robloz Opublikowano 14 Sierpnia Autor Opublikowano 14 Sierpnia Model jest dopiero w budowie, ale obciągacz bomu będzie. Na ten czas do maszu i żagli kawalek drogi, ale windę żaglową już musiałem zamontować. Co do nazewnictwa, to pewno błędy mogą się wkraść . 😆 Pływające modele robiłem ponad 30 lat temu i nie były to żaglówki. Także każda krytyka mile widziana.
CrazyTomas Opublikowano 14 Sierpnia Opublikowano 14 Sierpnia Obciągacz ważna rzecz. Ideałem, nieosiągalnym oczywiście jest gdy lik wolny (tylna krawędź grota) jest prostą linią. Ja bym obciągacz zrobił z dwóch kawałków linki z nierdzewki np. takiej https://modelemax.pl/pl/bowdeny-gniazda/31149-linka-nierdzewna-pleciona-075-mm-1-metr-biezacy-kav73208 połączonych ściągaczem tzw. śrubą rzymską. I wybierać z wyczuciem, koniec wybierania gdy zamiast prostować żagiel zaczyna się wyginać maszt. Z wyczuciem. Kiedyś na regatach mój kolega tak się przyłożył, że złamał bom tam gdzie było okucie obciągacza. A to był Conrad 1400 gdzie bom ma grubość uda dorosłego mężczyzny. A bom nie do diametralnej, bo żagiel nie będzie ciągnął tylko przechylał. Zacząłbym od 15 stopni lewo, prawo. Pewnie masz aparaturę komputerową, to możesz to regulować endpointami i próbować na wodzie znaleźć złoty środek między ostrością chodzenia a prędkością.
robloz Opublikowano 15 Sierpnia Autor Opublikowano 15 Sierpnia Z czego robicie olinowanie: wanty,sztag? Myślałem o lince stalowej 0.5mm w polietylenie ( taką mam 😃). A może plecionka wędkarska lub linka kevlarowa.
Grzesiek Opublikowano 15 Sierpnia Opublikowano 15 Sierpnia Ja robiłem sztag i wanty oraz achtersztag z linek od uwięzi ale kiedyś to było bardzej dostępne.Myślę ze spokojnie z plecionki jubilerskiej mozesz zrobić.Ważne abyś dobrze oczka pozarabial, bo tam Ci moze strzelić i obowiązkowo krętlik plus śruba rzymska.
CrazyTomas Opublikowano 15 Sierpnia Opublikowano 15 Sierpnia Kolego robloz dałem ci linka. Jak nie robisz redukcji to nawet najcieńsza z tych nierdzewnych jest o kilkaset procent wytrzymalsza niż potrzeba. Ucho zarobić to cienka rurka mosiężna i pozagniatać cienkimi kleszczami jak ustnik Biełomora. O kauszy można raczej zapomnieć. Kiedyś RB-Model robił, może coś im jeszcze na magazynie zostało.
robloz Opublikowano Sobota o 11:43 Autor Opublikowano Sobota o 11:43 Część mi znana, ale nie wiadziałem że tak się nazywa. W tej skali to raczej zbędna.
Rekomendowane odpowiedzi