Skocz do zawartości

Mikron od Kwarcińskiego


komar1967

Rekomendowane odpowiedzi

Postaram się coś nagrać.. ale mam problem z włączeniem hamulca (z drąga) w regulatorze Emax :/ Robię wszystko wg. instrukcji i LYpa. Z obracającym się śmigłem nie zrobię pierwszego oblotu. Może ktoś posiada kartę do pożyczenia, tudzież mógłbym odkupić. ??? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Micron jest trudny, gdy jest skonfigurowany jako pylon. Trudność nie wynika z zachowania modelu, bo ten lata jak po sznurku (i nigdy mi się nie zwalił), ale z tego, że jest mały i szybki, a lotki działają na wychyleniach 2-3mm.

Pamiętam swój zachwyt, gdy w drugim roku latania RC wypuściłem Microna  z ręki i on po prostu poleciał (na Speed400 - pakiecie 8xNi-MH).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pa kilku perypetiach związanych z kupnem trefnego regla firmy Emax, model od dwóch dni czeka na odpowiednie warunki do oblotu (u Was też tak wiało przez ŁIK?). Obecnie w Micronie siedzi "nowość" od Radka http://modelarski.com/produkt-Regulator_obrot%C3%B3w_ZTW_B_-_12A_BEC,11496.html . W międzyczasie pokażę Wam serduszko mojego modelu - slilnik Zdjęcia   Dodam, że korzystam z akumulatora 2S 1300 mAh i ciąg silnika jest + - 500 gram przy prądzie nie przekraczającym 8 A :) waga silnika 21 gram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Tym bardziej czekam na oblot !

Co to za silnik ? Ile obrotów ?

Wszystkie moje próby z podobnymi napędami w zbliżonych modelach skończyły się niepowodzeniem. Teoretycznie - mocy więcej jak w Speed 400, śmigiełko znacznie większe a latanie albo na rzęsach albo wcale..... Problemem jest ciąg dynamiczny. Ciąg statyczny jest istotny w halówkach czy piankolotach.

Trzymam kciuki i czekam na wrażenia.

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po oblocie! :)

Jak widać po uśmiechu, wszystko poszło gładko i bez większego stresu :D Moje założenia się sprawdziły.

Micron ba bardzo duży zakres prędkości i przy mojej wadze 370 gram lata jak trenerek, ale trenerek, który tylko czeka, żeby oddać "drąga" na pełnym gazie  :D Wtedy pokazuje swój pylonowy pazur. Jeśli tego nie robimy lata jak motoszybowiec/ trenerek. Świetna sprawa, naprawdę polecam i nie ma się czego obawiać pod jednym warunkiem. WAGA. Waga jest kluczową sprawą. Wiadomo, że cegłą z odpowiednim napędem też poleci, ale moje założenie było - zrobić z pylona "motoszybowiec". Udało się :) Dziś zrobiłem 3 loty przy czym drugi już był na pełnym luzie. Pełen gaz, mocny wyrzut i 20 min latania :P  ( trochę długawo, ale silnik bierze bardzo mało prądu..).

Jurku.. niestety nie wiem ile mój silnik posiada obrotów, ale na filmie widać, że raczej nie lata na przysłowiowych rzęsach ;)  a jest on produkcją pewnego znajomego, co ma FACH w ręku. Robi naprawdę przepiękne silniki o niesłychanych osiągach (oczywiście wszystko robi od zera sam). Sam zobacz :) Zdjęcia

Panowie i panie. Jest filmik, ale muszę ogarnąć sprawę z obrabianiem jego. Tak więc lada moment film z lotów micronem ;)

 

post-1697-0-63480800-1398088751_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin - dobra robota. Co prawda po lądowaniu (oo zepsuł sie :D ) nie widać tego trenerkowego latania ale jeśli mówisz, że jest dobrze to zapewne jest.

Dźwięk przy przelocie "dorosły laminat" tylko trochę krótszy gwizd, zapewne z powodu małej masy.

A widziałem ostatnio Mikrona do wzięcia- ale marudy mnie zniechęciły.

 

Ciekawi mnie silnik. Niezłego dostawcę magnesów ma ten Twój znajomy. Te silniki powstają hobbystycznie, pod zamówienie czy krótkimi seriami?

Supersprawne napędy - to to co uwielbiam w motoszybowcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnesy nie są wcale jakieś wyjątkowe. Liczy się precyzja. Kiedy jeszcze jako Kiwi Model robiłem silniki z Marcinem to KM500 przy wadze o ile się teraz nie mylę 19g , miał 500 g ciągu na pakiecie 3S.

 

Gratuluję udanego obrotu! !!

 

Wyslane z Note3 przy użyciu Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin - dobra robota. Co prawda po lądowaniu (oo zepsuł sie :D ) nie widać tego trenerkowego latania ale jeśli mówisz, że jest dobrze to zapewne jest.

Dźwięk przy przelocie "dorosły laminat" tylko trochę krótszy gwizd, zapewne z powodu małej masy.

A widziałem ostatnio Mikrona do wzięcia- ale marudy mnie zniechęciły.

 

Ciekawi mnie silnik. Niezłego dostawcę magnesów ma ten Twój znajomy. Te silniki powstają hobbystycznie, pod zamówienie czy krótkimi seriami?

Supersprawne napędy - to to co uwielbiam w motoszybowcach.

To było pierwsze lądowanie i nie chciałem nic kombinować... kolejne już były bliżej nogi i wyglądały zdecydowanie spokojniej. 

Dźwięk ma "laminatowy" :) fajnie gwiżdże. Warunki niestety miałem średnie bo dość wiało, ale bardziej mnie przeszkadzały niż modelowi, bo ten radzi sobie świetnie z wiatrem.

Co do silnika/silników. Temat jest rozwojowy, że się tak wyrażę.. wraz z kolegą posiadamy kilka silników produkcji Pana "X" :) i testujemy. Puki co mogę się wypowiedzieć w samych superlatywach. Z resztą... tabela, która jest widoczna pod tym postem sama mówi za siebie.. :) Jeśli byś coś potrzebował mogę porozmawiać.

 

Tak jak pisze kolega Rapier... precyzja w tego rodzaju silnikach to jedna z najistotniejszych spraw. Co do magnesów.... okazuje się, że są lepsze i gorsze :) (czyt. mocniejsze i słabsze..) to też istotna sprawa.

 

Micron obecnie dostał kilka mixów. Spoilery do lądowania zmiksowane z wysokością i tryb "termik" czyli lotki po + - 1,5 mm w dół.

Jutro ciąg dalszy zabawy i ustawień.

post-1697-0-31885600-1398100081_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy... a jak wasze Microny? :) Latają, czy kurz łapią? Dziś ponad 40 min nalatałem. Warunki o wiele spokojniejsze niż wczoraj. Udało mi się trochę poekseperymentować trochę z ustawieniami. Doszedłem do wniosku, że najlepiej nie psuć (kombinowałem z lotkami w dół i w górę) Micronowi jego doskonałości.

Jedyne co jest warto zrobić, to lotki do góry (maksymalnie) plus kompensacja sterem wysokości jako opcja do lądowania. Choć w moim przypadku przy odrobinie wiaterku nie trzeba z tego miksu korzystać. Kolejną rzeczą jaką zmieniłem, to wychylenia wszystkich sterów. Dodając większe Expo lata nadal spokojnie, a przy mniejszych prędkościach do samego przyziemienia jest bardzo sterowny. Będą też inne zmiany, ale dotyczące elektroniki. Zamiast serwa Align DS 410 pójdzie zwykła "dziewiątka", a w lotki zamiast 9 będą "piątki" :) teoretycznie 13 gram do przodu. Może i mało, ale przy takich gabarytach modelu zabieg jest wart zachodu. 

 

Pozdrawiam! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.