janegab Opublikowano 25 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Spisuje sie znakomicie . Dzisiaj mial zapakowane pół kilo na pokładzie ...zastosowalem kilka nowych wynalazkow- jeszcze do 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 25 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 No i wiadomo czemu bedzie deszcz. Wiatr bedzie płakał z rozpaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 26 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2014 termika to nadrobicie.. albo turniejem w ping-ponga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 4 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2014 świnski ryj otrzymal dziś rurę balastową Fajnie temat sie zlozyl z uwagami Kamyczka -MYSTIC..Przewiduję wpakowac balast ok.pol kilo..dopasowane klocki itp...czekam we wtorek na wiatr..OK.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyton Opublikowano 8 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2014 A ja mam pytanko takie małe w jakim celu i na jakiej zasadzie działa ta rura balastowa?? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 8 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2014 A ja mam pytanko takie małe w jakim celu i na jakiej zasadzie działa ta rura balastowa?? Pozdrawiam Zobacz szybowcwe - MYSTIC...tam Kamyczek dokładnie opisuje wszystko o tym ...wczoraj latałem moim po tuningu falkonem załadowalem balast 620g -wiatr 12m/s spisywal sie znakomicie. Najbardziej trafną przeróbką było wydłuzenie klap- model bardzo fajnie wytraca predkośc ..dzisiaj zrobilem kilka poprawek.POLECAM .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyton Opublikowano 8 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2014 Aha dzieki po przeczytaniu podanego wątku rozjasniło mi to sytuacje, a czy mógłbys napisac z czego wykonałeś owa rurkę i te,,pastylki" obciązające?? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 9 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Rurke wykonałem w falkonie z papieru, "kopyto" stanowiły mi "pastylki" ,które również używam do mystica. W tym ostatnim rurę wykonałem z pompki od roweru tak akurat mi pasowała i i jest b. lekka.Wszytkie przykleilem i zalaminowalem żywicą . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 9 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 ..latanko super ... rl] [url=http://postimg.org/image/sy25f69o3/]rl] 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Było go zostawić juz w tej wodzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 9 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Piękna letna pogoda 25+ i jak tu nie popływać...w domu po kapieli aż jaśniej już falkon rozkręcony kilka dni i latam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArabaT Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Dobra, dobra, przyznaj się, że chciałeś utopić bestyje 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Dziś falkon "zdobywał "kartę pływacką. ..latanko super ..... Po dokładnej analizie uszkodziła sie dzwigienka od lotki. Lubię takich ludzi jak Ty Janek .. Nie sztuką jest się chwalić jak to się nie lata ,gdzie się to nie jeżdzi ale sztuką jest też pokazać i "porażki" bo prawdą jest że każdy z nas czasem coś sknoci i woli siedzieć cicho i nikomu nic nie mówić.. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 9 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Bo nasze latanie to zabawa trzeba czasami wdrapać się na drzewo-popływać- wszystko OK jak jest fajna pogoda...najwazniejsze to poczucie humoru / bo nie zawsze sie wszystko udaje/ i kontakt z przyroda. Dotychczas unikałem południowej strony bo tam latanie OK..ale ladowanie w extremalnych warynkach jakie sa na Teresewie to sztuka ja mówie przy lądowaniu zdrowaśkę / spychy zwałowały korzenie - porosły - doły - dziury .. .. http://s30.postimg.org/ato5l8bg1/Zdj_cie0141.jpg http://s28.postimg.org/fr6s3ownh/Kopia_4_DSCN1680.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 A ja się zastanawiam Janku jak Ty nieboże wróciłeś do domu. Przecie oprócz falkona suszyły się jeszcze gacie i inne akcesoria Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArabaT Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 ja obstawiam, ze samochodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 9 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Ano w kurtce bez gaci bo mokre i wyziebiły mi sie jaja właczyłem podgrzewany fotel ...ale jeszcze polatałem mysticiem ...gotowałem toxika ale jak na zlośc nie zabrałem bagnetu na Lubstowie możesz latac na "ADAMA"...warunki dziś były rewelka bo we wtorek pizgało na maxa piasek w ślepiach http://s4.postimg.org/q6nm214q5/DSCN1717.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Tak Janek jak by to powiedzieć latanie było takie że aż ci się mokro zrobiło w gaciach i kadłubie . Czesi na to mówią utopenec . Radzę spróbować my mamy ogórki kiszone oni parówki w octowej zalewie . Świetna fota ciesz się ze nie ma tam krokodyli i piranii miały by ostrą wyżerkę z poławiacza u-botów . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 9 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Znam "utopenca" u pepików.-Słowakow w Martinie przysmak ten słynie to taka mortadela - octowa "OBRZYDLIWSTWO..jak bywam na nartach to poznałem ten specjał .... zostal nawet przezwany tak kolega ..dlaczego opowiem jak sie spotkamy ..kupa śmiechu..Kolega z Austri ,którego gosciłem juz wybył, zrobił by foty jeszcze lepsze jak w pełnym "umundurowaniu" zanurzam sie na peryskopową ...miałem cykora bowiem dno bagniste kazdy krok brnąłem w błocie po kolana...polecam mój Lubstów latanie na każde kierunki...teren - pasy pod ladowania powoli przygotowuję..a ochrona obiektu sympatyczna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viader Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Nikt nie przebije Stasia i jego Toxika pływającego 8 miesięcy w zbiorniku A Lubstów kiedyś odwiedzimy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi