Gość Jerzy Markiton Opublikowano 25 Maja 2014 Opublikowano 25 Maja 2014 Witam ! Poszukuję dobrego tokarza z dobrą maszyną. Potrzebuję przetoczyć metalowy stożek o długości 850 mm ze średnic 18/32mm na średnice 18/28mm. Jest w naszym towarzystwie ktoś, kto się tego podejmie ? Ew. poda namiary ? Stożek ma służyć do laminowania rur kadłubowych szybowca, czyli rurę musi się dać zdjąć po utwardzeniu. Niby trywialne ale mało kto potrafi to zrobić dobrze. Pozdrawiam - Jurek
Kry Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Doprecyzuj jeszcze jaki materiał masz. Bo aluminium, każdy gatunek stali, żeliwo i tytan wymagają innych warunków obróbki
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Ałła... Na pewno nie jest to aluminium ani tytan. Natomiast jaki gatunek stali - nie mam pojęcia. Dość miękka. Całość robi wrażenie, że była toczona w 3 odcinkach, następnie sklejona i przeszlifowana. - Jurek
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Tak - skręcona na kleju. - Jurek
JacekK Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Musisz znaleźć tokarza, który ma tzw okular do tokarki ( podpórka z otworem prowadzącym detal wewnątrz) I sporo odwagi, bo można takim detalem w zęby dostać jak wpadnie w rezonans. Jest opcja żeby to rozkleić? Na pewno byłoby łatwiej... W Łodzi przerabiałem temat - może ze dwóch by się podjęło...
kojani Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Musisz znaleźć tokarza, który ma tzw okular do tokarki ( podpórka z otworem prowadzącym detal wewnątrz) .... Z okularem też będzie problem z uwagi na zmianę średnicy detalu. Nie wiem czy nie lepszym wyjściem byłoby zrobić od nowa - wówczas można okularem się podeprzeć.
mike217 Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Temat jest trudny dość, bo detal nie za sztywny i długi. Szybciej zlecić nowy.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Rozważam ew. nowy lub przerobić kopyto i zrobić nową formę na gondolę z wyjściem na 24mm średnicy. U Horejsiho są rury o takiej średnicy ale chciałem chłopakom w modelarni pokazać, że samemu też można. Nie zawsze jest to opłacalne ale to już inna para kaloszy. Szczerze mówiąc - nie widzę różnicy w przerabianiu czy roboty od podstaw. Tak czy tak potrzebna jest tokarka z podtrzymką przelotową (okularem), chyba, że chodzi o zmianę materiału ? - Jurek
kojani Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 ... Szczerze mówiąc - nie widzę różnicy w przerabianiu czy roboty od podstaw. ... Okular trzyma w stałej odległości od osi - przy przetaczaniu stożka ta odległość się zmienia. Przy toczeniu walca okular trzyma z tyłu na powierzchni walcowej przed nożem.
RomanJ4 Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 O toczeniu stożków http://www.cnc.info.pl/topics56/ous-a-stozki-vt29749.htm Okular trzyma w stałej odległości od osi - przy przetaczaniu stożka ta odległość się zmienia. zgadza się i dlatego okular (podtrzymka stała) jest stosowany tam gdzie w detalu(wale) trzeba obrobić jego końcówkę bądź czoło (i tym samym i nie można go podeprzeć kłem), wywiercić w nim osiowy otwór, bądź go roztoczyć, podpierając koniec (lub środek) ze względu na jego długość. Ale do podparcia długich stożków na środku się nie nadaje, gdyż podczas toczenia trzeba by go omijać tracąc ciągłość powierzchni stożka (potem trzeba by przesuwać okular z przed suportu, za niego, i dotaczać dawne miejsce podparcia, co nie musi wyjść idealnie równo) Aby podczas toczenia długich wałków materiał się nie wyboczył(odsunął) pod wpływem nacisku noża, stosuje się przykręcaną do suportu podtrzymkę ruchomą, która przesuwa się razem z nożem ale ta z kolei nie może przesuwać się po materiale o zmiennym przekroju (średnicy). Jak koledzy widzą, obie metody dla toczenia długich, cienkich stożków mają poważne wady: - zastosowanie podtrzymki stałej (okularu) przerywa ciągłość powierzchni toczenia stożka, bo trzeba ją przekładać z przed - za suport, - natomiast ruchoma nie dostosowuje się do zmiennej średnicy stożka, co też ją dyskwalifikuje do tej operacji. Istnieje możliwość stałego podparcia (nieprzesuwnego za/przed nożem) długiego, cienkiego stożka mocowanego w kłach, na ~2/3 długości od szerszego końca, podtrzymką jednostronną (podobną do tej na ostatnim zdjęciu powyżej), ale mocowaną do statywu który nie blokuje ruchu suportu z nożem, czyli na zewnątrz łoża tokarki. Jaka jest długość tego stożka, może jakieś zdjęcie?
teo Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Zamiast toczyć nożem, można szlifować tzn. fortunka. Do tego sterowanie numeryczne.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 26 Maja 2014 Opublikowano 26 Maja 2014 Jurku - 850 mm. Zdjęcie mogę jutro zrobić... ? - Jurek
Slaw Opublikowano 11 Lipca 2014 Opublikowano 11 Lipca 2014 Zadanie dosyć trudne z uwagi na długość detalu. Poszukaj zakładu gdzie jest szlifierka do wałków. Dobry szlifierz sobie z tym poradzi. Wstępnie trzeba ztoczyć naddatek bo 4mm to dosyć sporo. Operacja będzie dosyć droga. Możliwe że taniej wyjdzie zrobić nowy detal niż starać się ten przerobić. Toczenie raczej odcinkami bo całość to się powygina. Jak ten szablon masz prosty to może nie warto walczyć o te 4 mm.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 23 Lipca 2014 Opublikowano 23 Lipca 2014 Poczekam do września. Kolega ambitnie zadeklarował, że sobie z tym tematem poradzi. Jak mu nie wyjdzie - poproszę Staszka o pośrednictwo w utoczeniu (wyszlifowaniu ?) nowego. Pozdrawiam - Jurek
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 10 Października 2014 Opublikowano 10 Października 2014 Stachu ? "Użytkownik kojani nie może otrzymywać żadnych nowych wiadomości".... - Jurek
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 29 Października 2014 Opublikowano 29 Października 2014 Nie znalazłem o takich wymiarach. Ale była to moja pierwsza myśl ! - Jurek
Rekomendowane odpowiedzi