Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamysł Janusza pewnie był taki - jeden do smarowania, drugi do odpowietrzenia w trakcie smarowania !

W takim układzie smarowidło "lepiej wchodzi" !!  :)

Opublikowano

Dobrze Andrzej myślisz te dwa wejścia to do smarowania (niszy poziom) a drugi do odpowietrzenia ( wyższy poziom ) :rolleyes:

Opublikowano

Moim

Zdaniem przy takim układzie smar ujdzie łatwiejszą drogą. Gdyby nie było tego odpowietrzania przepchała smar wszedzie

I wyjdzie panewkami steru.

Opublikowano

A jak tam Twój "Zaruski" Bartek ? Żagle na masztach ?

 

Bardzo bym chciał, ale działam z drobiazgami tylko w nocy jak już wszyscy śpią... Ale jak pisałem na początku swojego wątku, mój projekt jest na lata i nie wykluczam w między czasie innych realizacji w celu podszlifowania umiejętności, aby nie "skopać Generała".

 

Przyszły do mnie z Aliexpress przekładnie różnego typu i będę majstrował teraz taki bajer aby wraz ze sterem obracało się koło sterowe, zobaczymy jak wyjdzie :)

Opublikowano
tu żadne przekładnie nie są potrzebne, wystarczy puścić 2 cięgna/linki od serwa do koła steru.

coś jak cięgno Bowdena lub linka w pancerzu od przerzutki lub hamulca w rowerze

 

post-21466-0-10900300-1546956684.jpg

Opublikowano

Niby tak, ale chcę aby koło wykonało przy maksymalnym wychyleniu nawet kilka obrotów (do regulacji przełożeniem).
Tak sobie kombinuje z duperelami, bo na to mi czas pozwala w chwili obecnej.

Opublikowano (edytowane)

A Janusz klei skrzynię mieczowo-balastową do "Zaruskiego"......

Balast będzie wyjmowany do wystawy na stojaku a zakładany do "mokrego" pływania pod żaglami. :)

Ja zmontowałem w końcu do solidnej podstawy stół z podzielnicą do frezarki dla obróbki różnych potrzebnych "duperałów" ! 

W końcu nie trzeba będzie wygrzebywać tego z szafy przed każdą operacją i skręcać do kupy - tylko wstawić wrzeciono i jedziemy !!!  :rolleyes:

post-3419-0-01777500-1546978988_thumb.jpg

post-3419-0-46721600-1546979128_thumb.jpg

post-3419-0-52077600-1546979233_thumb.jpg

Edytowane przez kaszalu
Opublikowano (edytowane)

Skrzynia balastowo - mieczowa "Zaruskiego" obrasta w nowe warstwy w warsztacie Janusza ! 

A w przerwach jakiś stojaczek do żaglówki..., winda sterowa do generała.... :P

Dzieje się !  :)

post-3419-0-10957500-1547141643_thumb.jpg

post-3419-0-33755900-1547141652_thumb.jpg

post-3419-0-59856500-1547141723_thumb.jpg

post-3419-0-60796400-1547152208_thumb.jpg

Edytowane przez kaszalu
Opublikowano

Andrzej gdyby nie te cholerne drewniane ściski których nie mam to jak bym się dziś wziął za robotę to w niedziele byśmy pływali a tak kicha. Nie ma ścisków nie będzie łódki. :)  ;)

 

A tak już trochę poważniej to tacy ludzie mnie po prostu osłabiają i nie powiem trochę irytują. Ten gość jak wziął ze 4-5 razy miarkę w rękę to pewnie wszystko. On to wszystko robił na przysłowiowe "oko". Popatrzył przyciął i kurde pasuje. No cholera mnie, powiem szczerze, bierze bo jak przycinałem w stoliku nogi coby się nie kiwał to gdybym się nie opanował w porę to blat leżałby na ziemi. Pięć miarek, trzy suwmiarki i kilka innych przyrządów mierniczych a i tak się kurna kiwa do dziś. 

 

A jakby tak zapytał tego gości jak ty to robisz to jestem pewien na 100%, że odpowiedź padła by taka, "no jak, no normalnie, a jak inaczej".

Podziwiam takich ludzi którzy mają dar w rękach.

  • Lubię to 1
Opublikowano

widać że gość nie pierwszy raz to robi, tylko seryjnie te łódki klepie

ma gotowe kopyto, ściski, rozpórki, maszyny itd.

mnie najbardziej rozbawiło jak chwycił siekierkę od 11:15 i strugnął dziób i rufę

wg. swojej imaginacji  :P

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

To tak jak w tym dowcipie ...""...hebluj synku, hebluj, tata zaraz przyjdzie i siekierką poprawi...""  :D  :D 

 

Takie łodzie budowane były i są także  u nas nad morzem - choćby w Chałupach, w stoczni p. Celarka  o którym trochę pisałem powyżej przy okazji "Xsięcia Xawerego". Mam jego ciekawą książkę o budowie kaszubskich łodzi rybackich ( konów, cezów, kutrów i pomeranek ) i metody są  całkiem podobne !!

Lubię takie filmy, bo zawsze się czegoś z tego nauczę, może potem uda się wykorzystać !!  :) Dzięki takim i podobnym filmikom zbudowałem sobie kiedyś oryginalny wiązany juzingiem żeglarskim i szyty kajak eskimoski pokryty dakronem ( skóry focze i ścięgna morsa były wtedy deficytowe... :lol: ) , świetnie pływa i żyje do dzisiaj ( fotki poniżej) !! 

No ale dość obijania się, dokształtów wszelakich i innego babulenia  :P  - biorę się do roboty za bocznokołowca !

Dzisiaj koła łopatkowe i kilka fotek z procesu technologicznego. Przy okazji sprawdziłem sobie w akcji moje ostatnie nabytki od Proxxona  - ( frezarka i wycinarka) jestem zadowolony !!! :P  :P

post-3419-0-05040200-1547251617_thumb.jpg

post-3419-0-78649500-1547251651.jpg

post-3419-0-57220400-1547251662_thumb.jpg

post-3419-0-06955900-1547251678_thumb.jpg

post-3419-0-18905400-1547251695_thumb.jpg

post-3419-0-20732700-1547251824_thumb.jpg

post-3419-0-00124400-1547251853_thumb.jpg

post-3419-0-31512500-1547251880_thumb.jpg

post-3419-0-88703300-1547251894_thumb.jpg

post-3419-0-58236400-1547251935_thumb.jpg

post-3419-0-08224900-1547251954_thumb.jpg

post-3419-0-30112000-1547251974_thumb.jpg

post-3419-0-45861700-1547251992_thumb.jpg

post-3419-0-03431700-1547252009_thumb.jpg

post-3419-0-14035400-1547252030_thumb.jpg

post-3419-0-32222500-1547252053_thumb.jpg

post-3419-0-62847800-1547252072_thumb.jpg

post-3419-0-28598800-1547252091_thumb.jpg

post-3419-0-04085900-1547252108_thumb.jpg

post-3419-0-04410500-1547252126_thumb.jpg

post-3419-0-48633400-1547252142_thumb.jpg

post-3419-0-07193300-1547252151_thumb.jpg

Edytowane przez kaszalu
  • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.