ertman_176 Opublikowano 3 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2008 Miałeś Fajny dywan ... Na przyszłość zwróć na to uwage - podłóż folie pod gazete, otwórz okno, włóż rękawiczki Powodzenia w dalszych eksperymentach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Góra Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Racja Bhp powinno być na I miejscu, więc zapas rękaiczek mam uzupełniony Mało tu piszę, a kończę już powolutku praktycznie 2 modele, juz mogę planować obloty. Tymczasem zdjęcia skrzydeł, zaraz po wyjęciu z worka, przed jaką kolwiek obróbką: Jak widać powierzchnia skrzydła jest gładka, tkanina dobrze przesączona, myślę że profil jest dobrze odwzorowany, bardzo mi na tym zależało, więc sporo uwagi do przygotowania każdej połówki z osobna przykładałem. 2 Połówki czyli jedno skrzydełko z nich jest na sprzedaż, wystawię niedługo ogłoszenie,na wszelkie pytania dotyczące skrzydeł chętnie odpowiem. Następnym razem opiszę jak skleciłem kadłuby do moich modeli... Poniżej połówki kadłuba po wyjęciu z formy i wstępnym wyrównianiu brzegów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek w Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Jak planujesz skleic polowki kadluba? Nie prosciej bylo by skleic je w formie robiac zakladke z jednej strony od wewnatrz i wyjac z foremki gotowy kadlub?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Czy możesz pokazać na fotkach jak wygląda sama krawędź natarcia,najlepiej z bliska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Krzysiek forma nie pozwala na takie sklejenia kadłuba. Kadłub najpierw zostanie sklejony na styk a potem od środka na łączeniu dwie warstwy szkła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Góra Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 Po dłuugim czasie nie pisania... Olo: Zrobiłem zdjęcia krawędzi natarcia Krawędź tak wyglądała po szlifowaniu drobnym papierem, potem ją lekko potraktowałem wałkiem z żywicą i wyszlifowałem, tak, że tych białych szklanych włosków nie widać, zrobię nowe zdjęcia to wstawię. Ciąg dalszy opisu... Kadłub Kadłub jest sklejony z 2 warstw węgla 160g/m2 i jednej warstwy tkaniny jednokierunkowej 125g, laminowany w formie, można powiedzieć, że instruktażowo przez RafałaB (następny już będę mógł zmontować sobie sam) - thx. Po wyjęciu z formy, brzegi połówek nie są równe - wymagają wyrówniania, więc tradycyjny papier ścierny naklejony na płaską deskę idzie w ruch aż do uzyskania równego brzegu. Następnie, wewnątrz połówek kadłuba laminowałem nosek wewnętrzny (2x węgiel 160g): - Skleiłem połówki paskami tkaniny 1cm szer. (szkło 33g), dodając mocowanie skrzydła: - Na koniec dodałem wręgę pod serwa i odbiornik i wsio gotowe, niestety nie mam na tę chwilę więcej zdjęć kadłuba. Stateczniki Na pierwszej stronie tego wątku napisałem jak robione są stateczniki, dlatego przedstawiam jedynie kilka fotek. Rdzenie gotowe do laminowania: Wypastowana sztywna folia + dodanie koloru: Stateczniki po wyjęciu z wora: I teraz 2 sposoby na przyczepienie stateczników na swoje miejsce: - zwyczajny poziomy statecznik ze sterem (mocowany w moim przypadku pod rurką) - nowy statecznik mi się spodobał, tak bardzo, że nie chciałem go rozcinać, więc zrobiłem sobie prostą formę i zrobiłem mocowanie V - jak narazie statecznik mi się nie telepie w żadnym kierunku, zobaczymy jak bedzie się sprawował po kilku rzutach: I Gotowy kadłub (na zdjeciu prawie gotowy) Na koniec tego długawego postu zdjęcie modelu/i w akcji: EDIT: Model sprawuje się całkiem całkiem, w Bielsku na zawodach udało mi się być 5/19 w stawce Dlatego został ochrzczony tak: "Góra v.II" (na forum można znaleźć wersję v.I -skrzydło robione bez użycia pompy). I drobny materiał dowodowy: youtube - rzutek Gotowy, wyważony model ma masę ok. 260g - i własności lotne lepsze niż longshot (mam porównanie, bo latam też modelem ze skrzydłem longshota). Mam nadzieję, że przybliżyłem Wam trochę zdjęciami i opisem budowę modelu z laminatu, i że się komuś to przyda podczas realizacji własnego projektu. Gyby ktoś miał jakieś pytanka to proszę śmiało pytać, czy to tu czy na gg :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 No dzieki, na pewno mi -poczatkujacemu maniakowi DLG sie to przyda, aczkolwiek moja mutter dostalaby chyba "wscielkizny" jak zaczolbym laminowac...Zapachy tego typu zle znosi =P.No , ale kadlub czeka, a fundusze sa... :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 aczkolwiek moja mutter dostalaby chyba "wscielkizny" jak zaczolbym laminowac...Zapachy tego typu zle znosi =P. Trzeba zapomniec o przedwojennych wynalazkach jak epidian 52, 53 i Z1 i uzywac nowszych zywic i utwardzaczy. Praktycznie bezwonne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 dla przykładu L285 ma lekko słodkawy zapach (albo ja się jej za dużo nawąchałem ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 Heh,ja tam narazie sie nawchalem tylko celonu, wikolu, i jakiejs zywicy z castoramy za 19,90 :wink: Chyba kupie L285, a mame sie na spacer namowi ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 L-285 nie śmierdzi gorzej od wikolu. Nic się bać nie musisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-==PEGAZ==- Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Potwierdzam! Rewelacyjna żywica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 jeśli kogoś nie stać to można kupić produkt Havla LH-160, która jest bardzo podobna do L285 i jest o połowę tańsza, cenowo podobna do epidianu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 LH-160 jest bardzo sympatyczna (rzadka, dobrze się miesza, łatwo przeącza etc.), ale jest trochę kapryśna. Najlepiej mieć do laminowania nią, około 25 st.C lub więcej, bo w mniejszej temperaturze może mieć problemy ze schnięciem. No i warto ją wygrzewać. Nie zmienia to faktu, że ją szczerze polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek w Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Gyby ktoś miał jakieś pytanka to proszę śmiało pytać Więc... Jak sie takie skrzydło zemnie to masz jakis pomysł jak to naprawic?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Jak sie takie skrzydło zemnie to masz jakis pomysł jak to naprawic?? Takie skrzydło nie zemnie się co najwyżej złamie . . . Słyszałem o takiej metodzie (nie sprawdzałem): Pod laminat wpuszczasz piankę budowlaną żeby uzupełnić ubytki gdy to wyschnie to nakleja się na to tkaninę na żywicy i już gotowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Góra Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Ciekawe skąd myśl o zmięciu się skrzydła, może chodzi Ci o odkształcanie pod wpłwem temperatury, jeśli o to chodzi, to skrzydło było wygrzane i wg producenta żywicy jest odporne na 90*C. Co do ewentualnej naprawy to możnaby tak jak napisał Rafał, a tutaj masz to opisane: naprawa skrzydła Masz jakąś fotkę takiego zmięcia? pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek w Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Chodzi mi o "niepełne" złamanie,jak styrodur sie wgniata,a laminat z dzwigarem odchodzi od rdzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 12 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Mam takie pytanie, jak sie wyrzuca f3k :? .Trzyma sie ster kierunku w prawo i rzuca- po prostu, parabola w gore, czy jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 12 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Mam takie pytanie, jak sie wyrzuca f3k :? .Trzyma sie ster kierunku w prawo i rzuca- po prostu, parabola w gore, czy jak? Toś dowalił. Stery na zero (tzn zero jakiś tam wychyleń w prawo czy w lewo itp) rzucasz trzymając za końcówkę skrzydła: http://it.youtube.com/watch?v=FBTXOUzEG_c Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.