Cularis - czy warto ???

[musty]

Witam

 

Mam pytanie do posiadaczy Cylarisa, czy warto kupić tą piankę ??? A może lepiej zainwestować w coś lepszego..??

 

Proszę o opinie...

 

pzdr Marcin

[JMRC]

Wszystko zależy od twoich oczekiwań wobec modelu. Jest to bardzo przyjemny modelik, jednakże osobiście polecam jakiegoś laminata np: Falcona od pana Leszka Kwarcińskiego

Pozdrawiam Jerzy

[majula7]

To zależy jakie jest Twoje doświadczenie w lataniu modelami RC jeżeli latałeś już czymś, to jako drugi model będzie ok, jeżeli nie to popatrz na modele typu easyglider.

[musty]

To ma być kolejny model, EG już kiedyś miałem. Latam też DLG, T-zagi na zboczu itd..... Chodzi mi o duży szybowiec o dobrych własnościach lotnych ale nie wyczynowy. Zastanawiam się czy Cularis przy takiej rozpiętości nie jest za bardzo "giętki". Wyczytałem też, że są jakieś problemy z mocowaniem skrzydeł.

 

pzdr MK

[majula7]

Jak każda pianka po jakimś czasie zaczyna być luźna, bo pracując ,,wiotczeje" ale nowa jest całkiem fajna.

[blekis]

Osobiście też miałem wątpliwości co do Cularisa....ale po 2 miesiącach nie żałuje tej inwestycji. Oczywiście latanie np EGP a Cularisem to zdecydowanie inne doznania, nie jest to model wyczynowy.

Jako model pod termikę jest bardzo dobry, klapy też są bardzo użyteczne.

Co do tych skrzydeł ....to są różne opinie, ja np muszę użyć trochę siły żeby je wypiąć z zaczepów.

[Wojtass_nt]

Cularis ma bardzo mocne i sztywne skrzydła które przetrwają niejeden kadłub Sąsiad skasował 2 kadłuby a skrzydła nietknięte. Wtyczki od skrzydeł lepiej spinać na luźno a nie przyklejać jak w instrukcji. W razie ruchów skrzydeł nie będziemy wtedy tracić połączenia.

[musty]

A jaki silnik stosujecie ?. Zastanawiam się nad takim silnikiem:

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__18236__Turnigy_D3548_6_790KV_Brushless_Outrunner_Motor.html

Tylko jakie śmigło i zasilanie ?

[blekis]

Cóż ..pewnie każdy ma inny punkt widzenia i oczekiwania co do wznoszenia.

Ja mam zestaw Himax 3516-840 z dedykowanym kołpakiem + łopaty 12x6. Wszystko zasilane z 3S ( 2.2Ah) + regulator Dualsky 65A XC-65-Lite z 4A BEC. Wcześniej miałem 3A BEC, ale 6 serw potrafiło go podgrzać.

[musty]

Myślałem też o tym :

 

http://www.nastik.pl/dualsky-xm3548ca4-nowa-wersja-p-4649.html

 

ze śmigłem 12x6

[Wojtass_nt]

Bierz ten pierwszy z HK.

[musty]

Z tym silnikiem 3548 790 kV producent przy zasilaniu 3S proponuje łopaty 12x12. Ale ciężko takie dostać. Znalazłem tylko 12x8 http://www.hobbyking...rop_Blades.html , 12x6 http://www.nastik.pl...2x6-p-1773.html lub 12.5x7.5 http://www.modelpart...opatki-12-5x7-5 lub 12x11 http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_69_321&products_id=3154

Które wybrać ??

[robas69]

Kupiłem ostatnio taki http://www.nastik.pl/pakiet-800mah-nimh-sanyo-eneloop-p-4823.html akumulator do elektroniki ze względu na masę. Nie będzie miał za małej pojemności - w modelu serwa Nano Multiplex'a.

[majula7]

_{Jak chcez mieć silnik to bedziesz miał i pakiet napędowy, więc podany pakiet to zbędna masa w motoszybowcu, natomiast jeśli użytkowałbyś cularisa w wersji glide to jak najbardziej ok.}

 

Skok śmigła pomiedzy 12x6 12x8 powinien być ok, moim zdaniem na obu tych łopatkach przy pełnym aku pilot nie będzie wstanie wyczuć różnicy w ciągu.

[matmax]

Odgrzewam stary temat ale komuś te informacje mogą się przydać. Sam takich szukałem więc teraz się udzielę.

Mój Cularis ma silnik EMAX GT 2820/07 - 850kV waży 140g.  Śmigło 12"x6. Regulator 60A z BEC. Akumulator 3s 2200mAh 25/50C.

Taka konfiguracja daje wystarczająco duże możliwości. Kąt wznoszenia ok 60'. Czas lotu z kiepską termiką to ok 50min (w tym na silniku ok 8min). Można by latać dłużej ale unikam ryzyka. Latanie kończę kiedy aku pokazuje 11,1V bez obciążenia.

Jeżeli chodzi o wypinające skrzydła. W moim przypadku wypinają się tylko w momencie kretowania. 

Bardzo sobie chwalę i nie narzekam.

[samolocik]

CULARIS znika po cichu z rynku tak samo jak MENTOR. Producent zaprzestał produkcji tego świetnego w klasie pianek szybowca. Ostatnie egzemplarze są do wyhaczenia z rynku. Mi się udało zanabyć wczoraj za niezbyt atrakcyjną cenę ale takie prawa rynku. Teraz oprócz wartości lotnych model ma jeszcze wartość kolekcjonerską... Kto się jeszcze wahał z zakupem ten musi podjąć decyzję szybko bo to ostatni dzwonek...

[sbogdan1]

CULARIS znika po cichu z rynku tak samo jak MENTOR. Producent zaprzestał produkcji tego świetnego w klasie pianek szybowca. Ostatnie egzemplarze są do wyhaczenia z rynku. Mi się udało zanabyć wczoraj za niezbyt atrakcyjną cenę ale takie prawa rynku. Teraz oprócz wartości lotnych model ma jeszcze wartość kolekcjonerską... Kto się jeszcze wahał z zakupem ten musi podjąć decyzję szybko bo to ostatni dzwonek...

Piotrze potwierdzam ten model jest już nie do zdobycia w sieci sklepów, jeśli jeszcze jest to tylko dlatego że nie mają zaktualizowanej bazy.

Obdzwoniłem w zasadzie wszystko i jak kamień w wodę.Natomiast na rynku wtórnym coś się trafia ale mocno sfatygowane.

Że tak zapytam zakupiłeś używkę ?Dziwi mnie fakt że takiego piankowca zaprzestali produkować, 2,60m EPP raczej  w tej klasie mało spotykany.

No i Mentor tak samo podzielił los Cularisa

 

[robas69]

Mi się udało zanabyć wczoraj za niezbyt atrakcyjną cenę ale takie prawa rynku.

 

Piotr, znowu kupiłeś Cularisa? Twój u mnie jeszcze lata i ma się dobrze .

[samolocik]

Boguś, zakupiłem nówkę nie śmiganą. Ale ile mnie to stresu kosztowało. Nie zdawałem sobie sprawy, że praktycznie ich nie ma na rynku więc wcześniej zamówiłem komplet wyposażenia do niego w jednym sklepie a potem jak przesyłka była już w drodze z trwogą odkryłem, że modelu nigdzie NIET. Obdzwoniłem kilka sklepów w jednym nawet złożyłem zamówienie oczywiście "za pobraniem" na wszelki wypadek i przedzwonili, że jednak modelu nie ma. To samo zrobiłem w sklep-modelarski.eu w Lublinie i tam się okazało, że zakupiłem ostatni. Dzisiaj do mnie dotarł więc będę się starał poskładać go na niedzielę bo pogoda piękna się szykuje a latać nie mam czym poza ESĄ.

 

Robert, miałem 2 Cularisy ale w życiu tak bywa że trzeba się czasami wyprzedać żeby starczyło na ważniejsze rzeczy stąd długo nimi nie polatałem. Ale, tyle co polatałem wystarczyło mi aby mieć porównanie do tych większych czyli Soliusa i Herona, które również miałem a które ustępują CULARISOWI w temacie pięknego szybowania i łapania termiki. Cularis jest dla mnie jednym z tych modeli, które warto mieć i zatrzymać na dłużej. Stosunek ceny do jakości i zadowolenia z tego jak model lata jest dobry. To samo będę zawsze mówił o VIRGOSIE i na pewno jest taki model w grupie modeli z arthobby których miałem kilka. Ponoć TOXIC też należy do tej grupy więc ostrzę sobie na niego zęby od 2 lat :-)

 

Napędzał go będzie silnik RAY G2 C3542-1000 zakupiony w zestawie z regultorem. Jest to dla mnie wielka niewiadoma co do jakości wykonania ale może do szybowca wystarczy. Śmigło 13x5", zasilanie pakietem SLS 3s 2200mAh. Mocne serwo na wysokość HS 85MG, kierunek HS81 - są lotki więc nawet jak wysiądzie to nic się nie stanie. HS65HB na lotki i klapy.

 

[Łukasz.S]

Kiedyś udało mi się kupić z kolegą Cularisa na jednej z aukcji bo była atrakcyjna cena. Po ulotnieniu i wyholowaniu jeden z pierwszych lotów trwał ponad 40 minut. Może i to ,,pianka,, ale do bezstresowego latania super sie nadaje. Ja mam wersję szybowcową. Ale nie spodziewałbym się że Multiplex wycofie go ze sprzedaży...