Zefirek, Sky surfer, Wicherek itd. czyli moje pierwsze zmagania z modelarstwem

[Jacek T]

Capelle planowałem oblatać w wakacje (miałem w pobliżu do dyspozycji kilka górek) jednak model skończyłem pod koniec wakacji, więc nie było na to czasu. Obecnie planuję zabrać model na lotnisko w Pobiedniku przy okazji jakiś zawodów organizowanych przez Aeroklub Krakowski i skorzystać tam z gumicugu.

Pozdrawiam,

Jacek T

PS. Jeśli chodzi o modliszkę to znalazłem ją topiącą się w stawie w jednym z ostatnich dni wakacji.

[Jacek T]

Witam po kilku miesiącach przerwy od pisania na forum. Niestety podczas roku szkolnego nie budowałem za, wiele więc nie mam, co pokazać, podczas wakacji zamierzam coś zmajstrować (dzisiaj dostałem materiały). Jednak uznałem, że ten temat jest za długi i z budową kolejnego modelu podepnę się pod inny, dlatego na zakończenie chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w budowie pierwszych latających modeli.

Pozdrawiam,

Jacek Tylus