AvJan 02b

[dukeroger]

samolot na przykladzie ktorego to pokazalem to 1,2m akrobat, jedno skrzydlo trzyma w nim srubka nulonowa fi3mm jak to wystarczy to chyba nie ma sie czym martwic, warunek poprawnosci to dobre pasowanie lacznika z gniazdem w skrzydle oraz podparcie tego mocownaia sklejkowego w burcie pomiedzy wregami kadluba, otwor w jezyczku mocowania skrzydla nalezalo by nawiercic na koniec by uzyskac brak luzu pomiedzy skrzeydlem i kadlubem. W czesc kadlubowa mozesz zamontowac podkladke kłową

 

ten lacznik w kadlubie to raczej sklejka powinna byc nie balsa

[robertus]

Ja proponuję skrzydło jako całość, w natarciu połączenie wpust-wypust a przy spływie śruba mocująca.

[dukeroger]

mozna i tak, chodz trzeba wychlastac ta czesc konstrukcji z kadluba; jako ze ten obiekt ma miec 1,4m rozpietosci, wiec takich wpustow przydalo bys sie ze 2 oraz mocowanie na ze 2 sruby nylonowe M5

 

tutaj przyklad takiego rozwiazania z mojego wayfarera: 

[ysu]

Podoba mi się rozwiązanie ze skrzydłem w całości.

Problem jaki widzę

- transport - dużo łatwiej jest mieć 2 mniejsze kawałki

 

Ale plusy:

- sztywność mocowania

- skrzydła zawsze dokładnie w tej samej pozycji

- elegancja i prostota rozwiązania

- łatwość mocowania w terenie

 

rysunek:

[dukeroger]

1,4m to juz w poprzek auta nie wejdzie, jeden dodatkowy problem to wykonanie wneki na skrzydlo w kadlubie tak dokladnie zeby na calej dlugosci ladnie przylegalo, musi byc tez identyczne po obu stronach zeby skrzydla mialy rowny wznios, sama krawedz nalezy pozniej wzmocnic cienka sklejka

[ysu]

Postaram się wykonać zarówno łącznik skrzydeł jak i gniazdo na nie, tak dokładnie jak tylko potrafię. Kadłub jest na tak wczesnym etapie zaawansowania, że nawet jeśli za pierwszym razem nie wyjdzie, to nie będzie dużej szkody.

 

Tymczasem mogę się pochwalić garbem , który będzie stanowił górną, tylną część kadłuba. Wyszło nieźle i choć nie obejdzie się bez delikatnego szpachlowania i szlifowania to jestem z niego zadowolony. Pasuje do kadłuba i są najwyżej 0,5mm odstępy. W przęsłach między wręgami odrobinę traci geometrię, ale po wklejeniu w dolne części listewek balsowych w połowie rozpiętości powinno być już ok. I niestety zostają lekkie odciski od stelaża. Trzeba by było zastosować głębsze wcięcia, tak, żeby zmieściła się jeszcze ochronna warstwa depronu. No cóż - nauka na przyszłość. Po tym elemencie wiem, że jest to niełatwe i przydałaby się druga para rąk.

 

 

 

Jutro zabiorę się za łącznik skrzydeł, część elementów już wycięta i dopasowana.

 

Dzięki za podpowiedzi i pomoc. Liczę na dalszą:-)

[ysu]

1,4m to juz w poprzek auta nie wejdzie

 

Sprostowanie: rozpiętość będzie wynosić ok 1100mm, nie 1400. W pierwszym poście jest błąd, który dopiero teraz wyłapałem. zmieniam więc i tam.

[dukeroger]

no to w poprzek wejdzie wkladam tak skrzydla 1.2m

[ysu]

Kolejny dzień pracy zakończony.

 

Zamocowałem listewki balsowe w połowach przęseł garbu, żeby zachować geometrię.

 

 

Wkleiłem garb do połowy kadłuba. Muszę się zastanowić, co jeszcze trzeba zrobić przed jego zamknięciem. Jeśli nic mi do jutra nie przyjdzie do głowy to będę zamykał drugą burtę. Garb pasuje ładnie, trochę będzie trzeba kosmetyki w postaci szpachli, ale nie wiele.

 

 

Rozpocząłem też klejenie łącznika skrzydeł oraz listewek łączących. Do wykonania została jeszcze klapka rewizyjna dla śrub i gniazdo w kadłubie, które musi poczekać na gotowy łącznik.

 

Klejący się łącznik

 

Element z wpustami mający być zamocowany w kadłubie dopasowany do łącznika

 

Listwy łączące skrzydła

 

Jutro prawdopodobne domykanie burty kadłuba i może się w końcu zabiorę za stery kierunku i wysokości. Przy okazji przemyśliwuję też sposób wykończenia - folia? malowanie sprayem? inne pomysły?

 

 

 

 

 

 

 

 

[Pioterek]

Łącznik skrzydeł z balsy - to raczej nie jest dobry pomysł raczej sugerowałbym jakąś sklejkę. Lotki obowiązkowo, sam ster kierunku bywa niebezpieczny i mało skuteczny.

[ysu]

Chodzi Ci o cały łącznik, czy o same listewki łączące? Cały łącznik byłby zbyt ciężki. Listewki zachowują bardzo dużą sztywność, która jeszcze wzrośnie po wklejeniu w łącznik kadłuba i w skrzydła. Są wykonane z balsy 5mm jedna o wysokości 18mm, druga 28mm, także myślę, że wystarczy.

[Pioterek]

Opieram się na Twoim rysunku na którym pisze łącznik skrzydeł balsa.

[magilla]

Zrób to ze sklejki jak Piotr Ci podpowiada . Balsa to słaba opcja na taki łącznik.

[dukeroger]

zgadzam sie z kolegami, balsa (i to klejona z kawalkow) nie nadaje sie na lacznik

[ysu]

a jak ją nasączę CA?

[olo]

Kleisz tylko na  CA?

Innych klejów nie używasz?

[ysu]

nigdzie nie pisałem takich herezji:-) używam polimerowego dragona i żywicy 10 minutowej. Pytanie o CA dotyczy wyłącznie kwestii nasączenia listew łączących skrzydła.

[olo]

Nigdy tych listew nie nasączałem tylko wklejałem na jakiś klej.

O co tu chodzi z tym ,,nasączaniem" normalnie wkleić nie możesz?

[ysu]

Chodzi mi o to, że balsa po nasączeniu CA staje siędużo twardsza i bardziej wytrzymała. Potem taką listwę łącznikową wkleję za pomocą żywicy.

 

zgadzam sie z kolegami, balsa (i to klejona z kawalkow) nie nadaje sie na lacznik

 

Co do łączonych kawałków to są one klejone żywicą na zakład, nie doczołowo, także w połączeniu z CA będzie to zarówno lekkie jak i wytrzymałe. Co Ty na to Piotrze?

[Bartek Piękoś]

... balsa po nasączeniu CA staje siędużo twardsza i bardziej wytrzymała.

To już są niemal herezje . Twardsza tak, wytrzymała jako łącznik skrzydeł -  moim zdaniem absolutnie nie.

Chcesz zrobić dobrze - zrób jak ci radzą koledzy.