Gość Opublikowano 28 Września 2017 Opublikowano 28 Września 2017 Kabinę też? No to najwcześniej za 20-25 dni będę ją w stanie wyprodukować.
Wojtan Opublikowano 28 Września 2017 Opublikowano 28 Września 2017 Kabinę nie bardzo, to nie był aż tak zaawansowany kurs :/ Aktualnie buduję powoli Jaka-3, miesiąc spokojnie mi jeszcze zejdzie.
Gość Opublikowano 28 Września 2017 Opublikowano 28 Września 2017 Inaczej: kabinę tez potrzebujesz? Myślałem że onanie uległa uszkodzeniu. Dostęp do tłoczenia kabiny tych rozmiarów będę miał jak będę w Ostrowcu a to najbliżej za 3 tygodnie.
Gość Opublikowano 28 Września 2017 Opublikowano 28 Września 2017 Elementy węglowe kadłuba chcesz z wycinanką czy załatwisz sobie we własnym zakresie?
Wojtan Opublikowano 28 Września 2017 Opublikowano 28 Września 2017 Węgla nie potrzebuję, rurę i pręty odzyskałem, płaskowniki bez problemu dostanę w modelarskim na miejscu,
Gość Opublikowano 29 Września 2017 Opublikowano 29 Września 2017 Poszerzyłem spływ i natarcie statecznika. Mam kompletną niechęć do zastrzałów w modelach akrobacyjnych i z tego powodu umieściłem płaskowniki węglowe w natarciu i spływie 0.5x5mm. Ustawione pionowo uniemożliwią złamanie się statecznika.. Wklejanie trzeba zrobić na rzadki CA. Taki układ działa dobrze bo sprawdzałem w innych elementach niż stateczniki. Strzałki pokazują linie wynikające z błędów konwersji pomiędzy CAD-em a sketchupem. W rzeczywistości spływ jest to jeden kawałek balsy. Listwa węglowa w spływie jest tak przesunięta że umożliwi wklejenie zawiasów o głębokości 11mm. Ja stosuję kavany więc problemu nie ma. Edit: Żeby zrekompensować wagę węgla i te 2-3 dodatkowe gramy balsy musiałem zmienić jedną z wręg kadłubowych ze sklejkowej na balsową. Wręga znajdowała się pod pierwszą, skośną półwręgą garba. Na wytrzymałości kadłub zapewne nie stracił a nie będzie trzeba pchać w przód dodatkowych obciążeń. No i żeby nie było tak fajnie to teraz czeka mnie ponowne układanie formatki balsy 6mm Na screenie widać wymienioną wręgę pośród innych elementów.
Wojtan Opublikowano 29 Września 2017 Opublikowano 29 Września 2017 Wygląda dobrze, powinno poprawić wytrzymałość.
Gość Opublikowano 29 Września 2017 Opublikowano 29 Września 2017 Tak jak wspomniałem wcześniej - to wypróbowany sposób. Mało tego, nie dalej jak godzinę temu zrobiłem taki element jak natarcie z balsy 6mm o szerokości 10mm z węglem w środku. Trzymając na dwóch centymetrach z jednej strony doparłem do wagi z drugiej. Przy nacisku 980g wygiął się około 2mm, po zdjęciu obciążenia powrócił do swojego pierwotnego kształtu. Po balsowym natarciu bez węgla zostały by strzępy. Miałem zrobić zdjęcie tej próby ale szkoda zachodu. W każdym razie będzie dobrze. Potem dokończę formatki bo CAD ma to do siebie że jest upierdliwy i męczący na dłuższą chwilę więc przerwy są wskazane,tym bardziej że to co robię jest skomplikowane jak by na to nie spojrzeć. Wieczorem formatki pewnie będą gotowe. Edit: formatki gotowe.
mazbenek Opublikowano 11 Stycznia 2018 Opublikowano 11 Stycznia 2018 Od dłuższego czasu na tym i sąsiednim forum śledzę projekty Sławka i jestem pod wrażeniem tego co robi, wykonania jego modeli oraz recenzji kolegów którzy składali jego modele, bądź mieli z nimi do czynienia. Jako, że wieczory są teraz długie i mam więcej czasu postanowiłem sprawić sobie model, który będzie latał na wyposażeniu które mam z poprzednich modeli o ile wyjdzie lekko. Wybór padł na SU 29 elektro- 1250mm V2 czyli najnowszą wersję przygotowaną przez Sławka. Wyposażenie do spokojnego latania i podstawowej akrobacji: silnik: Turnigy D 3536/6 1250 kv regulator: Turnigy 40A Plush serwa: Redox s90 mg Składanie zacząłem od domku silnika posiłkując się zdjęciami zamieszczonymi przez kolegę Wojtka i opisem zamieszczonym przez Sławka i tutaj od razu widać ciężką prace Sławka i potwierdza się to co piszą inni. Wszystkie detale są bardzo przemyślane i idealnie pasują do siebie Następnie wykonałem boki kadłuba. Sławek wykonał małe zmiany kosmetyczne względem wcześniejszej wersji, wszystko będzie widoczne na zdjęciach, które zamieszczę jutro.
Gość Opublikowano 12 Stycznia 2018 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Jak nie zapomnę to zabiorę z Ostrowca ramkę do tłoczenia kabiny Su. Może się uda wytłoczyć ze 2-3 sztuki dla zainteresowanych.
mazbenek Opublikowano 12 Stycznia 2018 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Oczywiście ja się pisze na sztukę.
Gość Opublikowano 12 Stycznia 2018 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Znalazłem stare screeny. Niekoniecznie są w prawidłowej kolejności Ciąg dalszy cd cd . .
Gość Opublikowano 13 Stycznia 2018 Opublikowano 13 Stycznia 2018 Szczegóły półki serwa i wygląd maski. Niestety jest problem z wyfrezowaniem kopyta. Jeszcze jedna ważna sprawa dotycząca sklejkowych wzmocnień żeberek. Każde wzmocnienie oznaczone jest otworkami w ilości od 1 do 3. Żeberka przez które przechodzi łącznik również mają określoną liczbę otworków i trzeba dopasować do nich wzmocnienia o takiej samej liczbie otworów. Można było oczywiście wygrawerować liczby ale grawerka laserem zajmuje dość dużo cennego czasu. Należy też pamiętać o przyklejaniu tych wzmocnień po odpowiedniej stronie każdego żebra co pokazują rysunki. skrzydło su 2 d prawie gotowe.PDF
mazbenek Opublikowano 13 Stycznia 2018 Opublikowano 13 Stycznia 2018 Boki kadłuba z wklejonymi płaskownikami węglowymi i wszystkimi wzmocnieniami ze sklejki. Przód jak widać z delikatną zmianą- brak mocowań osłony silnika, przez co i wzmocnienie jest inne względem wcześniejszej wersji. Po prawej stronie mamy wręgę, którą Sławek zmienił ze sklejkowej na balsową, żeby zrekompensować wagę dodanych płaskowników węglowych w stateczniku poziomym. kadłub już poklejony. cdn.
Gość Opublikowano 13 Stycznia 2018 Opublikowano 13 Stycznia 2018 W nową wręgę trzeba wkleić płaskownik węglowy 1x3mm
mazbenek Opublikowano 15 Stycznia 2018 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Prace pomału idą do przodu ale na szczęście jeszcze trochę czasu do wiosny. Zastanawiam się nad podwoziem, ewentualnie gdzie je kupić? . Sławku, ile powinien ważyć kadłub kompletny bez folii?
Gość Opublikowano 15 Stycznia 2018 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Trudno mi powiedzieć ile powinien ważyć, nie pamiętam już. Jutro mogę zważyć jak się do niego dogrzebię. Ale ile by nie ważył to i tak lżej się nie da Jak nie straszne Ci laminowanie możesz sobie zrobić sam odpowiednie, jeżeli nie czujesz się na siłach to szukaj coś z węglowych albo szklanych. Dziś już mi się nie bardzo chce ale jutro z rana mógłbym coś w CAD pomierzyć jakie powinno być na wysokość. Zabrałem z Ostrowca ramkę i stół do wykonania kabiny. Oklej balsą przód.
mazbenek Opublikowano 15 Stycznia 2018 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Myślę,że jutro już okleję,ale wcześniej jeszcze powklejam magnesy i zabieram się za górę.
Gość Opublikowano 15 Stycznia 2018 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Więc jest tak: dla śmigła 14 cali czyli 355mm średnicy uwzględniając koła o średnicy 50mm oraz prześwit od podłoża ( w chwili startu albo lądowania) do końcówki śmigła 25mm podwozie powinno mieć wysokość około 135mm (od półki podwozia do osi koła) Może drugi rysunek będzie bardziej czytelny.
Rekomendowane odpowiedzi