Maciej Ritmann Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 (edytowane) Obiecałem Markowi ładną relację, i może się uda. North American At-6 jest piękny, jak zobaczyłem, że NPM go popełnił w wersji "do zabrania z rodzinką nad morze" napisałem prędziutko do Marka, przelew, i paczka z wyciętymi elementami dotarła następnego dnia. Wersja z przeźroczystą kabinka, która w trakcie budowy mnie doprowadziła do szewskiej pasji, nie dlatego, że była do bani ale dlatego, że namęczyłem się z nią jako pierwszą w życiu dopasowywaną do modelu... ale się jakośtam udało. Co dostajemy w zestawie? > wycięte elementy kadłuba, skrzydeł, owiewki silnika, popychacze, węgiel i inne duperele, no i kabineczkę. Wszystko zapakowane w ładne pudełeczko, Szkoda, że bez zdjęcia no ale tam taki duperelek! Wszystko waży jak widać. Do klejenia? UHU Por i CA i przyspieszacz. skrzydełka skleiłem i zostawiłem na 24 godzinki tak dla pewności Następny krok? Wklejenie wungli w skrzydła, w sumie siedzi w nich 6 pręcików, tylko ze względu na mój błąd, za krótkie węgle wkleiłem. W czasie jak skrzydła się kleiły poobcinałem nadmiar epp na kadłubie i wkleiłem wzmocnienia, podpatrzywszy na forum sposób jednego z Esiaczy wkleiłem je zaginając przy dziobie. Kiedy udało mi się wygrac boje z kabinką, wytopiłem miejsca na serwa w skrzydłach i na bebechy w kadłubie. W tym miejscu zrobiły mi się schody. Przecież nie zamknę kabinki, serwo SW umieściłem wewnątrz kadłuba i wystawało ponad krawędź. Mogłem je umiejscowić na boku kadłuba ale chciałem, żeby było jak najbardziej schowane. Decyzja... cięcie. Pacjent na stół, nożyk w rękę i ciach. ciach ciach i wyszło tak: Zostawiłem jak jest, jako że godzina dobiła do 01:00, a sąsiad nad modelarnią chrapał jak borsuk postanowiłem zakończyc boje i dokleić skrzydła do kadłuba, posmarowałem UHU, docisnąłem i poszedłem sobie. Wczorajszy wieczór spędziłem na maskowaniu kabinki ( oczywiście popierdzieliłem które części mam zdjać i musiałem od nowa maskować) i dodawaniu dupereli, no i oczywiście na wklejeniu łoża silnika, wykłon był ( chyba ci się Marku ploter omsknął) skłon się nadał i można było dopasować. Łyk złotego trunku i co iść spać? NIE! wymyśliłem, że można troszkę waloryzacji dodać, a co z tego wyszło? Widać n zdjęciach. POzostało malowanie, wsadzenie reszty elektroniki i wyważenie. Może w poniedziałek oblot? CDN>>> Jak mi się zachce to dorobię imitację domków kół, bo wygląda kanciasto ale to jak mi się zachce EDIT: Kolorek, pierwsza warstwa: a tu preshading markerem pod 2 warstwę: edit: Wniosek na przyszłość, serwa musza być dobrze wklejone hehe. Co do waloryzacji kabiny, tyle chcę zostawić, troszkie podmaluję i będzie wystarczająco. Lepsza waloryzacja będzie w większym projekcie , w zasadzie to tyle, z budowy. Moim błędem było złe zamaskowanie silnika co zaskutkowało, pomazaniem goldów, będę musiał terasz je wyczyścić papierkiem ściernym. zostało namalowanie oznaczeń i wyważenie i... tyle. Model przyjeność w składaniu Dzięki Marku EDIT: Model gotowy do oblotu. Zostało domalowac gwiazdy, wczoraj już nie miałem siły o 1 w nocy malować, namęczyłem się z silnikiem, bo nie chciał reagować, okazało się, że musiałem zaprogramować regiel. Co nie co o... silnik emax 2822, regiel 30A (tylko taki miałem ) śmigło APC 10x5, serwa 3x TP 9gr, pakiet 3S1300. Wyważenie na teraz przed oblotem, 65mm. baardzo baardzo mały margines w lokowaniu bebechów wewnątrz, wszystko musi siedzieć z przodu, u mnie niestety nie wszystko mogło więc musiałem doważać. Wcześniej pisałem, że chyba sie ploter omsknął, Marek poinformował mnie, że wykłon jest celowo tak ustawiony. Ile waży gotowy, napiszę wieczorem, jak uzyskam pozwolenie na użycie wagi od żony , na razie kabinka mocowana jest na gumki, nie mogłem znaleźć żadnych wolnych magnesików Edytowane 12 Marca 2014 przez Maciej Ritmann Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Planujesz wloryzację kabiny, pilotów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 myślę nad tym, ale tak: 2pilotów, oparcia z pasami, ludziki lego za małe i się synek zbuntuje, chyba, że same oparcia z pasami i drążki przydałoby mi się zdjęcie jak to tam wygląda mniej więcej edit: ech przydałyby się naklejki na kadłub...szkoda że nie było w zestawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Jaki kolorek? Za mną chodzi AT6 z TWM 1:7.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Widać całe popiersia pilotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 8 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 edit wyżej. zabrałem synowi coś takiego, będzie na wzór wnętrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 12 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 model skończony, prezentacja wyżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 12 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 I model oblatany. Poleciał pięknie, jak po sznureczku, bez żadnego trymowania. Trzymał się powietrza jak szalony, na pełnym gazie-szatan, na 1/3 gazu, przepiękny makietowy lot. Super modelik. Przy śc na 64mm szybuje aż miło jednym jedynym błędem moim było przyklejenie wręgi silnika z łożem za delikatnie, co zaowocowało jej oderwaniem w czasie lotu. Awaryjne lądowanie i już ... przyklei się, domaluje gwiazdy i będzie przyjemność z latania Marku dobra robota!! Ach zapomniałem, w tym malowaniu prezentuje się pięknie na niebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 14 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 ostatnia aktualizacja chyba, model posklejany i na nowo oblatany. Ostatnie zdjecia: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 14 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 Zmień temat, bo prezentujesz się jak niewyżyty erotoman. W tym wieku już tak nie wypada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adam Katryński Opublikowano 14 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 Maciej Ritmann piękny model,Gratulacje .wapniak licz się ze słowami...zazdrościsz chyba Maciejowi tego pięknego modelu.To normalne,że chciał się pochwalić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 14 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 No wiesz, jak widzę kawałek pianki, to zazdrość aż mnie zżera... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adam Katryński Opublikowano 14 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 Proszę nie pogrążaj się już tak.Na przyszłość nie spam i nie pisz niepytanym.:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Darku, rozdziewiczam jest uzyte z premedytacja, bo nie bylo jeszcze zadnej relacji z budowy tego esa, Adam ciesze sie ze ci sie podoba ale to ty powinienes liczyc sie ze slowami, zauwaz ze Darek jest 4 razy starszy od Ciebie i mimo tego, ze jestesmy w sieci powinienes odnosic sie z szacunkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adam Katryński Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Przepraszam Darek,trochę mnie poniosło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 27 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 nie wiem czemu nagrało mi tylko 1:30 z 9 minut ale zawsze coś. Model dzisiaj lub jutro dostanie podwozie składane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Obiecałem Markowi ładną relację, i może się uda. North American At-6 jest piękny, jak zobaczyłem, że NPM go popełnił ... Piękny model i też tak lata. Gratulacje dla obu Twórców. Tym bardziej, że to polski produkt, a nie kolejny Chińczyk Teraz proszę o Biesa lub Tarpana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 a zbudujesz? to tnę bo Bies chodzi za mną od dawna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 28 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Bardzo, bardzo chętnie, ale kiedy go skleję? Mam w trakcie budowy 6 czy 7 modeli, a jeszcze dwa czekają w kolejce na rozpoczęcie. Może ktoś chętny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 28 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Marku, taka mała sugestyja co do texana, walec do silnika musi mieć jakieś dodatkowe wzmocnienie jeśli maska nie jest wklejana, żeby mieć łatwy dostęp do silnika zrobiłem ją odejmowaną, już 4 raz będę kleił ten cholerny walec, będę musiał wymyśle jak go mocniej przymocować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi