kamol Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Witam, jako świeży "pilot" pioneera mam kilka pytań: 1. Posiadam aparaturę R-planes, standardową z zestawu pioneera 1400 rtf. Czy wie ktoś jaki ma ona zasięg (w powietrzu) ? Wiem, że te popularne apki turnigy 9 mają około 1km, ale czy z moją r-plane też mogę liczyć na taki zasięg ? Pytam bo latam dosyć daleko od "nogi" (nawet ponad 400m) i nie wiem czy za bardzo nie ryzykuje utraty zasięgu.. Czy ta aparatura daje w jakiś sposób (np. dźwiękowy) znać, że traci zasięg z odbiornikiem ? 2. Kolejne pytanie dotyczy samego lotu. Otóż zauważyłem, że samolot "pompuje" oraz podczas lotu na wprost za każdym razem muszę go wy trymować do nurkowania (tj. suwak trymera steru wysokości muszę przesunąć o jakieś 06-1cm do góry). Przy neutralnym ustawieniu trymera samolot wzbija się (na silniku) a pompuje podczas szybowania. Mam usunięta z dzioba podkładki oraz zamontowaną na dziobie (na rzep) kamerkę kiczajna #16. Model wyważam akumulatorem redoxa 2200mah. Stosowałem różne ustawienia środka ciężkości, od (58mm do 66mm od krawędzi natarcia) ale za każdym razem w locie muszę go trymować do nurkowania.. W czym może być problem ? 3. Czy dysponując kwotą 1000zł można na bazie tego co posiadam (czyli modelu rtf) zbudować model do lotów fpv. Jeżeli tak to na jakie odległości zasięgu mógłbym liczyć ze sprzętem, którego całkowita cena zmieściłaby się w moim budżecie ? Przy okazji chciałbym zaprezentować swoje pierwsze loty modelem:) http://youtu.be/z5-h089-ISs www.youtube.com/watch?v=ky5uYjp6jHY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 1. Aparatura nie uprzedzi przed utratą zasięgu. Masz na nadajniku przycisk do testowania zasięgu. Trzymasz go i odchodzisz od modelu trzymanego przez inną osobę. Z wciśniętym przyciskiem masz zasięg podzielony przez 10. Zrób test na 50m - jeśli model będzie reagował to możesz liczyć na minimum 500m zasięgu w powietrzu (teoretycznie). 2. Trymer ma być w takim położeniu aby model zachowywał się odpowiednio. Nie musi być na środku. Pioneer na silniku będzie zadzierał zawsze więc trymuj w locie szybowcowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WZ Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Jak model pompuje to ustaw trymer wysokości na zero , ster wysokości na zero ii wtedy go wyważ-pompuje bo może być żle wyważony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamol Opublikowano 25 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Jak model pompuje to ustaw trymer wysokości na zero , ster wysokości na zero ii wtedy go wyważ-pompuje bo może być żle wyważony Ale owe pompowanie powoduje środek ciężkości przesunięty zbyt do przodu czy zbyt do tyłu ? To jest dla mnie kluczowe pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WZ Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Mmoim zdaniem pompuje bo nie wyważony prawidłowo - jeżeli trymer wysokości musisz przesówać o 1 cm tak jak piszesz. Podeprzyj go w punktach podparcia gdzie masz środek ciężkości , na sterze wysokości przyklej menzurke od poziomicy,przesówając akumulator ustaw mu poziom .Dopiero wtedy można trymować podczas lotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz99 Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Ale owe pompowanie powoduje środek ciężkości przesunięty zbyt do przodu czy zbyt do tyłu ? To jest dla mnie kluczowe pytanie. Jest za ciężki na ogon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Witam, jako świeży "pilot" pioneera mam kilką pytań: Pytam bo latam dosyć daleko od "nogi" (nawet ponad 400m) Otóż zauważyłem, że samolot "pompuje" Nie żartuj że tak daleko widzisz Przeglądałem filmiki i nie widzę w którym momencie pompuje jak dla mnie to bardzo spokojny lot. A lot na silniku to model zadziera , może jak go przeciągniesz to wpada w pompę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamol Opublikowano 25 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Może faktycznie zbyt wiele wymagam od modelu...A co do odległości, to jakoś nie potrafię tak cały czas kręcić się blisko, zawsze muszę go gdzieś dalej posłać. Ciągnie mnie coraz mocniej w stronę fpv.. Wzrok mam dobry 300-400 metrów nie jest problemem. Na 3 klipie wiele razy widać jak bardzo oddaliłem się od miejsca startu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Jest za ciężki na ogon Jest za ciężki na przód .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kerimil Opublikowano 26 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2013 no jak to pierwsze loty to podziwiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 26 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2013 Polecam ten artykuł http://www.piotrp.de/MIX/ewd.htm Jeśli opisujesz, że przy dodawaniu gazu samolot Ci się wznosi to nie jest to pompowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamol Opublikowano 26 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2013 Polecam ten artykuł http://www.piotrp.de/MIX/ewd.htm Jeśli opisujesz, że przy dodawaniu gazu samolot Ci się wznosi to nie jest to pompowanie. Nigdzie tak nie napisałem.. A co do linku do wielkie dzięki. Bardzo wartościowy materiał. Swoją drogą mam takie pytanie związane z fpv. Przeglądając działy z nim związane natrafiłem na termin LRS ? Czy mógłby ktoś wyjaśnić co to jest, jak działa, Ile kosztuje, jakie ma wady zalety ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 26 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2013 LRS to systemy dalekiego zasięgu do twojej aparatury się nie nadaje. Chcesz FPV to zmiana aparatury kamery transmitery sygnału wideo "kosztowna sprawa" i wiedza nie mowie już o autopilotach i stabilizatorach lotu. tu masz opis LRS-a http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=7103 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamol Opublikowano 5 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2014 No i przyszła kryska na Matyska. Mój piankowy aeroplan właśnie skończył swój żywot. Przy pełnej prędkości palnął prostopadle w ziemię. Z modelu niewiele zostało. Na całe jednak szczęście cała elektronika pozostała nienaruszona, serwa chodzą, silnik, regulator i odbiornik działa. W związku z zaistniałą sytuacją planuje zakupić nowy model i wrzucić do niego posiadane elementy. Mam jednak kilka pytań: 1. Czy elektronika, która się ostała (standardowa z zestawu RTF + lipol 3s 2200) może mi posłużyć do wykorzystania w jakimś innym modelu niż pioneer 1400? Czy siła serw, moc silnika oraz długość kabli wystarczą do sprawnego działania w na przykład następujących modelach: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Samoloty-w-wersjach-KIT/RPL-Pioneer-XL-KIT.html?ob=p.priceAn&od=ASC&producer=3170 http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Samoloty-w-wersjach-KIT/TT-4367-K22-EXPLORER-1500-OBL-BLC.html?pa=4&ob=p.priceAn&od=ASC&producer= http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p5676,vento-kit-rms http://abc-rc.pl/p/73/2949/-model-phoenix-evolution-2600mm-1600mm-epo-kit-tw-742-v-szybowce-motoszybowce-samoloty-i-szybowce.html http://abc-rc.pl/vento-kit-1855mm http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p2255,easycub-214235-multiplex 2. Czy ktoś mógłby polecić jakiś inny model KIT, do którego mógłbym wrzucić posiadaną elektronikę, ewentualnie jakiś niedrogi zestaw ARF, dzięki któremu mógłbym kontynuować zabawę oszczędzając chociaż na aparaturze i nadajniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 5 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2014 Możesz serwa , aparaturę, pakiet , regulator wykorzystać do tych modeli jedynie silnik trochę słaby i do tego wysokoobrotowy (śmigiełko do niego max masz 6x5) modele które podajesz potrzebują śmigieł 8x4 , 9 x5-7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 5 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2014 Kup samą piankę i przełóż elektronikę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamol Opublikowano 6 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 1. Czy posiadany przeze mnie silnik z pioneera 1400 (tj. CD2622, wysokoobrotowy) wraz ze smigłem APC 5,5x 4,5 będzie się nadawał do napędu czegoś takiego: http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p2255,easycub-214235-multiplex 2. Czy ten model samolotu (link poniżej) będzie latał szybciej niż pioneer. Czy zawarty w zestawie silnik ma większy ciąg niż standardowy silnik z pioneera? Czy pakier lipo 3s 2200 20c, nie będzie za ciężki do modelu? http://abc-rc.pl/p/3/2040/model-piper-j-3-cub-1210mm-epo-zestaw-artf-dla-poczatkujacych-samoloty-i-szybowce.html 