Viper Opublikowano 21 Października 2014 Opublikowano 21 Października 2014 Ooo, coś słowo ultralekkie wychodzące z Twoich ust bardzo dobrze zaczyna mi się kojarzyć
Gość Opublikowano 25 Października 2014 Opublikowano 25 Października 2014 Okleiłem dziś kadłub, wyszło w miarę nieźle ( wiem , mogłem dać pasek czerwony wzdłuż) Z pokrywą kabiny ważył 200g czyli folii doszło 10g. Ważył bo już nie waży a dlatego że klapy już nie ma. Podczas oklejania, już przy ostatnich prasowaniach zdeformowała się kabina, przy próbie oderwania oszklenia oderwało się balsowe pokrycie od klapy, potem to już lawinowo poszło. W każdym razie zamówiłem wycięcie elementów klapy i pewnie w przyszłym tygodniu zrobię nową.
Gość Opublikowano 26 Października 2014 Opublikowano 26 Października 2014 Dziś zabrałem się za oklejanie skrzydeł, skrzydła pobrałem z Extry ver1 bo praktycznie niczym się nie różnią. Chyba rzuciłem sobie za duże wyzwanie, wzór prosty ale bardzo trudny do zrobienia , chyba dlatego że folia zachodzi na folię. Zrywał raczej nie będę, od dołu na skrzydłach po dwa czarne szerokie pasy.
Gość Opublikowano 26 Października 2014 Opublikowano 26 Października 2014 Okleiłem drugie skrzydło, ogólnie rzecz biorąc to braknie folii. Coś poradzę na ten temat. Waga tego co na zdjęciu 360g. Do tego dojdzie 23g stateczników i pewnie z 15g folii (stateczniki + lotki) Da to sumę wynikową około 400g, dla porównania poprzednia wersja pokryta ciężką folią i przed odchudzeniem drewienek ważyła w podobnym stanie 552g. Oczywiście do obu versji trzeba doliczyć klapę (33g a nie 43 jak chyba napisałem wcześniej) . Te 433g w porównaniu do 585g poprzedniej wersji ( v1 552g +kabina od v2 33g) daje oszczędność około 150g więc chyba warto było walczyć o zmniejszenie masy całości. Być może uda się zmieścić w 500g z gotowym, pustym modelem.
Viper Opublikowano 26 Października 2014 Opublikowano 26 Października 2014 Będzie dobrze widoczny, fajnie
andrzej351 Opublikowano 26 Października 2014 Opublikowano 26 Października 2014 dla mnie rewelacja !robota pali ci się w rękach Sławku...
Gość Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 Gdyby tak utrzymać wagę do lotu 950g to oznaczało by obciążenie pow rzędu 28,5g/dm2 . Realna powierzchnia płatów to 33.26dm2. Było by naprawdę fajnie.Wskoczyłbym w zakres obciążeń płata do motoszybowców
andrzej351 Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 to by było coś niesamowitego,wyszedłby model najlżejszy w swojej klasie .mam cichą nadzieję że oblot Extry nastąpi jeszcze w tym roku...
Gość Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 Ciekawy jestem ile wyjdzie. Żaden tam ze mnie konstruktor więc jak będzie 1000g to będę zadowolony. Pewnie lżej by było ze sklejką 2mm.
Viper Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 Oj, skromny jesteś. Ja bardzo szanuję Ludzi, którzy potrafią coś czego ja nie i jeśli na dodatek robią to dobrze, dlatego tak podziwiam, obserwuję i dopinguję Twoją i Andrzeja (Kicior) pracę. Tak trzymać Panowie i konstruujcie coraz to nowe, zgodnie ze starym twierdzeniem, że "Polak potrafi". Nie mam nic przeciwko, a wręcz widzę wiele powodów za aby kupowac modele robione w PL. A kończąc kadzenie Model zapowiada się super, bardzo jestem ciekawa oględzin z bliska. 1
Gość Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 Może sie uda załatwić sklejkę topolową 2mm. Wysłałem mail do ModelPartner i dostałem szybko odpowiedź z prośbą o kontakt. Dziś już za późno ale może jutro spróbuję zadzwonić. Jeżeli topolówka spełniła by moje oczekiwania to jeszcze by się udało urwać trochę gramów. A tam skromny, jestem elektronikiem a nie konstruktorem lotniczym a sam model pewnie zobaczysz przed końcem roku.
Viper Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 To świetnie, najblizszy tydzień, dwa mam zajęte, muszę wreszcie posiedzieć przy kompie i popisać, ale potem, aby tylko pogoda dopisała, to możemy śmigać W zeszłym tygodniu skretowiłem Addictiona, uderzenie i huk było takie, dodatkowo jakieś odłamki się rozprysnęły, że byłem pewien że po latach pięknego latania, piąta kraksa ostatecznie uziemi model. I jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się że domek silnika zadziałał jak strefa zgniotu i się rozsypał, absorbując energię uderzenia, a poza tym reszta uszkodzeń jest relatywnie niewielka (Ca i podlaminowanie cienkim włóknem szklanym na eze kote już tak na wszelki wypadek, załatwi sprawę). Zamówiłem w Nastiku (jedyny polski przedstawiciel PA w PL domek i po trzech dniach otrzymałem odpowiedź, że domku juz nie ma i następny może za dwa miesiące, czyli naprawa tak na dobrą sprawę na 2-3 wieczory przeciągnie się do przyszłej wiosny. Przecież to jakieś kpiny, jedyny polski przedstawiciel i na kolejną dostawę trzeba czekać tak długo, aby nie było że jestem stronniczy, obserwuję dostępnośc modeli PA i setupów do nich i w ofercie są dziury. Dlatego tym bardziej Sławku trzymam kciuki, rób swoje modele.
Gość Opublikowano 28 Października 2014 Opublikowano 28 Października 2014 PA to nie tanie modele i szkoda wyrzucić a producent jest po drugiej stronie kuli ziemskiej więc przy dzwonie trzeba czekać i cierpieć na ewentualne części zamienne. W przypadku producenta krajowego elementy są praktycznie na miejscu, od ręki albo do wykonania w kilka dni. Wracając do modeli, zamówiłem próbną wycinankę SU.
Krzysiek M Opublikowano 28 Października 2014 Opublikowano 28 Października 2014 Viper modele od PA pojawily sie w Modelemax , spróbuj tam
Viper Opublikowano 28 Października 2014 Opublikowano 28 Października 2014 Ooo, wielkie dzięki, jakoś to przeoczyłem, zaraz sprawdzę. A cała sytuacja pokazuje, że wszelkie monopole są niezdrowe! P.S. Sprawdziłem, nie mają ani Addictiona ani części zamiennych do modeli PA, szkoda, ale jeszcze raz dzięki
mr.suchy Opublikowano 29 Października 2014 Opublikowano 29 Października 2014 Z tego co się ostatnio rozglądałem to części zapasowe do PA ma tylko dystrybutor czyli Nastik.
Gość Opublikowano 3 Listopada 2014 Opublikowano 3 Listopada 2014 Zrobiłem nową pokrywę/kabinę. W sprawie pokrywania folią nic nie ruszyło. Podjechałem do Perfecthobby w Krakowie po żółtą i granatową folię. Co się okazało: na stronie internetowej folia jest a w sklepie nie ma. No cóż, szkoda było czasu i kasy na paliwo. Su jeszcze nie doszedł.
Rekomendowane odpowiedzi