Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koledzy, widzę, że dobrze Wam idzie rzucanie szybowcami! Czemu się nie pojawiacie na zawodach? Zapraszam Was do Poznania w przyszły weekend. Nie jest daleko :)

Opublikowano

Koledzy, widzę, że dobrze Wam idzie rzucanie szybowcami! Czemu się nie pojawiacie na zawodach? Zapraszam Was do Poznania w przyszły weekend. Nie jest daleko :)

No nie nie będziemy się ośmieszać ;) jacy z nas zawodnicy :(

Co prawda dziś nie lataliśmy ale wczoraj było super  

 

Zdjęcia zrobione przez Krzyśka 

 

post-3244-0-66484500-1506021114_thumb.jpg

post-3244-0-18086800-1506021149_thumb.jpg

post-3244-0-36186900-1506021166_thumb.jpg

post-3244-0-16107900-1506021184_thumb.jpgpost-3244-0-30454600-1506021226_thumb.jpg

post-3244-0-04022800-1506021327_thumb.jpg

post-3244-0-02846200-1506021346_thumb.jpg

post-3244-0-07564800-1506021362_thumb.jpg

post-3244-0-14188200-1506021201_thumb.jpg

post-3244-0-91426300-1506021215_thumb.jpg

  • Lubię to 3
Opublikowano

Wygląda na to, że dzisiaj tylko ja polatałem. Około 16:00  W okresie słabego wiatru zrobiłem moim małym modelem 2 krótkie loty. Dawał sobie radę bez problemu. 

Opublikowano

No nie nie będziemy się ośmieszać ;) jacy z nas zawodnicy :(

Co prawda dziś nie lataliśmy ale wczoraj było super 

 

Ale naprawdę warto wyjść z izolacji własnego podwórka. Kiszenie się we własnym sosie na dłuższą metę zniechęca.

Niektórzy mówią o płaceniu frycowego na pierwszych zawodach, czy właśnie o ośmieszaniu. A ja myślę, że zupełnie nie! Najważniejsze jest odpowiednie nastawienie się. Jeżeli od początku myśli się o wyniku, to rzeczywiście można się szybko zniechęcić. Ale wystarczy myśli o wynikach zostawić w perspektywie na przyszłość, a na początek skupić się na poznaniu nowego środowiska, spróbowaniu czegoś nowego, motywującego do rozwoju, zdobycie ogromnej porcji doświadczeń, którymi wszyscy się chętnie podzielą.

Opublikowano

Pamietam moje pierwsze zawody w ślizgach. Nikt się nie śmiał, nie wytykał. Wręcz przeciwnie , przyszli, oglądali łódki, coś pod nosem gadali. Zdobyłem wtedy 2 miejsce były to ostatnie otwarte Mistrzostwa Polski... Nic tak nie uczy jak zawody i nigdzie nie ma takiej atmosfery. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.