3. Czy pakier lipo 3s 2200 20c nada się do tego ASW 28?: http://www.rctrax.pl/asw-28-arf-samolot-zdalnie-sterowany-r-planes/89138/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 8 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Czemu nie kupisz po prostu samej pianki z Pioneera? Zestaw kit kosztuje z 200 zł. Włożysz elektronikę i latasz dalej. http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Samoloty-w-wersjach-KIT/R-PLANES-PIONEER-KIT.html Silnik jest specyficzny - nadaje się do małych, szybkoobrotowych śmigiełek. Modele które pokazujesz latają głównie na znacznie większych śmigłach i o mniejszej prędkości obrotowej. Pakiet jest uniwersalny, do większości większych modeli. Tylko czemu się upierasz, po jednym kreciku, na zmianę modelu? Nie jest to trochę zbyt wariackie? Masz do niego sprzęt, kup piankę i lataj dalej. Nie mówiąc już o tym, że modele takie jak pioneer, można przywrócić do życia nawet z kupki wiórków. Nie takie cuda się naprawiało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 9 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 No i przyszła kryska na Matyska. Mój piankowy aeroplan właśnie skończył swój żywot. Przy pełnej prędkości palnął prostopadle w ziemię. Z modelu niewiele zostało. Jakoś nie wierzę. Jeżeli pozbierałeś wszystkie szczątki, to pioneerka odbudujesz. Pokazałeś 3 modele ze śmigłem z przodu. Spodziewasz się, że Twoje umiejętności jakoś drastycznie wzrosły? Odbuduj pioneera / kup nowy kadłub i ucz się dalej. Piszę ze swojego doświadczenia. PS. Jak nauczysz się latać pioneerem, zbuduj model konstrukcyjny. Wybierzesz "swoją drogę". Niestety wymagania co do lotniska są inne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamol Opublikowano 9 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Czemu nie kupisz po prostu samej pianki z Pioneera? Po prostu latanie pioneerem trochę mi się znudziło. Przelatałem nim już sporo godzin i stąd zainteresowanie innymi modelami. Tylko czemu się upierasz, po jednym kreciku, na zmianę modelu? Nie jest to trochę zbyt wariackie? Masz do niego sprzęt, kup piankę i lataj dalej. Nie mówiąc już o tym, że modele takie jak pioneer, można przywrócić do życia nawet z kupki wiórków. Nie takie cuda się naprawiało. To nie był jeden krecik. W zasadzie były dwa. Podczas pierwszego za brakło mi "pasa" przy lądowaniu i uderzyłem skrzydłem w bramkę na boisku. Skutkiem czego skrzydło pękło, straciło profil i miało głębokie wgniecenie na krawędzi natarcia. Posklejałem je i ile się dało naprostowałem we wrzątku. Niestety model w locie przechylał się w jedną stronę (różne Cx pomiędzy jednym a drugim skrzydłem) i był mało stateczny. Drugi dzwon jak sadze wynikał właśnie z tej zepsutej aerodynamiki modelu. Próbowałem jak wiele razy wcześniej zrobić pętle. Niestety model po zaciągnięciu sterem wysokości przechylił się gwałtownie w prawo i wszedł w korkociąg stromy, z którego nie udało mi się go wyprowadzić. W efekcie złamał się cały tylny ogon, wyleciał silnik rozrywając łoże, dziob złożył się w harmonijkę pękając wzdłuż i wszerz. Obawiam się, że nawet jako to wszystko posklejam do kupy to będzie to latać nie lepiej jak worek kartofli.. Mimo wszystko spróbuje Pokazałeś 3 modele ze śmigłem z przodu. Spodziewasz się, że Twoje umiejętności jakoś drastycznie wzrosły? To nie są akrobaty ani myśliwce także sądzę, że jakoś bym je ogarnął. Moje umiejętności na spokojny lot pioneerem były wystarczające. Z prostymi ewolucjami typu pętla czy beczka też jakoś nie było problemu. Problemem za to okazało się latanie na pokrzywionym modelu, które skończyło się jego kompletnym zniszczeniem. Odbuduj pioneera / kup nowy kadłub i ucz się dalej. Piszę ze swojego doświadczenia. Ale czego można się na takim pioneerze jeszcze nowego nauczyć, przecież do akrobacji to on się nie nadaje? PS. Jak nauczysz się latać pioneerem, zbuduj model konstrukcyjny. Wybierzesz "swoją drogę". Niestety wymagania co do lotniska są inne... Może kiedyś. Póki co na balse nie mam ani środków ani warunków. Na razie wyzwaniem będzie dla mnie próba reanimacji pankowca. A tak swoją drogą czy skrócenie skrzydeł w takim pionerku może wpłynąć korzystnie na jego sterowność i manewrowość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi