lukas325 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Witam serdecznie,postanowiłem opisać mój problem i podpytać a mianowicie: posiadam silnik prawdopodobnie od podkaszarki z dorobioną piastą pod śmigło i z oryginalnym zapłonem,problem jest taki,że rozrusznik modelarski jak i wkrętarka nie wytwarzają na tyle dużych obrotów aby wytworzyć iskrę,natomiast wiertarka sieciowa jak najbardziej,ale niestety nie mam możliwości podłączyć jej na lotnisku,ostatnio dorobiłem szarpankę i da się z niej odpalić silnik,ale tylko że tak powiem przymocowany do czegoś mocnego,o odpalaniu na modelu nie ma mowy bo wyrwał bym silnik z flakami przy pierwszym szarpnięciu i moje pytanie brzmi: czy tylko ja mam taki problem,może mam nie do końca sprawny iskrownik <cewkę> ? a może przy normalnym zapłonie a nie elektronicznym tak to wygląda? dodam,że świeca nówka ze sklepu i na wiertarce zabija iskrą Prosił bym o jakąś podpowiedz w temacie,chętnie osób który oryginalny zapłon mają i używają.dziękuję i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Jeżeli jest od podkaszarki, to musiał być w pierwotnym zastosowaniu uruchamiany ręcznie szarpanką, czyli niewielkie obroty. Widocznie coś z układem zapłonowym nie tak. Albo jest gdzieś przebicie i część prądu ucieka do masy (dlatego tylko przy dużych obrotach odpala), albo ma przebicie międzyzwojowe cewki, i napięcie przy starcie ręcznym jest za małe. A że praktycznie nic więcej co mogłoby wysiąść poza cewką, przewodem, i fajką, się na iskrownik nie składa, więc zmieniłbym na nową, przedtem sprawdzając czy nie ma przebicia na przewodzie lub fajce (zwłaszcza metalowy przeciwzakłóceniowy kaptur fajki). Zaolejony, zakurzony przewód WN potrafi gubić iskrę do masy, choć użytkownikom wydaje się, że przecież olej jest izolatorem. Nic bardziej mylnego. Normalnie powinien przecież odpalić od ręcznego kręcenia śmigłem (przy właściwie wyregulowanym gaźniku). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 ...Widocznie coś z układem zapłonowym nie tak. ... Mogę poprzeć tą teorię. Oczywiście jeśli to słaby zapłon jest powodem niepalenia z ręki. Nie wiem jak to sprawdzałeś. Na silniku zostawione są pewnie magnesy na wentylatorze - główna sprawa to minimalna szczelina - w kosach ustawiam na kartkę papieru drukarkowego czyli ok. 0,1mm, w swoim silniku który szykuję do modelu ustawiłem tak samo i też jest ok. Jeśli silnik był dużo używany albo nieprawidłowo dotarty też będzie problem ze startem z małych obrotów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goju Opublikowano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Mam taki silnik już zamontowany w modelu, i raczej to nic z układem zapłonowym bo mój też z reki nie odpali, ani z wkrętarki, drugi silnik 29ccm tak samo pali tylko z wiertarki.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas325 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Dzięki Wielkie za odzew,słaby zapłon w tym wypadku można sprawdzić tylko poprzez te obroty które opisałem i eliminując przebicia,tylko idąc dalej czy szarpanka nie powoduje jednak nagłego dużego wzrostu obrotów potrzebnego do odpalenia? wygląda,że tak,gdy wyjmę świecę i przyłożę ją do głowicy i mocno szarpnę to iskra skacze jak oszalała,jak kręcę mocno za same śmigło to nie ma wcale nawet po ciemku,a jak kręcę np rozrusznikiem modelarskim to jest mikro widoczna no i tu powstaje pytanie po czym stwierdzić czy zapłon jest uszkodzony?na jakiej zasadzie stwierdzamy od jakich obrotów pojawi się iskra i czy są to obroty prawidłowe do odpalenia silnika przy sprawnym zapłonie?-w żadnej instrukcji tego nie znajdziemy.Silnik po odpaleniu pracuje na prawdę super,na obroty wchodzi pięknie,trzyma wolne itp,może jednak jest taki tego urok. PK999 wiem o czym mówisz i też mnie ta szczelina intrygowała,jednak jest ustawiona dokładnie tak jak opisałeś,nie chciałem tu używać określenia''na grubość kartki'' żeby nie brzmiało zbyt mało sensownie ale pasuje to jednak idealnie. Ciekawostką jest to,że jedni mówią pali od palca a inni od wkrętarki,może różne silniki od różnych urządzeń tnąco-dmuchająco-koszących mają te układy skonstruowane inaczej i nie da się ich wrzucić do jednego wora jak np silników benzynowych z zapłonem elektronicznym których się z wiertarki nie odpala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 jak kręcę mocno za same śmigło to nie ma wcale nawet po ciemku,a jak kręcę np rozrusznikiem modelarskim to jest mikro widoczna no i tu powstaje pytanie po czym stwierdzić czy zapłon jest uszkodzony?na jakiej zasadzie stwierdzamy od jakich obrotów pojawi się iskra i czy są to obroty prawidłowe do odpalenia silnika przy sprawnym zapłonie?-w żadnej instrukcji tego nie znajdziemy. W moim silniku - co prawda 50cc - ale zapłon taki sam, mam już solidną iskrę kiedy machnę przez GMP ręką za sam wentylator. Nie mam jeszcze gotowej piasty aby stwierdzić jak to będzie ze śmigłem ale wydaje mi się, że ze śmigłem uzyskam prędkość porównywalną jeśli nie większą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Można oczywiście odpalać, "na sznurek" (szarpankę), a jak widać choćby tu, ręcznie też jest to możliwe ale lepiej przezbroić na elektroniczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Jakiekolwiek przezbrajanie nie ma sensu finansowego. Próbuję uruchomić swoją kosę. - zakup = 50 zł - piasta = 30 zł Jeżeli do tego miałbym dołożyć 250 zł za zapłon to mam 350 zł za 0.9 hp silnik o masie 1,2 kg za 2x więcej można kupić silnik modelarski, nowy z zapłonem 2,5hp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafitxt Opublikowano 24 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 zapłon kosztuje 37 $ z przesyłką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas325 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 To w takim razie na próbę kupie do niego nowy oryginalny zapłon,byłem dziś przelotem w castoramie ale takich części nie mieli,dziękuję wszystkim za odzew i jak już będę po próbach na nowym module to się pochwalę rezultatami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Nie chodzi o oryginalny, ale o elektroniczny, modelarski. Iskrę masz wówczas zawsze, niezależnie od prędkości. Taki: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=45878 Wysłane z mojego ST17i przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas325 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Szczerze mówiąc trochę nie chce mi się bawić w przerabianie tego silnika,poprzedni miałem z elektronicznym zapłonem i robił takie koszmarne spustoszenie elektroniczne w moim modelu,że o lataniu nie było mowy,serwa szalały,odbiornik<spektrum migał> więc dziękuję postoje,mam 3 opcje,uratować ten,kupić duży 2 takt lub benzynkę ale lotniczą a nie kosiarkową,zacznę od tego co mam bo kręci się jak szalony i mocy do mojego modelu mu nie brakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Właśnie zrobiłem doświadczenie. Moja wiertarka działa na wycofanym UPS ie 1000w prostokąt, więc sprawę rozruchu mam rozwiązaną (teraz muszę znaleźć koniki ...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Cewki nie są drogie, spróbować możesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej nowicki Opublikowano 26 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2014 Pozdrawiam ja przerobiłem 45ccm3 od piły spalinowej chńskiej ,przeróbka plegała na dorobieniu piasty do smigła i stoczeniu wentylatora to wszystko ,silnik na poczatku nie chciał odpalac ręcznie tylko z rozrusznika dopiero jak został odpowiednio wyregulowany gaznik odpalał po trzecim machnięciu smigłem ,oczywiscie trzeba się przyzwyczaić do nowego silnika .Celowo nie zmieniałem zapłonu na elektroniczny wentylator w tym silniku ma okresloną mase i działą jak koło zamachowe które potrzymuje jego prace na wolnych obrotach i powoduje mniejsze wibracje.Ten silnik chodził przez trzy lata w wicherku 3,3m masa do lotu 13kg moc silnika katalogowa 2,2KM w,w tym modelu to zupenie wystarczało do latania jkak liniowiec .To sa proste silniki zobacz cewke lub gaznik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas325 Opublikowano 26 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2014 To ewidentnie sprawka zapłonu,wystarczy wyjąc świecę,założyć fajkę i przyłożyć do głowicy,iskra skacze dopiero przy większych obrotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goju Opublikowano 26 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2014 U mnie jest to samo w dwóch silnikach dopiero przy dużych obrotach widać iskrę, a co do regulacji gaźnika to ja mam z jakiejś chińskiej kosy silnik i tam nie ma śrubek regulacji powietrza ani mieszanki tylko wolne obroty można ustawic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariopilot Opublikowano 10 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2014 Koledzy troche naprzerabiałem tych silników ,wszystko zależy od cewek zapłonowych wszystkie od pił palą od reki ,te od kładów potrzebują wyższych obrotów ja to rozwiązałem montując waskie koło pasowe za kołpakiem na które nawijałem dwa obroty linki nylonowej jedno pociągnięcie i chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi