PysiuJP Opublikowano 7 Listopada 2015 Opublikowano 7 Listopada 2015 jo nie lubia elektryków DUŻYCH normalnyh modeli a piankowy może byc a poza ty to nic panu do tego
Wuwu Opublikowano 8 Listopada 2015 Opublikowano 8 Listopada 2015 Jak to pojąć Pysio i gówniane elektryki , widać to nie tak jak mówi. Jak mawiają z powodu braku modelu i elektryk piankowy to modelWiem co miał na myśli Franek, celna uwaga!Rozumiem też sentyment do modeli z silnikami spalinowymi i tak jak napisał Mateusz, nic nam do tego. To jednak świat nie stoi w miejscu i elektryki, czy z pianki, czy z drewna i sklejki, są bardziej praktyczne, szczególnie w mniejszej skali. Nikt już poważnie nie bierze słów Mateusza o gównianych elektykach i gównianych piankach. 1
PysiuJP Opublikowano 8 Listopada 2015 Opublikowano 8 Listopada 2015 to nie sentyment po prostu bardzo lubię silniki spalinowe ale elektrykami też latam jednak napęd spalinowy wolę bardziej 3
piotrekrc Opublikowano 8 Listopada 2015 Opublikowano 8 Listopada 2015 niema sie o co sprzeczać,Pysiu lubi wszystko czym da sie polatać lubi spaliny i to widać.ale tak jak Wojtek napisał elektryki są tańsze w utrzymaniu,do pewnej skali.ja też lubie spalinki ale na razie mnie nie stać na nic porządnego.każdy lot Pysia jest ciekawy .akurat w tym gronie powinniśmy sie zgadzać i mieć troche wyrozumiałosci wobec Pysia.Fajnie było Was dzisiaj spotkać,no emocje były obecni wiedzą jakie .pozdrówka dla lataczy 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mooseman Opublikowano 8 Listopada 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 8 Listopada 2015 Dzisiejsze szaleństwa w ekstremalnym wietrze Piotrek, jedyny odważny, wypuścił swój model w powietrze Walka z wiatrem była trudna, ale zwycięska Pysio także leciał SkySurferem, lądując praktycznie w miejscu. Pogoda idealna na latawce, więc dzięki Bercikowi mogliśmy polatać jego sprzętem. Oj działo się! W powietrzu latał też quadzik 250, którym ustanowiliśmy nowy rekord prędkości: 144km/h (oczywiście z wiatrem) Zapraszam! http://youtu.be/aStGxdgGqFI A tutaj cały filmik z quadzika, setkę przekraczaliśmy wielokrotnie http://youtu.be/YLIPjd-Czys 5
Wuwu Opublikowano 8 Listopada 2015 Opublikowano 8 Listopada 2015 niema sie o co sprzeczać,.. Piotrek przeczytaj mój post jeszcze raz. Próbuje ich pogodzić, a nie skłócić. ...Pysiu lubi wszystko czym da sie polatać lubi spaliny i to widać.ale tak jak Wojtek napisał elektryki są tańsze w utrzymaniu,do pewnej skali.ja też lubie spalinki ale na razie mnie nie stać na nic porządnego.każdy lot Pysia jest ciekawy .akurat w tym gronie powinniśmy sie zgadzać i mieć troche wyrozumiałosci wobec Pysia... My tej wyrozumiałości mamy dla niego tak dużo, że dla innych zabrakło. Nie pisałem, że są tańsze tylko bardziej praktyczne. Dzisiejsze szaleństwa w ekstremalnym wietrze Piotrek, jedyny odważny, wypuścił swój model w powietrze Walka z wiatrem była trudna, ale zwycięska Pysio także leciał SkySurferem, lądując praktycznie w miejscu. Pogoda idealna na latawce, więc dzięki Bercikowi mogliśmy polatać jego sprzętem. Oj działo się! ... Latanie w takich warunkach jak dzisiaj, to kozactwo . ...W powietrzu latał też quadzik 250, którym ustanowiliśmy nowy rekord prędkości: 144km/h (oczywiście z wiatrem).. Ja w tym samym czasie "leciałem" z podobnymi prędkościami jak Adam, tylko po autostradzie Dzięki filmom mogłem się poczuć jakbym tam z Wami był.
piotrekrc Opublikowano 9 Listopada 2015 Opublikowano 9 Listopada 2015 Wojtek ale ja zrozumiałem że pogodzić dlatego napisałem żeby sie nie sprzeczać bo szkoda.no filmiki jak zawsze super ,fakt to nie było latanie tylko walka z wiatrem.pozdrawiam i do następnego razu
Wuwu Opublikowano 9 Listopada 2015 Opublikowano 9 Listopada 2015 Wojtek ale ja zrozumiałem że pogodzić dlatego napisałem żeby sie nie sprzeczać bo szkoda.To ja się z Tobą zgadzam ☺ Wysłane z mojego SM-P605 przy użyciu Tapatalka
Avatar Opublikowano 11 Listopada 2015 Opublikowano 11 Listopada 2015 Witam, Mamy pierwsze wspólne loty za sobą :-) Są szanse, że wyrośnie kolejny latający żeński modelarz. Niestety zbyt duży wiatr, uniemożliwiał proste latanie, ale młoda dała radę. Poniżej fotka: 3
piotrekrc Opublikowano 13 Listopada 2015 Opublikowano 13 Listopada 2015 no pogratulować chęci dla młodej Pani pilot oby sie nie zniechęciła jak mój syn a latał już samodzielnie .jaki tu spokój na,na,na,na.do niedzieli na lotnisku 1
Ana Opublikowano 13 Listopada 2015 Opublikowano 13 Listopada 2015 hmm.., lotnie czy nie lotnie...? oto pytanie na kolejne latanie Po ostatnim malowaniu ociężałej Wilguchny olejnymi farbami, auć, mam wątpliwości Tym razem poszło kilka puszek sprayu, ups toż to będą lecące meteoryty 3
AndyAudio Opublikowano 13 Listopada 2015 Opublikowano 13 Listopada 2015 No cóż, był już taki tytuł filmu "Klopsiki i inne zjawiska pogodowe" nic nowego, lataj, bombarduj B-) Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka 1
piotrekrc Opublikowano 14 Listopada 2015 Opublikowano 14 Listopada 2015 no super malowanko i wykonanie,poleci spokojnie bez obawy rozumie że jutro oblocik?poczekajcie z oblotem do 10 przynajmiej. 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ana Opublikowano 14 Listopada 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 14 Listopada 2015 Tak jest! - obloty zaliczone Czerwona ESA, nówka nieśmigana, troszkę dziko lata, ale dzięki pomocy ekipy wiemy co można poprawić Pod koniec dnia już trochę została ujarzmiona Mimo zimnej, wietrznej pogody, troszkę nas było. Najwytrwalsi latali do 14 Paweł dał radę dzikusem latać nawet z prawą ręką w gipsie - są tacy, dla których nie ma rzeczy niemożliwych Jest też urywek filmiku ze "sky surferka", dzięki któremu możemy przez chwilę poczuć co przeżywa chopek w kokpicie w trakcie lotu (wytrzymały gostek ) Uwaga, na początku troszkę może zakręcić się w głowie Tak więc kolejny dzień na lotnisku zaliczamy do udanych - obyło się bez cyjaka No to powoli szykujemy się na zimowy sezon ESOWO-DELTOWY, bo nic tak nie rozgrzewa jak bitwy powietrzne http://www.youtube.com/watch?v=ZskUVEPESl8 5
piotrekrc Opublikowano 15 Listopada 2015 Opublikowano 15 Listopada 2015 Eski fajnie śmigają obawy Ani rozwiane szkoda że nie dali Ci polatać.fajnie sie lata w takim wietrze,takie małe extreme latanie.niema sie co bać- dla tych którzy mają obawy 1
Ana Opublikowano 16 Listopada 2015 Opublikowano 16 Listopada 2015 W mojej ESie serwo muszę przerobić i ogonek poprawić i będę w końcu latać Nie to że nie daalii Moje pierwsze loty były tylko w taką pogodę, a nawet raz w burzy, gdzie nawet stojącą Wilgę mi zwiało i Adam gonił rzeczy wyfruwające z walizek A ja walczyłam nie dość że z betką w locie, to jeszcze sama musiałam ostro walczyć żeby mnie nie zwiało Raz to mnie piorun tak oślepił, że rypłam betką ale dało się latać dalej ehhh co za początkujące wspomnienia Ostatnio jakoś się rozbestwiłam tym bezwietrznym lataniem - trza się naprawić, tym bardziej że wietrzna pogoda nie chce odpuścić Dałeś nam ESE nie zdając sobie sprawy, że stworzę potwora, przed którym będziecie uciekać i kwiczeć, ha - ha! oczywiście jak ją dopracujemy to musisz wypróbować, ale już nie oddam - chcę atakoowaać! 2
piotrekrc Opublikowano 16 Listopada 2015 Opublikowano 16 Listopada 2015 Boziu dałem Ani latającego niszczyciela co z nami lataczami teraz będzie?a tak na poważnie przeprosze sie chyba z esa,może byc śmiesznie i zabawnie.pozdrawiam wszystkich
piotrekrc Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Witajcie,dobrzy ludzie co sie dzieje że tu tak ucichło?chyba chwilowo ,,martwy sezon z powodu pogody?pozdrawiam wszystkich
Rekomendowane odpowiedzi