Odbudowa przodu kadłuba samoltu HANGAR 9

[szpieg]

Witam mam pewien problem a raczej nie wiem jak sie za to zabrać mam teraz trochę wiecej czasu i chce odbudować swój model. Poszperałam w internecie i znalazłem identyczny przypadek jak u siebie. ALe nie wiem od czego zacząć tu link do stronki http://pages.suddenlink.net/arlyn/tcrebuild.html

 

A tu moje foty

[f-150]

Taylor z Tarnowa jak widzę.Pierwsza podstawowa rzecz przy krecie to pozbieranie wszystkich kawałków,przynajmniej można poskładać i odrysować.Plany do tego modelu nie istnieją ,bo to ARF. Możliwości są dwie.

Pierwsza to inny użytkownik posiadający taki model,zrobienie dobrych zdjęć i na podstawie tego rozrysowanie części.

Druga to plany modelu innego wytwórcy i radosna twórczość np. http://www.outerzone.co.uk/search/results.asp?keyword=taylorcraft&Submit=Go

[szpieg]

Nie wiem czy nie kupić nowego kadłubu ale dość drogi bo nowy komplet kosztuje 2100 a sam kadłub 1200 plus jeszcze maska

 

Ok a jak czytać te plany tzn wydrukować je na czymś ?

[Shock]

Wojtek bardzo dobrze Ci radzi ale...z takimi pytaniami z Twojej strony to ciężko to widzę .

Model jest do odbudowy ale trochę doświadczenia trzeba posiadać ,z zerowym pojęciem to raczej nierealne -w sensie poprawnego odbudowania ,nadającego się do ponownego użytkowania modelu .

To spora dłubanina,czasochłonna,wymagająca cierpliwości,dokładności,potrzeba trochę materiałów.

Może zadaj pytanie na forum czy ktoś z doświadczeniem w sensownej kasie by Ci nie pomógł (gdyby nie wszechobecny brak czasu ,chętnie bym się tego podjął )

[bart07]

Na Twoim miejscu zrezygnowałbym z odbudowy modelu, zrobiłbym przebudowę. Masz kadłub prostokątny w obrysie. Zrób taki sam (prostokątny) przód i będziesz miał do nauki latania.

[szpieg]

i będziesz miał do nauki latania.

. Uczyć to sie uczyłem ale 6 lat temu i teraz latać to ja moge kogoś poduczyc ale chcetnie ten kadłub bym zrobił prostokątny ale jak i od czego zacząć ?

[skraf]

Po wszelkich naprawach itd dużo przybędzie na wadze pewnie... Ja bym zrobił cały kadłub od nowa, skrzydła masz, stateczniki tez... tylko rozrysować sobie coś nowego i działać.

[szpieg]

A patrzyliscie na ten link co znalazłem ?

[f-150]

Po wszelkich naprawach itd dużo przybędzie na wadze pewnie...

Nie sądzę

[szpieg]

 

Nie sądzę

 

Tu sie zgodzę z Wojtkiem jak bym kleil z kawałków to moze by przybyło

A wracając do tego to co sądzicie o tym linku

[kesto]

Dobrze udokumentowane odbudowanie skasowanego modelu. Jak widać, gość odciął zmasakrowany przód, odtworzył na nowo i przykleił do tego co zostało z modelu. Masz to pokazane "łopatologicznie" więc zrób tak samo. Co do planów, to Wojtek podał potrzebne linki.

[szpieg]

No właśnie napewno tak zrobię tylko jest pewnie mały problem czy on to tylko tą odbudowaną cześć przykleił na klej tak wynika z tego zdjecia ale na ostatnim zdjęciu znowu u niego model jest rozbity czyżby urwało klejoną cześć

 

2 sprawa to Wojtku które plany wybrał byś osobiście ?

Pamietam cos ze drukowali plany na dużych kartkach i i wycięte elementy kadłuba układali na tych kartkach ale nie wiem jak mam sie do tych planów stosować ?

[bart07]

Odbuduj go np. na takiego kwadraciaka http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/catalog/37315-3.jpg

[szpieg]

Bez sensu

[kesto]

2 sprawa to Wojtku które plany wybrał byś osobiście ?

 

Co prawda nie jestem Wojtek, ale jeśli nawet planów nie potrafisz wybrać do odbudowy modelu, to daj sobie spokój. Ta praca przekracza Twoje możliwości. Porywasz się z motyką na Słońce.

[szpieg]

Dlaczego?

Latam modelami od 6 lat nawet spalinową extrą.

jest tam dużo opcji planów dlatego chce wiedzieć które będą najmniej odbiegać od orginalu

[Benon_ZN]

z tego co wiem to nigdy nie laczy sie elementow na prosto a ze zdjec tak to wyglada

[f-150]

Na pewno oparłbym się na planach modeli o rozmiarze 108".To co zrobił ten gość to tzw.sztuka.Ten model nie został odbudowany a posztukowany.

Można tak zrobić,ale kadłub w tym miejscu powinien być połączony np.kołkami lub skręcony śrubami.

Niestety modele cięte CNC a z takimi mamy w tej chwili w większości do czynienia bardzo utrudniają odbudowę.Ich konstruktorzy projektują tak ,aby jak najłatwiej można go poskładać w fabryce.Nikt nie zakłada odbudowy,masz kupić części zamienne lub cały nowy model.

Bo nasze hobby dzieli się na modelarzy i operatorów modeli RC.

Ale wracając do tematu Taylora trzeba przeanalizować wszystkie za i przeciw.

Po pierwsze koszty.Tu nie są jakieś olbrzymie,ale koszty drewna oceniłbym na ok.min.200 zł.Do tego folia ok. 6m,maska silnika,podwozie,koła,kleje itp

Po drugie czas.To jest praca na min.80-100 godzin .Tak na prawdę to jest praktycznie budowa modelu od początku.

Po trzecie .Czy jesteś w stanie to zrobić.To nie będzie tak jak złożenie prostego ARF.Tu najpierw trzeba wszystko przemyśleć.Szybciej i bez kombinacji to zbudować całkiem nowy kadłub i wykorzystać stateczniki i skrzydła z tego modelu.

 

A tak bez obrazy latanie a budowanie to inne światy.

[szpieg]

Nie no postanowiłem ze zrobię ten model czy to sie komuś podoba czy nie

Juz pomierzylem suwmiarką grubości balse i sklejki i zamówiłem folie tez wyszło mi ze potrzeba jakieś 2 metry A nie 6 ale to nie ważne razem wyszło mi 110 zł. Ale do rzeczy to 108 to chodzi o te ze ma być 108in span z tych planów ktore podesłales ? Wybrałem te http://www.outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=4352 Samolt wydaje mi sie najbardziej podobny. Widzę te 2 wręgi nad kadłubem z planów ale co dalej. Oświećcie mnie amatora specjaliści

[Shock]

Dobry,świetny temat,śledzę z wypiekami na twarzy .Oczywiście kibicuję i życzę zadowalającego efektu końcowego z odbudowy.