Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 104
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Łączniki skrzydeł wycięte z jednego kawałka sklejki. Są lekko sfazowane na końcach bo skrzydło ma zmienną wysokość przekroju:

 

post-14861-0-04812100-1401999457.jpg

 

Poprzednie wykonane z balsy posłużą za prowadnice, w które miały być wsadzone i tym sposobem zastąpią depron, co korzystnie odbije się na sztywności połączenia od strony skrzydła.

 

Dzisiaj jeszcze wkleiłem górne dźwigary sosnowe 3x8mm w skrzydła i wypełniłem przestrzenie między dźwigarami balsą 5mm

 

post-14861-0-30461200-1401999535.jpg

 

Wkleiłem drugą burtę w tylną część kadłuba z garbem. Postanowiłem robić to etapami ze względu na zmienny przekrój kadłuba. Zdjęcia nie ma bo się klei i jest przywalone ciężarkami.

Opublikowano

z ta balsa 5mm to pojechales ;)

 

Panowie! Skończmy temat balsowych łączników. Wykazałem się brakiem doświadczenia, wiedzy i kompetencji. Głupio mi:-)

 

Nie wiem dlaczego, ale przypomina mi się relacja Bartka :)

 

Takie porównanie mogę uznać tylko za komplement. Do Kolegi Bartka dużo mi jednak brakuje i precyzji i wiedzy i doświadczenia (tak jak do Was wszystkich zresztą) :-) Jest mi w każdym razie miło, choć uważam, że nie zasługuję:-)

Na pewno nie chodzi Ci o dbałość o szczegóły (na to przyjdzie czas przy następnych konstrukcjach)

Pewnie też nie o precyzję (też przyjdzie wraz z doświadczeniem)

 

Może to to, że masa rośnie?

Albo, że w deproniaku jest coraz więcej elementów beżowo-brązowych:-)

 

Tymczasem w warsztacie powstały stateczniki i stery. Nie jestem z nich zadowolony. Wybiorę się po weekendzie do jakiegoś marketu i poszukam XPS 10mm to zrobię od nowa. Te są klejone z 2 warstw depronu, rowkami do wewnątrz, jeszcze nie wyszlifowane z względów powyższych. Ale to nie to co bym chciał, żeby było.

 

post-14861-0-99752600-1402062031.jpg

 

post-14861-0-85545800-1402062039.jpg

 

Oraz zamknięta druga burta kadłuba. Końcówka jest brzydka ale jest do obcięcia jakieś 3-4 cm. Będzie też trzeba zrobić tam zaślepkę balsową.

 

post-14861-0-33909000-1402062085.jpg

 

post-14861-0-40836600-1402062094.jpg

 

Weekend jest wyjazdowy, odpoczynkowy od pracy, świata i warsztatu (tego ostatniego niestety:-) Po weekendzie wspomniane zakupy i zabieram się za dalszą pracę.

 

Miłego weekendu!

Opublikowano

Ważyłeś już coś? Bo np te dwie listewki w stateczniku pionowym to przynajmniej o jedną za dużo. Samo sklejenie dwóch podkładów jest wystarczająco sztywne, a wzmocnione siatką do gipsowania to już super sztywność.

Pozostaje jeszcze kwestia startu. Będzie podwozie?

Opublikowano

Nie ważyłem. czekam na ostatnią dostawę materiałów i zważę wszystko osobno co będzie miało wejść w model. myślę że w poniedziałek/wtorek.

co do 2 listewek to jedna faktycznie idzie przez całość statecznika ale druga (tylna) wchodzi tylko na jkaieś 25mm.

Co do wyższości xps-a nad dwuwarstwowym depronem to głównie estetyka.

Ciężko jednak jest dostać 1cm XPS. czy nie znacie kogoś z gliwic i okolic kto ma drut oporowy żeby przeciąć xps 2 lub 3 cm na płatki?

 

Hmmm podwozie jest zaplanowane. Start na początek pewno z ręki. Nie wiem na pewno. Będę prosił kogoś doświadczonego o pomoc:-) ale to temat bardzo przyszłościowy.

Opublikowano

Co do wyższości xps-a nad dwuwarstwowym depronem to głównie estetyka.

Wydaje mi się, że dostrzegam tu pewne niejasności w nazewnictwie. XPS (extruded polistyrene) to rodzaj spienionego polistyrenu. Obejmuje wiele produktów, w tym zieloną piankę (zdaje się Arbitron), z której budujesz, która w żadnym razie nie jest Depronem (choć tak się utarło nazywać). Jest to nazwa handlowa konkretnego produktu, o dobrych dla nas właściwościach - lekkiego i dość sztywnego. Oryginalny Depron to taki Rolls-Royce wśród pianek :) .

 

Hmmm podwozie jest zaplanowane. Start na początek pewno z ręki. Nie wiem na pewno. Będę prosił kogoś doświadczonego o pomoc:-) ale to temat bardzo przyszłościowy.

