Skocz do zawartości

Przekładki międzydzwigarowe


Jacek Walenciak

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

widzę, że prostokątne kawałki balsy między dźwigarami mają słoje biegnące poziomo. Słoje powinny biec pionowo (siła na ściskanie), a nie poziomo. Jeśli możesz, to popraw :rotfl:

  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano
Witam

widzę, że prostokątne kawałki balsy między dźwigarami mają słoje biegnące poziomo. Słoje powinny biec pionowo (siła na ściskanie), a nie poziomo. Jeśli możesz, to popraw :rotfl:

 

Słoje powinny biec równolegle do dźwigarów!!!!!! Te wstawki sa po to by skrzydło było mocniejsze i nie złożyło sie. Pionowe włókna rozejda sie podczas pracy skrzydła, co spowoduje osłabienie konstrukcji a dalej złożenie. Rownolegle włókna będą pracować razem z dźwigarami , beda trzymac dzwigary razem, co wykluczy w duzym stopniu katastrofe modelu.

A wiec mucha93 dobrze robi.

 

PS. Mucha oszczedzaj klej :P :P Na fotce ze zbliżeniem na splyw skrzydla widac ze jest zbyt duzo kleju. Po co to? Nie bedzie mocniejsze a bedzie ciezsze.

 

Pozdrowienia

 

EDIT:

Proponuje rowniez w przyszlosci czy jeszcze w tym modelu, pierw ustawic dzwigar (dolny) i splyw na planie i na to wklejac zeberka, pozniej przekladki balsowe a na koniec zamykac gornym dzwigarem. Po tym wszystkim wklejac natarcie. Latwiej, szybciej i nie musisz dawac tyle kleju co przy twojej aktualnej technice

Opublikowano
Słoje powinny biec równolegle do dźwigarów!!!!!! Te wstawki sa po to by skrzydło było mocniejsze i nie złożyło sie. Pionowe włókna rozejda sie podczas pracy skrzydła, co spowoduje osłabienie konstrukcji a dalej złożenie. Rownolegle włókna będą pracować razem z dźwigarami , beda trzymac dzwigary razem, co wykluczy w duzym stopniu katastrofe modelu.

A wiec mucha93 dobrze robi.

 

BZDURY!!!!!!

 

 

Wieczu nie masz racji Jacek pisze prawdę.

 

Słoje biegnące prostopadle do dźwigarów wzmacniają konstrukcje dźwigara a biegnące równolegle ją osłabiają.

 

Jeśli nie mam racji to nie jej również tysiące modelarzy na świecie w tym paru mistrzów świata i europy.

Opublikowano

Sloje maja isc rownolegle jak dzwigary. W s8 (gdzie dzialaja potrzne sily na platowiec) i w f3j stosuje takie przekladki. Wszyscy modelarze ktorych osobiscie znam i ogladam ich konstrukcje tak samo wklejaja przekladki. Rowniez mistrzowie europy s8e/p, pozatym koledzy z mojego zespolu s8d, na modelarni mlodych uczy sie tak samo by sloje przekladek rownolegle do f3j.m i a1....

One wzmacniaja dzwigar usztywniaja go, ale skrzydlo ma pracowac a nie miec sztywnosc do pewnego stopnia i sie zlozyc... Pionowe włokna pozatym z latwoscia sie rozchodza przy takiej szerokosci jak w tych przekladkach...

A skrzydlo ktore robi mucha ma pracowac jak w prawdziwym szybowcu ;]

Opublikowano
W s8 (gdzie dzialaja potrzne sily na platowiec)

Zastanów się chłopie co piszesz. Niby skąd mają być potężne? W którym momencie lotu s8 masz giętne siły na skrzydle?

w f3j stosuje takie przekladki.

W których modelach konkretnie?

Wszyscy modelarze ktorych osobiscie znam i ogladam ich konstrukcje tak samo wklejaja przekladki.

Kogo masz konkretnie na myśli? Czy jest wśród tych osób ktoś z czołówki f3j, f3f, czy f3b? Z tego co się orientuję, to w Krakowie nie ma nikogo takiego.

Opublikowano
sloje przekladek rownolegle do f3j.m i a1....

 

BZDURY BZDURY!!! Od 9 lat robie modele swobodnie latające i zawsze słoje się daje prostopadle do dźwigara.

Zobacz na modele dreli tam wypełnienie miedzy dźwigarami ma słoje prostopadle.

 

 

Pionowe włokna pozatym z latwoscia sie rozchodza przy takiej szerokosci jak w tych przekladkach...

 

Rozchodzą????

 

 

Żeby skończyć te herezje z twojej strony:

 

http://www.retroplane.net/mu13d/mu13d2page2.htm

 

I zobacz inne modele z tej strony. Wszędzie słoje są prostopadle.

Opublikowano
Słoje biegnące prostopadle do dźwigarów wzmacniają konstrukcje dźwigara a biegnące równolegle ją osłabiają.

W jaki sposob wypełnienie miedzydzigarowe moze osłabiac konstrukcje??

Czyli juz lepiej nie dawac wypenienienia niz dac wlokna poziomo??

Zgubiłem sie

To przeczy logice :?

Opublikowano
W jaki sposob wypełnienie miedzydzigarowe moze osłabiac konstrukcje??

 

Chodziło mi oto że z słojami równolegle ono nic nie wnosi do wytrzymałości przynajmniej nie tyle co z włóknami pionowo.

Opublikowano

Wytnij sobie listewke 10cm z powiedzmy balsy 1,5mm czy 2mm taka jak przekladki robi mucha o wysokosci powiedzmy 1cm. Z wloknami rownoleglymi do dzwigara i prostopadlymi. Sproboj zlamac je w pozycji pionowej(takiej jak sa zamieszczone w dzwigarze) i powiedz mi co jest mocniejsze ;].

Tak btw. Drela mnie nie interesuje :]

Mysle ze powinnismy zakonczyc ta dyskusje bo zapewne niedojedziemy do porozumienia :)

 

Drogi Czaro, zapraszam na loty pokazowe s8 na silniku to zobaczysz jak skrzydla pracuja. Model nie leci pionowo tylko pod katem 70 stopni a czasem wiecej jak ktos bardziej polozy...... Sorry ale w tej sprawie niemasz racji.

Co do f3j mam na mysli szybowce termiczne a nie szybowce wyczynowe, laminaty ktore aktualnie sa na topie.

 

Rafal zrob dwa modele DLG (tzn rzutki bo to niebeda juz modele na zawody;] ;])konstrukcji klasycznej z przekladkami z wloknami rownoleglymi i prostopadlymi to zobaczysz ktore sie szybciej zlamia :)

 

 

EDIT:

W jaki sposob wypełnienie miedzydzigarowe moze osłabiac konstrukcje??

 

Chodziło mi oto że z słojami równolegle ono nic nie wnosi do wytrzymałości przynajmniej nie tyle co z włóknami pionowo.

 

Wnosza do wytrzymalosci, ale nie pracuje to tylko usztywnia model, co powoduje zlozenie sie. A nie prace skrzydla...

Opublikowano

Wieczu nie wiem czemu tak się upierasz przy swojej teori. Pan Ochman daje słoje prostopadle do dźwigara. Mistrz Polski Jerzy Juraszek w swoim konstrukcyjnym modelu również dał słoje pionowo i model lata do dziś.

 

Tak btw. Drela mnie nie interesuje :]

 

A szkoda bo byś się wiele mógł nauczyć.

 

 

Wytnij sobie listewke 10cm z powiedzmy balsy 1,5mm czy 2mm taka jak przekladki robi mucha o wysokosci powiedzmy 1cm. Z wloknami rownoleglymi do dzwigara i prostopadlymi. Sproboj zlamac je w pozycji pionowej(takiej jak sa zamieszczone w dzwigarze) i powiedz mi co jest mocniejsze ;].

 

Ten test do niczego nie prowadzi. Proponuje zrobić test ale dając to wypełnienie miedzy dźwigarem. I spróbuj teraz to złamać. . . i przedstaw do złamania czego zużyłeś więcej siły.

Opublikowano

Ok to skonczymy ta dyskusje. Ja chcialem przekazac to ze sloje rownolegle do dzwigara pracuja razem z dzwigarem a nie usztywniaja go tak by sie zlozyl w pewnym momencie. O to glownie mi chodzilo...

Opublikowano
Wytnij sobie listewke 10cm z powiedzmy balsy 1,5mm czy 2mm taka jak przekladki robi mucha o wysokosci powiedzmy 1cm. Z wloknami rownoleglymi do dzwigara i prostopadlymi. Sproboj zlamac je w pozycji pionowej(takiej jak sa zamieszczone w dzwigarze) i powiedz mi co jest mocniejsze ;].

No ale co z tego? Próba którą proponujesz nie odzwierciedla warunków w jakich pracuje podparcie w dźwigarze, stąd zupełnie nic nie wnosi do dyskusji. Masz tego świadomość?

Mysle ze powinnismy zakonczyc ta dyskusje bo zapewne niedojedziemy do porozumienia :)

to bardzo ważna dyskusja i nie powinniśmy jej kończyć zanim nie dojdziemy do sedna sprawy. Na podstawie błędnego rozumienia podstawowych praw wytrzymałości konstrukcji lotniczych wykładasz jakieś domorosłe teorie wprowadzając innych użytkowników forum w błąd. Jak się ktoś zna na temacie, to wyczai błąd, ale jak przeczytałby to ktoś młody, błędu nie zauważy i powieli go w swoich konstrukcjach.

 

Drogi Czaro, zapraszam na loty pokazowe s8 na silniku to zobaczysz jak skrzydla pracuja. Model nie leci pionowo tylko pod katem 70 stopni a czasem wiecej jak ktos bardziej polozy...... Sorry ale w tej sprawie niemasz racji.

Nie jestem dla ciebie żaden "drogi", jeszcze ze sobą nie piliśmy. Wiem na czym polega s8, widziałem, nadal jednakodważę się twierdzić, że od samego napędu rakietowego i lotu pod kątem 70st skrzydła nie dostają jakiś wielkich naprężeń giętnych. Nie bardzo rozumiem argument "sorry ale nie masz racji", możesz jaśniej?

Co do f3j mam na mysli szybowce termiczne a nie szybowce wyczynowe, laminaty ktore aktualnie sa na topie.

To bardzo niedobrze, bo modele termiczne buduje się jakkoolwiek byle by latały, a modele wyczynowe buduje się jak najlepiej. I o tę różnicę tu chodzi.

 

Ja chcialem przekazac to ze sloje rownolegle do dzwigara pracuja razem z dzwigarem

To troszkę Ci nie wyszło. Może pomęczysz jeszcze trochę ten temat i opowiesz jak to widzisz, że nie dość że 100 razy mniej sztywny materiał i umiejscowiony bliżej osi znacząco bierze udział w zginaniu całej konstrukcji belki?

Opublikowano

Dla mnie słowo rozsypały sugeruje, że skrzydło wpadło we flatter i nie wytrzymało naprężeń skrętnych. Uściślij co miałeś na myśli

Opublikowano

To juz latalo na 10-6 i bylo ok,nawet acro odwalilo i nic sie nie stalo.DOstalo silnik z wiekszym kopem startowym i sie zlamalo.

Ale skrzelilo skrzydlo>??? strzelilo.....i to sie w tym watku liczy

Opublikowano

Czaro ile lat temu widziales ten start s8? Na ile wyszedl model 20 czy 30 metrow? Wazyl 300gram?

Aktualnie modele waza po 100-150 (juniorzy D) i leci to na 200-250 metrow przy pracy 20n/s i pracy silnika 5,6,7 sekund zalezy jaki kto wybiera. 120-180 (seniorzy E/P) leci to do 300metrow z silnikiem 40n/s. Mowiac krotko leci z predokoscia ok.50m/s, trzymajac sie dodatkowo sily nosnej. Zapraszam na Puchary Polski w Krakowie, Gliwicach, Lisich Katach czy Zielonej Gorze... Zobaczysz mistrzowskie starty i moze bedziesz mial szczescie zobaczyc jak cos sie sklada na silniku :).

 

No wiec jak tak bardzo chcesz dalej drazyc ten temat to nie ze mna, juz napisalem co napisalem mozesz wrocic pare postow wyzej. Wasza racja, moj spokoj.

A tak wogule to czuje sie lekko zaatakowany, poniewaz ja wyrazilem cos co sie sprawdza (przetestuj, a jak masz ochote to zapraszam do mnie pokaze wam modele z takimi wlasnie przekladkami i ich wytrzymalosc) a slysze "bzdury" "herezje"... testowaliscie?

 

Czaro, piszesz do mnie "chlopie" i mowisz bym sie zastanowil co pisze... ty najpierw pomysl zanim cos napiszesz. Widziales s8 i sie cieszysz... A ja wylatalem juz okolo 300 lotow z silnikiem rakietowym, jestem aktualnym mistrzem europy w zespole i mam dosc duze pojecie o tym a i tak nie jestem wszech wiedziacy w tej klasie. I twierdze ze na skrzydla rakietoszybowcow dzialaja duze sily... ;]

 

Pozdrawiam

Marcin

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.