do drugiego. Wystarczy przerzucić pstryczek na 2-gi bank przed wyłączeniem nadajnika i dane modelu zapiszą się w 2-gim banku. Miód.

 

fotosen:

[Tomisław Piotr]

Myślisz, że udałoby się to zrobić w Sanwie VG 6000? Albo w Aparaciku Medion?

[mieczotronix]

mod dodający kanały zadziała w każdym nadajniku 6 kanałowym bez specjalnych modyfikacji. Żeby zadziałał w nadajnikach o innej liczbie kanałów musiałbym tylko zmienić kilka stałych w kodzie.

 

rozszerzenie pamięci - w aparaciku (raczej wątpię) - w sanwie pewnie tak. Wstaw zdjęcia bebechów.

[marcin133]

.... w sanwie pewnie tak......

 

:jupi: :jupi: Kilka "lat" temu założyłem taki wątek. Niestety porażka. A tu nagle światło w tunelu!! Kij tam z kanałami ale zwiększenie pamięci na modele...

 

Byłoby miodzio jak coś dałoby się zrobić z tym fantem. ;D

[mieczotronix]

Z tą pamięcią, to zainspirował mnie opis, który gdzieś widziałem w sieci (nie potrafię teraz tego odszukać) jak to zrobić w innym Hitecu (bodajże Eclipse).

Procedura jest taka.

Rozebrać nadajnik.

Poszukać czipa - pamięci. (Spisać wszystkie czipy jakie są i sprawdzić czy i który z nich jest pamięcią).

Ściągnąć datasheeta od tej pamięci i zobaczyć, która nóżka jest wejściem CS (Chip Select) i na jaki poziom reaguje.

Dolutować na pleckach 2-gi taki sam czip z nóżką CS odgiętą. Nóżkę CS chipa oryginalnego odciąć od układu (przeciąć ścieżkę) i dołożyć przełącznik, który podpina nóżkę CS z jednej albo z drugiej kości do nadajnika w tym samym czasie przypinając nóżkę CS drugiego do plusa (albo być może do masy).

Potem znaleźć sposób na zainicjalizowanie pamięci (jakoś to muszą w fabryce robić - raczej nie programują czipów SMD w programatorach) i gotowe.

Sama modyfikacja wymaga posiadania:

Precyzyjnej lutownicy (może być tani chińczyk PT albo Ayoue z allegro), albo kolegi z takową.

Podstawowego miernika (trzeba sprawdzić gdzie jest +5V i GND na płytce).

Cienkiego drucika (typu Kynar)

Cierpliwości.

 

Jeśli chcesz podziałać, to śrubokręt w dłoń - rozkręć nadajnik i spisz cyferki wszystkich czarnych robaczków z conajmniej 8-mioma nogami. Zobaczymy który z nich to pamięć i jaka.

[Tomisław Piotr]

Dzięki Mieczu za odpisanie, jednak moja Sanva jest jeszcze na gwarancji, więc narazie nie będę jej rozkręcał. Jak skończy się gwarancja to napiszę do Ciebie. Powiedz, dlaczego wątpisz w możliwość rozszerzenia pamięci w aparaciku. Może jest szansa na jakieś gniazdo do kart pamięci, wyprowadzone na zewnątrz?

[marcin133]

Ja swoją rozbiorę - nie ma problem. Zasadę działania zrozumiałem już wcześniej z tym kłopotu nie ma. (raz jedna a raz druga kość pracuje załączana odpowiednio przełącznikiem - tak?)

 

Potem znaleźć sposób na zainicjalizowanie pamięci (jakoś to muszą w fabryce robić - raczej nie programują czipów SMD w programatorach) i gotowe.

 

Jak się w chodzi w menu serwisowe Sanwy VG6000 - brak pojęcia. Nie wiem też na jakiej zasadzie to działa (ta inicjalizacja).

 

Najpierw poszukamy tego czipa.

[mieczotronix]

Tomek - rozkręć aparacik i zobacz czy będziesz w stanie tam cokolwiek przylutować. Aparaciki są raczej zbyt zminiaturyzowane, żeby człowiek mógł cokolwiek tam zrobić. Wiem, bo rozbierałem swojego Canona. Niektóre elementy są wielkości chyba dużych mikrobów.

 

Marcin. Inicjalizacja pamięci to coś jakby sformatowanie dyskietki. Fabrycznie nowa kość jest pusta, a nadajnik potrzebuje w niej jakieś podstawowe dane (defaultowe ustawienia). W tym nadajniku, o którym czytałem w sieci był dodatkowy przycisk na płytce (niedostępny z zewnątrz) służący do inicjalizacji (sformatowania) tej pamięci. W Opticu robi się to przez tryb serwisowy, który uruchamia się włączając nadajnik z wciśniętymi wszystkimi przyciskami. Generalnie w tryby serwisowe wchodzi się uruchamiając urządzenie przy wciśniętych jakichś przyciskach. Popróbowałem trochę i okazało się, że w Opticu trzeba wcisnąć wszystkie. Pojawiło się menu serwisowe, które w miarę łatwo było obczaić.

[motyl]

Albo skopiować wsad z eeproma 1 do 2 a później nadpisać dublujące się modele

[Adam P.]

Czy moduł wejdzie do seryjnej produkcji ? Jaki jest przybliżony koszt budowy? Jeśli rzeczywiście jest tak uniwersalny, to może jakiś wspólny forumowy projekt ?

[mieczotronix]

Koszt modułu rozszerzenia kanałów, to głównie procesor (8 zł + 3 potencjometry po 3 zł). Razem 20 zeta. Do tego garść oporniczków, drucików i płytka.

Koszt rozszerzenia pamięci to koszt czipa z pamięcią i przełącznika. Ja poszedłem po najmniejszej linii oporu i kupiłem pamięć taką-jaką-akurat-mieli w sklepie (8 zł), ale zapewne są tańsze.

 

Na razie chciałem przesondować wasze zainteresowanie tematem, bo od tego dla ilu osób temat może być potencjalnie interesujący zależy ile czasu (z którym u mnie b. krucho) będę mógł poświęcić na opisanie sposobu wykonania tych rozszerzeń.

 

To co zrobiłem do tej pory (schemat, płytka, wsad do procesora) mogę udostępnić od ręki.

[Zbyszek]

Ja jestem bardzo zainteresowany powiększeniem pamięci.

Koledzy zgłaszajcie się, bo nic z tego nie wyjdzie bez waszej frekwencji.

[marcin133]

Ja przy najbliższej okazji porobię te fotki Sanwy VG6000 (na razie brak czasu).

[mieczotronix]

Przepraszam, że się nie odzywam. Ale mam b. mało czasu ostatnio na hobby.

 

Zdjęcia modu pamięciowego jakie zarzuciłem wcześniej o jedyne jakie mam obecnie. Więc (zanim znowu rozkręcę nadajnik) powinny wystarczyć.

 

Przede wszystkim potrzebna będzie kość pamięci.

Ta pamięć to 25c16

25 - określa że jest to pamięć z interfejsem SPI (pamięci z 24 na początku się nie nadają, bo są to pamięci z interf. I2C)

16 - to pojemność tej pamięci (pewnie 16 kBitów).

 

Pamięć powinna być w obudowie SMD typu SO-8, żeby można ją było nalutować na barana na pamięć istniejącą. Jeżeli będzie w innej obudowie to trzeba będzie po prostu połączyć 7 nóżek kabelkami (dłużej trwa ale da się zrobić).

 

Najpierw kupcie tą pamięć. Nie jest szczególnie popularna.

 

Ja swoją kupiłem w TME:

http://www.tme.pl/katalog/index.phtml?f_szukaj=25c16&idp=1

Kosztuje aż 8 zł. To dużo jak na pamięć, bo w TME akurat mają tylko i wyłącznie te pamięci w technologii FRAM (taki ferromagnetyczny Flash-ROM). Wbrew pozorom nie jest to pamięć ulotna (RAM), tylko nieulotna (ROM) i o taką właśnie chodzi. 8 zeta to dużo jak na pamięć, ale to grosze jak na 2-razy większą pamięć modeli w Opticu, co nie?

 

Jak ktoś znajdzie inne źródło tych pamięci, to niech zapoda tu linka. Sam ciekaw jestem ile zwykły Flash będzie kosztował.

 

Jeszcze raz 24c16 się nie nada. 25c08 też nie. Musi być 25c16. Jeśli w ogóle istnieje 25c32 to pewnie też zadziała (połowa będzie niewykorzystana).

 

Jak już zdobęciecie pamięci to napiszę dalej co i jak (zrobię fotosy).

generalnie trzeba połączyć w obu pamięciach 7 nóżek - trochę je podgiąć pęsetką, jedną odgiąć i podłączyć odpowiednio do przełącznika. Przełącznik musi być podwójny: "2 razy (1 z 2)" czyli 2 razy po 3 nóżki. Trzeba będzie też przeciąć jedną ścieżkę, co właśnie muszę lepiej sfotografować.

 

Gdzie umieścicie przełącznik raczej nie jest istotne, ale najlepiej jak najbliżej pamięci. Gdzie ja umieściłem swój widać na zdjęciach. Ok. Zalinkuję jeszcze raz:

 

Aha do łączenia warto zaopatrzyć się w drucik o nazwie Kynar, cienką cynę i lutownicę z precyzyjnym grotem. Zwykłą sieciówką z grotem wielkości dużęgo śrubokręta, albo gwoździa raczej będzie ciężko. Ja używałem najtańszej chińskiej stacji lutowniczej z Allegro (PT / Ayoue).

 

Kupujcie kości i dajcie znać.

 

EDIT:

Zrobiłem zooma jednej z fotografii, które miałem i pomazałem trochę na niej. Mniej więcej ilustruje to co trzeba zrobić.

Czarny kabelek przylutowany jest do nogi nr 1 układu dolutowanego, która to noga nie jest połączona z układem oryginalnym i jest odgięta i wisi w powietrzu.

Kabelek niebieski dolutowany jest do nogi nr 1 układu oryginalnego przylutowanego do płytki.

 

Noga nr 1 układu oryginalnego była połączona ścieżką do jednej z nóżek procesora nadajnika, do której teraz dolutowany jest kabelek czerwony. Ścieżka ta jest teraz przecięta. W ten sposób można wybierać przełącznikiem, którą nogę widzi w danym momencie procesor nadajnika (nogę nr 1 starego układu, czy dolutowanego). Noga układu, który w danym momencie nie jest połączona z pinem procesora jest zwierana przez przełącznik do +5 V.

 

Czyli przełącznik okablowany jest mniej więcej tak i tak zwierane są jego styki w 2 położeniach:

Położenie 1 - pamięć oryginalna

+5V          czarny      czerwony
 O             O            O
 ---------------

 ---------------
 O             O            O
czerwony    niebieski       +5V

 

Położenie 2 - pamięć dolutowana

+5V          czarny      czerwony
 O             O            O
               --------------

               --------------
 O             O            O
czerwony    niebieski       +5V

Przełącznik musi być bistabilny.

Przełącznik wybierzcie też takiego typu i tak go zamontujcie, żeby trudno było go przypadkowo przestawić w trakcie korzystania z nadajnika Najlepiej wpuścić go w głąb obudowy, tak żeby przestawiać go czubkiem palca/wykałaczką. Klasyczna "srebrna wajcha", raczej się nie sprawdzi.

 

Noga nr 1 to noga o nazwie CS\ czyli noga, na którą procesor nadajnika musi podać logiczne 0 (0V) żeby coś do pamięci zapisać, albo odczytać. Cały mod polega na podmienianiu za pomocą przełącznika nogi, którą w danym momencie widzi procesor nadajnika.

 

Później narysuję jeszcze "oficjalny schemat" i pokażę skąd wziąć +5V. Jeżeli bęzie trzeba to nabazgrzę też jak ukształtować nóżki nowego układu żeby łatwiej połączyć kości na barana (ale to chyba każdy obczai sam).

 

Napiszę też jak zainicjalizować nową pamięć i jak korzystać z modu i na co uważać.

[Peter]

SUPER

[mieczotronix]

idź spać Peter, co?

[Peter]

Jestem pod wrazeniem.Nareszcie jakis zrealizowany projekt w elektronice .

Az zaluje ze nie mam Optica :faja:

Czy dolozenie dodatkowych kanalow tez bedzie w tak przystepnej formie zaprezentowane ?