Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj wieczorem po meczu udało się jeszcze  podłubać i podrobić trochę  w "parówce" która ostatnio leżała odłogiem   :)

Ale jak leży to podobno nabiera mocy  :P

Zamontowana i wklejona  kolumna steru , wytrasowana osłona śruby !

Do wodowania coraz bliżej ! B)

post-3419-0-24982300-1466118701_thumb.jpg

post-3419-0-95517200-1466118723_thumb.jpg

post-3419-0-42759100-1466118744_thumb.jpg

post-3419-0-63667500-1466118777_thumb.jpg

post-3419-0-13905100-1466118801_thumb.jpg

post-3419-0-31825700-1466118817_thumb.jpg

post-3419-0-98554300-1466118854_thumb.jpg

Opublikowano

Michał. przeglądałem wyniki zawodów w Lesznowoli. Gratuluje. Silna konkurencja. Trzecie miejsce w MONO I na piętnastu i drugie miejsce w MONO II na dziewięciu. Sukces. Ważne, że wszyscy chwalą organizację.

 

Regulator myłem, suszyłem, nie odżył.

Opublikowano

 

Regulator myłem, suszyłem, nie odżył.

 

To spróbuj go jeszcze zaprogramować od nowa.

Nie wiem o jaki regulator chodzi, ale YEP- y i niebieskie HK  po zamoknięciu się kompletnie rozprogramowują i nie dają żadnych oznak życia. Jeśli wejdzie w tryb programowania ( gaz do przodu przy włączaniu), to będzie żył.

Opublikowano

Dzisiaj pływania było sporo , bo najpierw pojechałem do Nakła na zaproszenie Kolegi z pracy. Było to w godzinach przedpołudniowych . pływałem Rosomakiem i Sztormem godzinę i dziesięć minut , było fajnie , już umówiliśmy się na następny raz. Natomiast po południu zaprosiłem do siebie kolegę z forum - Kazia - Kaczmę . Pojechaliśmy do Kołaczkowa , jest tam fajny ośrodek rekreacyjno - wypoczynkowy. Zabraliśmy ze sobą trzy modele , tzn. ARTUR Kazia , i moje ROSOMAK i ZEFIR . Pływaliśmy godzinę czterdzieści. Pogoda była fajna . Kazimierz dał z siebie wszystko , bo trzymał w ręku dwa nadajniki i nimi sterował modelami i jeszcze aparatem kręcił film i robił zdjęcia. Tak że łącznie moje modele spędziły dzisiaj  w wodzie nieco ponad cztery godziny.

 

eNqiHDN.jpg

 

Wcpcf5t.jpg

  • Lubię to 3
Opublikowano

Fajny piknik !!  :)

Ładna okolica - trzeba tam kiedyś podjechać - obsługa nadal przyjazna dla modelarzy ? B)

Ciekawe co by powiedzieli na spalinowego torpedowca ..... zapytacie przy okazji ?  :ph34r:  

Ps.

Czy ten ośrodek w Kołaczkowie jest na jeziorkach koło Annowa i Kornelina ? Bo w samym Kołaczkowie to chyba wody brak ...

Opublikowano

W samym Kołaczkowie. Na początku. Jak będzie pas dla skręcających w lewo, to skreca się na pierwszej przerywanej linii. Na początku gruntowa, dalej kostka i na parking.

Spalinowe nie chcą.

Opublikowano (edytowane)

 

 

Spalinowe nie chcą

 

 I słusznie, ten rodzaj napędu w modelach pływających to nieporozumienie w dobie wysokosprawnych napędów elektrycznych.  :D

Edytowane przez Zefirek
Kolega Michał chce rozpętać burzę na forum... taką wypowiedzą? ;)
Opublikowano

Patrzcie no  jacy "ecotalibowie" się odzywają - spalinka im się nie podoba ! :rolleyes:

Ale jednak ten zapach rycynki i metanolu ma w sobie to coś porywającego....  :wub:  :)  :) .

post-3419-0-30462300-1466445155_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Kolego Zefirek, gdzie ja napisałem, że chcę rozpętać burzę moją wypowiedzią. Wyraziłem swoje osobiste zdanie, do tego służy forum, czyż nie?

Opublikowano

Fajny filmik z pływania i okolica też - trochę kiepskie chyba jednak dojście do wody i wodowania modeli . :unsure:

Na tej płyciźnie z której startowaliście chyba szlamiasto i grząsko a wokół brzegi dość wysokie i kamieniste.

Chyba że nie widać dokładnie  brzegu z którego można w miarę wygodnie model na wodzie postawić  :) .

Opublikowano

Kaszalu, dno piaszczyste. Właściwie piasek gliniasty. Było po ulewie. Deszcz wymył brzeg i dlatego tak płytko. Krótkie spodnie, boso i już. Za mostkami jest duża woda. Wysoki pomost (lepsza widoczność) i można poszaleć ślizgiem. Pisałem spalinowe nie pozwalają. Trochę dziwne skoro pozwolili żeby młody po piwkach szalał na parkingu kładem. Szybko skończył bo się wywrócił blisko samochodu.

Opublikowano

Kaczma, te akweny to płytkie stawy, w tej chwili konsystencji szamba. Zarybienie karpiem i mało wody o wysokiej temperaturze doprowadzą te akweny do zagłady. Mnie nie dziwi, że właściciel nie życzy sobie oleju w wodzie. Te akweny miały być pomysłem na biznes ale  nie tędy droga w tej branży. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.