Moim zdaniem start z podwozia jest łatwiejszy. Może inaczej: mniej ryzykowny dla modelu.

Opublikowano

Otóż to Bartku. Właśnie parę postów wyżej napisałem, że Ci do pięt nie dorastam:-) i przynajmniej w tym względzie miałem rację!

 

Wydaje mi się, że dostrzegam tu pewne niejasności w nazewnictwie

 

Nie wydaje Ci się. Wiem, że "Depron", którego używam oryginalnym depronem nie jest. Że jest to nazwa handlowa pewnego produktu wiem również. Że mój "depron" to XPS też wiem (i wiem co oznacza skrót). Używając określenia XPS miałem na myśli płyty z polistyreny extrudowanego o grubości większej niż 6mm.

 

 

Acz i ja Ci coś wytknę:-)

 

 

[...] w tym zieloną piankę (zdaje się Arbitron), z której budujesz, która w żadnym razie nie jest Depronem [...]

 

Powiedz mi proszę jak to zatytułowałeś wątek o Korsarzu? :-)

Opublikowano

Przerwałem na chwilę budowę tego modelu. Przyszedł regulator i postanowiłem najpierw dokończyć budowę modelu ToTo-0. Zostało w nim jeszcze właściwie tylko wsadzenie osprzętu do kadłuba. myślę, że w weekend przy sprzyjającej pogodzie będzie się go dało oblatać:-) nie wyszedł mi on specjalnie piękny, więc chwalić się nie będę. Ale za to nauczyłem się przy jego budowie sporo. Zobaczymy czy lata?

Opublikowano

hmmm... ToTo-0 prawie gotowy do lotu. Czemu prawie? otóż silnik nie kręci się tak szybko jak powinien. Wcześniej podczas prób osiągał takie obroty, że model prawie z ręki wyrywało. teraz stoi sobie model na stole i na pełnych obrotach silnika ani drgnie. Podłączony tak samo jak wcześniej. Bez śmigła ma jakby większe obroty, ale nie wiem czy to nie złudzenie. model waży gotowy do lotu 380-390g (mam wagę analogową:-)). 

Wyposażenie:

pakiet lipol redox 2200mAh 2C,

regulator redox 60A,

silnik Tower Pro 2409-18,

śmigło 8x4

 

sprawdzałem już wszelkie możliwości trymera i manetki gazu. nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić. Co może być źle?

Opublikowano

To może wrzuc jakiś filmik, zdawkowy chociaż. Jak czytałem, pomyślałem, że może nie założyłeś śmigła, ale napisałeś, że tak- dziwna sprawa...

Opublikowano

niestety, mimo, że mamy dobę wszechobecnej elektroniki i cyfryzacji, na chwilę obecną, nie mam możliwości nagrania filmiku. Muszą wystarczyć opisy. Mogę je uszczegółowić, ale musicie pytać, bo nie wiem co dodać:-)

Opublikowano

Z powodu dziwnego zachowania się silnika (problem w poście #55 - nadal proszę o wsparcie i pomoc), wróciłem do modelu, o którym ten wątek właściwie jest:-)

 

Udało się zrobić kilka rzeczy:

 

gniazdo na łącznik skrzydeł

 

post-14861-0-70520700-1402694166.jpg

 

dopasowany łącznik do kadłuba (leciutko na wcisk - mogło by być 0,5mm szerzej, ale nic się nie odkształca)

 

post-14861-0-60348600-1402694183.jpg

 

półka dla mocowania śrubami - część wklejona w kadłub, jeszcze bez otworów - będę je robił równocześnie w łączniku skrzydeł i tej półce, po ostatecznym dopasowaniu

 

post-14861-0-45249900-1402694201.jpg

 

element sklejkowy z wpustami dla łącznika skrzydeł. wygląda niesymetrycznie ze względu na perspektywę, cienie i tę nieszczęsną kreskę nie-na-środku. Po zobaczeniu zdjęcia aż poszedłem zmierzyć i jest ok.

 

post-14861-0-84660200-1402694221.jpg

 

Łącznik od środka kadłuba

 

post-14861-0-66300000-1402694236_thumb.jpg

 

wycięte i oszlifowane lotki (jednak prostopadle do krawędzi spływu)

 

post-14861-0-54191000-1402694260.jpg

 

Przy okazji zważyłem wszystkie dostępne elementy konstrukcji i wyposażenia i uzyskałem wynik prawie równo 500g. Przewiduję, że elementy nieujęte w ważeniu mogą mieć ok 150-200g, co będzie dawało ok 35g/dm2 powierzchni nośnej. Znośnie?

Opublikowano

Wg moich standardów to trochę przyciężkawo jak na ten etap, ale tragedii jeszcze nie ma. Jak się zmieścisz docelowo do ok 40g/dm2 to może być.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.